Słowem wstępu

Teoria dominacji powstała na podstawie obserwacji zachowań wilków i ich funkcjonowaniu według ustalonej wewnątrz hierarchii. Opiera się ona na przekonaniu, że psy pochodzą od wilka, a więc również są stadnymi zwierzętami, które dążą do ustanowienia hierarchii w grupie. Skoro tak, to znaczy, że pies myśli, jak wilk, a więc musi być jak wilk traktowany. Z kolei psy traktują nas - domowników jak swoje stado, gdzie jeden zajmuje pozycję dominującą, a drugi podporządkowaną. Według tej teorii właściciel psa powinien działać zapobiegawczo i jako pierwszy zdominować psa, poprzez pewne zachowania. Ma on być w oczach czworonoga samcem alfa, przede wszystkim poprzez wykazanie swojej siły, wyższości i dominacji w stosunku do psa. Do tych zachowań należy m.in. dociskanie psa do ziemi, potrząsanie za kark, karanie przemocą fizyczną za niepożądane zachowania i wiele innych. Celem tych praktyk było ustalenie hierarchii, w której pies jasno zajmował niższą pozycję wobec szkolącego go trenera. Tylko wtedy pies będzie wykazywał posłuszeństwo i nie będzie sprawiał problemów.

Ewolucja teorii dominacji

Ciężko ustalić datę powstania oraz autora teorii dominacji. Jednak w Polsce największym popularyzatorem tej teorii był John Fisher wraz ze swoją książką pt. „Okiem psa”. Pozycja została wydana w 1990 i już dawno sam autor przyznał się do błędów oraz obalił teorię dominacji. Co więcej, Fisher przed śmiercią wydał drugą książkę, o tym samym tytule, ale z zupełnie innym już podejściem. Teorię dominacji odrzucił, gdyż po pierwsze, psy i ludzie nie tworzą stada. Dodatkowo zrozumiał, że praca oparta na sile nie służy budowaniu relacji, a wręcz ją niszczy. Zamiast tego, istotne jest, aby pracować z psem w taki sposób, aby jak najlepiej go zrozumieć i budować relację opartą na zaufaniu, unikając wszelkich form przemocy. Pies nie jest naszym przeciwnikiem, lecz przyjacielem, z którym warto współpracować, zamiast rywalizować.

Mimo to wciąż wielu trenerów i behawiorystów stosuje się zasad i metod szkolenia psów w kontekście teorii dominacji i używania awersji. Jedną z przyczyn tego zjawiska może być trwała popularność starszych praktyk, a także brak świadomości wśród właścicieli psów na temat nowszych, opartych na pozytywnym wzmocnieniu metod treningowych.

Główne założenia i zasady teorii dominacji

W latach osiemdziesiątych i na początku dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku wmawiano ludziom, że każdy problem behawioralny psa świadczy o tym, iż próbuje on nas „zdominować". W każdej książce z tamtego okresu, która dotyczyła szkolenia, pisano, że właściciel musi być w stadzie osobnikiem alfa, by uniemożliwić psu zachowania dominacyjne. Oto kilka z wielu założeń i zasad teorii dominacji:

Założenia

  • Przodkiem psa jest północnoamerykański wilk szary
  • Skoro pies pochodzi od wilka, to jego zachowania nie różnią się od zachowań wilka
  • Struktura społeczna wilków jest całkowicie wytłumaczalna za pomocą liniowej hierarchii, w której panuje nieustanna walka o status osobnika alfa i zdominowanie reszty stada
  • Psy domowe pochodzą od wilków, więc tworzą takie same struktury społeczne
  • Ponieważ pies domowy żyje wśród ludzi, my jesteśmy częścią jego stada
  • Powinniśmy pierwsi podjąć działania zapobiegawcze i zdominować nasze psy poprzez surowe narzucenie im ścisłych reguł
  • Utrzymanie właściwej rangi i pozycji w hierarchii społecznej między psem a właścicielem jest kluczowe dla utrzymania porządku i posłuszeństwa u psa

Zasady

  • Zawsze jedz przed psem, aby pokazać, że alfa je pierwszy
  • Karć psa siłą za każdy przejaw agresji
  • Nie pozwalaj psu wchodzić na meble. Zawsze powinien siedzieć niżej, siedzenie wyżej to oznaka wyższego statusu
  • Nigdy nie przepuszczaj psa pierwszego przez drzwi
  • Na spacerze nie pozwalaj, aby pies chodził przed Tobą
  • Psy, które ciągną na smyczy, są dominujące. Nie pozwalaj psu na to
  • Nigdy nie pozwalaj psu rozpoczynać i kończyć zabawy
  • Nigdy nie pozwalaj psu wygrać zabawy w przeciąganie
  • Nigdy nie pozwalaj psu rozpoczynać lub kończyć jakiejkolwiek formy kontaktu ze sobą
  • Stawaj na posłaniu psa, by pokazać mu, że jesteś osobnikiem alfa.

Pies nie jest wilkiem w skórze psa. Błędy teorii dominacji

Zacznijmy od najważniejszego, czyli od podstawy powstania tej teorii. Do obserwacji zachowań wilków, wykorzystywano te, które żyły w niewoli!

Badania wykazały, że w naturze walki o pozycję w hierarchii stada wilków są niezwykle rzadkie, o ile w ogóle mają miejsce. Zamiast tego wilki żyją ze sobą w harmonii, jak rodzina, dzieląc się obowiązkami oraz wspierając w celu przetrwania. Nikogo nie powinien dziwić zatem fakt, że dzikie zwierzęta zamknięte w klatkach będą inaczej się zachowywały niż te, żyjące swobodnie na wolności. W warunkach niewoli wilki musiały żyć z osobnikami niespokrewnionymi ze sobą, w różnym wieku i zebrane z różnych środowisk, co naturalnie nie ma miejsca. Nic dziwnego więc, że dochodziło między nimi często do spięć. Badacze chętnie porównywali zachowania wilków w niewoli, uważając, że psy zamknięte w naszych domach będą wykazywały te same zachowania.

Polecane karmy dla psów - sprawdź ceny!

Co ciekawe, coraz powszechniejsze jest założenie, że psy wcale nie są potomkami wilka. Najnowsze badania nad genomem psów i wilków sugerują, że psy i wilki wywodzą się od wspólnego przodka sprzed 9 do 34 tysięcy lat. Wyniki te wskazują, że obydwa gatunki mają wspólnego przodka, który był podobny do wilka.

I tu od razu nasuwa się kolejny błąd tej teorii, czyli porównywanie psów wilków. Mimo że mają wspólnego przodka, pamiętajmy, że są to dwa odrębne gatunki. Tak naprawdę nasze dzisiejsze psy domowe, nie mają zbyt wiele wspólnego z wilkami. Od wieków psy zmieniały swoje zwyczaje i zachowania, aby wpasować się w tryb życia ludzi. Od tysiącleci psy oswajały się z nami i udomowiły, nie po to, aby teraz traktowano je jak dzikie zwierzęta. Gdyby rzeczywiście psy nie różniły się od wilków, to z pewnością część z nas mieszkałaby w domu z wilkiem, a nie z psem.

Agresywny pies trzymany na smyczy, a także teoria dominacji krok po kroku i jej negacja
Czym jest i na czym polega teoria dominacji oraz dlaczego NIE warto z niej korzystać

Dodatkowo wilki tworzą stada tylko z wilkami. To dlaczego pies, który nie dość, że wilkiem nie jest, miałby chcieć tworzyć stado z człowiekiem, który jest skrajnie innym gatunkiem? I dlaczego my ludzie mielibyśmy zachowywać się jak wilk w stosunku do naszego domowego pupila?

A wracając do słowa “stado”, poznajmy jego definicję. Stado to grupa osobników tego samego gatunku, żyjących na określonym terytorium w celu rozmnażania się, zdobywania pokarmu oraz zapewnienia sobie bezpieczeństwa. W tym słowa znaczeniu ciężko powiedzieć, żebyśmy tworzyli z psami wspólne stado. Nie stanowimy tego samego gatunku, a już na pewno nie rozmnażamy się ze sobą. Co więcej, nowe badania naukowe wskazują, że psy nie są zwierzętami stadnymi, lecz socjalnymi. Sprawdź także ten artykuł: Co rozumie pies z ludzkiej mowy? Zaskakujące fakty.

Negatywne skutki i zmiana perspektywy

Wprowadzając zasady dotyczące wychowania psa, należy pamiętać o konsekwencjach ich stosowania. Użycie przemocy, zarówno fizycznej, jak i psychicznej, w relacji z psem, oparte jest na zastraszaniu, co prowadzi do utraty zaufania oraz poczucia bezpieczeństwa zwierzęcia. Tego typu relacja może prowadzić do problemów behawioralnych, takich jak agresja przeniesiona czy depresja.

Używanie technik dominacji może skutkować odwrotnym rezultatem, niż oczekiwano. Zastosowanie siły czy przymusu prowadzi do stresu u psa i dezorganizacji w treningu. Budowanie relacji opartej na zaufaniu staje się wtedy niemożliwe, co wpływa negatywnie na posłuszeństwo zwierzęcia. Tam, gdzie nie ma zaufania w relacji, nie ma też szacunku.

Warto pamiętać, że teoria dominacji nie jest potwierdzona naukowo, a traktowanie psa jako przedmiotu czy stosowanie przemocy jest nieetyczne i niezgodne z aktualną wiedzą na temat opieki nad zwierzętami. Zastosowanie technik negatywnych może przynieść szybkie rezultaty, lecz nie prowadzi do trwałego sukcesu. Pies wykonuje polecenia z lęku, a nie ze względu na zaufanie i szacunek do opiekuna. Wystraszony pies pod presją, może zrobić wszystko, aby tylko uniknąć kary i konfrontacji z nami. Jednak, czy właśnie taką relację chcemy budować?

Ważne jest zrozumienie, że negatywne skutki takiego podejścia obejmują rozwój agresji u psa, obniżenie jego samooceny, a także pogorszenie relacji między psem a opiekunem. Pies może stać się wycofany, lękliwy lub reagować agresją na różne sytuacje.

Ostateczna decyzja leży po naszej stronie - czy chcemy, by nasz pies bał się nas, czy też chcemy, by nas szanował i traktował nas jako wiarygodnego partnera. Wychowanie psa powinno być oparte na pozytywnej relacji opartej na zrozumieniu i miłości, a nie na strachu i przemocy.

Jednak na szczęście obserwuje się rosnącą świadomość na temat skutków stosowania metod dominacji w szkoleniu psów. Zamiast polegać na technikach opartych na karach, coraz większa liczba właścicieli psów, trenerów i behawiorystów zwraca uwagę na znaczenie zrozumienia zachowań i potrzeb psa. Odkryto, że nagradzanie za pożądane zachowania jest skuteczniejsze niż karanie za zachowania niepożądane. Dlatego coraz częściej używa się technik pozytywnego wzmocnienia, takich jak nagrody, głaskanie czy zabawa, które umożliwiają budowanie zaufania i pozytywnej relacji z psem. Wzrasta popularności szkoleń opartych na zrozumieniu i empatii, które umożliwiają nawiązanie zdrowej relacji ze zwierzęciem opartej na wzajemnym zaufaniu i szacunku.

Autor: Julia Przewoźna

Źródło:

  1. “Dominacja u psów Prawda czy mit” Autor: Barry Eaton
  2. Przestarzała teoria dominacji a relacje z psem: o błędach i szkodach stosowania przemocy.
ikona podziel się Przekaż dalej