Rozmnażanie kotów - wyjaśniamy, jak wygląda rozmnażanie kotów krok po kroku

Odpowiedzialny opiekun doskonale zna wymagania stawiane przez koty. Te zwierzaki potrzebują ruchu, regularnego szczotkowania, szczepień, odrobaczania. Powinny otrzymywać karmę dopasowaną do potrzeb. Nie każdy właściciel wie jak wygląda rozmnażanie kotów. Kiedy kocur jest gotowy do kopulacji? Kiedy pojawia się pierwsza ruja u kotki? Poniższy tekst otwiera serię artykułów z odpowiedziami na te pytania.

Rozmnażanie rasowych i dachowych czworonogów

Rozmnażanie kotów domowych ma sens w zasadzie tylko, gdy opiekun chce założyć hodowlę. Jeśli zwierzak ma być tylko towarzyszem życia najlepszym rozwiązaniem jest sterylizacja. Ewentualnie kastracja, jeśli chodzi o samca. Dlatego, że objawy gotowości do rozrodu są uciążliwe i dla kotów i dla ludzi. Jeżeli jednak zapadnie decyzji o rozmnażaniu, ważną kwestią jest dojrzałość płciowa. Innymi słowy okres w życiu biologicznym, kiedy osobnik jest zdolny do rozrodu. Kocury ową dojrzałość osiągają w wieku 6-12 miesięcy. Nie ma tu znaczenia czy piszemy o kotach rasowych czy mieszańcach.

Dojrzałość płciowa samic jest równoznaczna z pojawieniem się pierwszej rui. Zazwyczaj dochodzi do tego pomiędzy 5 a 12 miesiącem życia. Jednakże dokładny termin zależy od kilku czynników. Między innymi pory roku, rasy, kondycji zdrowotnej. Dla przykładu kotki perskie pierwszą ruję mogą przechodzić dopiero w 18 miesiącu życia. Ruja jest związana z porami roku i u zwierząt wychodzących lub żyjących poza domem pojawia się 2-3 razy w roku. Pierwsza wiosną, w marcu lub kwietniu. Kolejna latem, w czerwcu i lipcu. Natomiast ostatnia jesienią w okolicach września. Przeważnie ruja trwa od 3 do 10 dni, ale czasem przedłuża się nawet do 19.

W samic mieszkających w domach kwestia rui wygląda inaczej. Kotki żyją pod dachem, gdzie występuje sztuczne światło. Przez to dochodzi do rozregulowania naturalnego cyklu rozrodczego. W związku z tym ruja może pojawiać się nawet, co miesiąc. Osiągnięcie przez samicę dojrzałości płciowej nie oznacza, że powinna się już rozmnażać. Przy pierwszej rui kopulacja i zapłodnienie nie powinny mieć miejsca. Zaleca się rozród zwierząt w wieku 2-5 lat. Ciąża zarówno młodszych jak i starszych kotek jest dla nich niebezpieczna. Więcej informacji na temat dojrzałości kotów i rui znajduje się na naszej stronie.

Koty domowe – cykl rozrodczy

Każdy opiekun, który chce wychowywać małe kotki musi wiedzieć jak wygląda cykl rozrodczy. Zazwyczaj trwa od 14 do 30 dni i dzieli się na cztery etapy. Pierwsza faza to proestrus trwający około 2 dni. Wtedy pojawiają się pierwsze, jeszcze subtelne objawy rui. Kotka zaczyna ocierać się o wszystko głową i szyją. Mimo tego jeszcze nie dopuszcza do siebie kocura. Do zbliżenia dochodzi dopiero w drugiej fazie zwanej estrus. To wtedy ruja staje się najbardziej uciążliwa dla zwierzaka i jego właściciela. Kotka charakterystycznie zawodzi, tarza się po podłodze, przykuca i wpina tylną część ciała.

Jeśli opiekunowi zależy na tym by kotka miała małe, to właśnie w fazie estrus powinna odbyć się kopulacja z kocurem. Następuje zapłodnienie a po nim zwierzak wchodzi w trzecią fazę zwaną diestrus. Organizm kotki produkuje hormony potrzebne do podtrzymania ciąży. Sama ciąża trwa 60-70 dni. Po urodzeniu kotka wchodzi w okres 6-8 tygodniowej laktacji. Innymi słowy karmi swoje potomstwo. Po około 4-8 tygodniach od zakończenia laktacji pojawia się kolejna ruja. Nie oznacza to oczywiście, że kotka powinna zajść w kolejną ciążę. Warto, więc odpowiedzieć na pytanie ile razy w roku kotka się koci?

Nie ma znaczenia czy ktoś wychowuje koty perskie, syjamskie czy domowe mieszańce. Samice mogą wydawać młode na świat nawet trzy razy w roku. Mogą, ale w żadnym wypadku nie powinny. Ciąża i poród ogromnie obciążają organizm zwierzaka. Opisaliśmy trzy z czterech etapów cyklu rozrodczego. Ostatnim jest anoestrus, podczas którego układ rozrodczy samicy jest całkowicie wyciszony. Nie jest wtedy zdolna do zajścia w ciążę. W ten sposób wstępnie opisaliśmy rozmnażanie kotów. Po rozwinięcie poruszanych tu tematów zapraszamy na naszą stronę.