Weterynarze biją na alarm: to dlatego twój pies zjada kupy na spacerze

Zjadanie odchodów przez psa to zachowanie, które wielu opiekunów może wprawić w osłupienie. Zjawisko to, znane jako koprofagia, budzi niepokój nie tylko ze względów higienicznych, ale również zdrowotnych. Choć może wydawać się irracjonalne, w świecie zwierząt ma swoje uzasadnienie. Warto więc przyjrzeć się bliżej temu problemowi, by zrozumieć, skąd się bierze i jak można go skutecznie powstrzymać.
- Zachowanie psa a jego naturalne instynkty
- Najczęstsze powody koprofagii
- Problemy zdrowotne i zaburzenia zachowania
- Jak zapobiec koprofagii u psa?
Zachowanie psa a jego naturalne instynkty
Jedzenie odchodów przez psy nie jest zjawiskiem tak rzadkim, jak mogłoby się wydawać. U wielu gatunków zwierząt, takich jak króliki czy gryzonie, to całkowicie normalne zachowanie, pomagające w trawieniu i wchłanianiu składników odżywczych. U psów może ono być pozostałością po dawnych instynktach związanych z utrzymaniem czystości w legowisku.
Koprofagia u psów dzieli się na dwa rodzaje – autokoprofagię, czyli zjadanie własnych odchodów, oraz allokoprofagię, gdy pies interesuje się kałem innych zwierząt. Obie formy mogą wynikać z odmiennych przyczyn i wymagać różnych sposobów postępowania.
Niektóre zwierzęta, zwłaszcza dzikie, takie jak wilki, zjadają odchody po to, by uniknąć chorób lub utrzymać czystość w norze. Udomowione psy mogą odziedziczyć podobne zachowania, choć w warunkach domowych stają się one niepożądane i niebezpieczne dla zdrowia.
Najczęstsze powody koprofagii
Najczęstszą przyczyną zjadania kału są błędy żywieniowe. Jeśli dieta psa jest uboga w niektóre składniki odżywcze, może on próbować uzupełnić braki w ten sposób. Warto więc upewnić się, że karma dostarcza psu odpowiednich witamin, minerałów i aminokwasów.
Nie bez znaczenia jest też nuda lub stres. Pies pozbawiony bodźców, samotny lub zestresowany, może rozwinąć zachowania kompulsywne, w tym zjadanie odchodów. Pomóc może większa ilość spacerów, zabawy i kontaktu z opiekunem.
W przypadku młodych psów problem może wynikać z ciekawości świata. Szczeniaki badają otoczenie pyszczkiem i często „testują” różne zapachy. Zazwyczaj z czasem przestają to robić, choć niekiedy zachowanie może się utrwalić i wymagać reakcji ze strony właściciela.

Problemy zdrowotne i zaburzenia zachowania
Koprofagia może mieć też podłoże zdrowotne. Jedną z chorób sprzyjających temu zachowaniu jest zewnątrzwydzielnicza niewydolność trzustki, w której organizm nie trawi pokarmu prawidłowo. Pies może wtedy próbować dostarczyć sobie brakujących enzymów poprzez zjadanie kału.
Inną możliwą przyczyną jest zaburzenie zwane syndromem PICA, polegające na spożywaniu niejadalnych przedmiotów. W jego przebiegu pies może interesować się również odchodami, szczególnie jeśli ma niedobory pokarmowe lub problemy neurologiczne.
Do zjadania kału może też dochodzić w wyniku obecności pasożytów jelitowych. Zakażenia glistami czy tasiemcami wpływają na pracę układu pokarmowego i mogą powodować u psa nienaturalny apetyt lub potrzebę poszukiwania „innych” źródeł pożywienia.
Jak zapobiec koprofagii u psa?
W pierwszej kolejności warto odwiedzić weterynarza, by wykluczyć choroby i pasożyty. Badania kału oraz krwi mogą pomóc w ustaleniu przyczyny problemu i dobraniu odpowiedniego leczenia. Jeśli przyczyna ma charakter zdrowotny, po wdrożeniu terapii zachowanie często ustępuje.
Jeżeli problem wynika z nudy lub stresu, pomocna będzie praca nad zachowaniem psa. Wprowadzenie regularnych spacerów, treningów i interaktywnych zabawek może znacznie ograniczyć niepożądane nawyki. W trudniejszych przypadkach warto skorzystać z pomocy behawiorysty.
Podczas spacerów dobrze jest kontrolować psa, a w razie potrzeby zastosować kaganiec. Nauczenie komendy „zostaw” oraz szybkie reagowanie na próby zjadania czegoś z ziemi to najskuteczniejsze metody, by oduczyć pupila tego nieprzyjemnego zachowania.