Zostań wolontariuszem

”Jako licealistka zostałam wolontariuszką lokalnego schroniska dla zwierząt. Wyprowadzałam psy na spacer, poświęcałam im uwagę. To było wspaniałe doświadczenie" - opowiada pani Ewelina.

Schroniska dla zwierząt prawie zawsze potrzebują pomocnej dłoni. Jeżeli masz wolny czas, możesz wykorzystać go właśnie tam. Jeśli lokalne schronisko nie ma na swojej stronie internetowej warunków dotyczących wolontariatu, zadzwoń do nich. Chętnie podzielą się kilkoma sposobami, w jakie możesz pomóc.

Wolontariat ma także inne opcje. Wiele fundacji potrzebuje wsparcia. Nawet osoby niemające zbyt wiele czasu mogą np. zamówić ulotki danej organizacji i położyć je w swoim miejscu pracy, szkole lub osiedlowym sklepie, jeżeli jest taka możliwość. Możesz także:

  • udostępniać informacje o zbiórkach,
  • pomóc w transporcie chorych zwierząt do lekarza weterynarii lub z domu tymczasowego do domu adopcyjnego,
  • ofiarować przedmioty na aukcje charytatywne.

Pani Ewelina opowiedziała mi, że zawsze chciała stworzyć dom tymczasowy dla zwierząt przed adopcją. ”To lepsze niż schronisko. Niestety zbyt dużo podróżuję służbowo. Kiedy jestem w moim mieście, chętnie biorę na siebie małe rzeczy np. podrzucenie wolontariusza do lekarza weterynarii. Ostatnio wiozłam Fiodora, 9-letniego owczarka niemieckiego z chorobą stawów. Jego opiekunka z domu tymczasowego nie dałaby rady zabrać go do gabinetu bez samochodu” - wspomina.

Zbiórki funduszy, karm i akcesoriów

Schroniska, fundacje i organizacje prozwierzęce często potrzebują wsparcia w utrzymaniu swoich podopiecznych. Oczywiście można po prostu dać swój datek, ale można także iść krok dalej. Pani Agata niedawno wyszła za mąż, a w zaproszeniach na wesele była informacja, że zamiast kwiatów Para Młoda chciałaby otrzymać karmy dla kotów. “Do zaproszenia dołączyliśmy krótką listę preferowanych produktów, które na co dzień otrzymywały zwierzęta przebywające pod opieką wybranej przez nas fundacji. Zebraliśmy całkiem sporo mokrego jedzonka dla kotów I mamy poczucie, że nasza uroczystość była nie tylko piękna, ale też pożyteczna.”

Następnym razem, gdy będziesz organizować urodziny, imieniny, grilla w ogrodzie, czy wieczór panieński, możesz zaproponować małą lub większą zbiórkę. Możecie zorganizować małą puszkę na datki albo przygotować karmy, kocyki, miski, czy smycze. Listy potrzebnych rzeczy można otrzymać od konkretnych organizacji.

Uwolnij się od okrucieństwa

Cruelty-Free International informuje, że wiele firm wciąż przeprowadza testy swoich kosmetyków na zwierzętach. Jednym z najłatwiejszych sposobów na wyrażenie swojego sprzeciwu jest niekupowanie produktów powstających w ten sposób. Robiąc zakupy, szukaj oznaczeń o nietestowaniu kremu, balsamu, czy szminki na zwierzętach.

“Kupując kosmetyki, zawsze szukam produktów, które nie były testowane na zwierzętach. Jeżeli nie widzę takiej informacji, a jakiś produkt mnie zainteresował, dzwonię lub wysyłam maila do producenta” - wspomina pani Agata. “Mój ślubny makijaż (tak jak codzienne) był wykonany w całości z kosmetyków nietestowanych na zwierzętach!” Sprawdź także ten artykuł z TOP 10 najlepszych cytatów o zwierzętach.

Ogranicz mięso w swojej diecie

A jak to jest z jedzeniem mięsa? Spożywanie mniejszej ilości mięsa przyczynia się do zmniejszenia globalnej emisje gazów cieplarnianych związane z działaniem ferm zwierząt. Jeżeli kupujesz mięso i jajka możesz wybierać np. produkty z lokalnych gospodarstw, z gospodarstw ekologicznych lub jajka z chowu na wolnym wybiegu. W ten sposób wiesz, że zwierzęta miały lepsze warunki życia, a dodatkowo wspierasz małych producentów żywności. Podjęcie przez Ciebie decyzji o zakupie mięsa z wolnego chowu, czy od zwierząt karmionych trawą pomaga promować dobrostan zwierząt w przemyśle spożywczym.

“17 lat temu zostałam wegetarianką, a od 10 lat jestem weganką” - opowiada pani Ewelina. “Przejście na taką dietę nie wymagało ode mnie wiele wysiłku. Szybko znalazłam proste pomysłów na posiłki bez mięsa. W sieci jest ich bardzo dużo!” - kontynuuje.

“Wegetarianizm nie jest dla mnie! Zdecydowanie nie! Nie muszę mieć jednak mięsa w każdym posiłku. Wybierając mięso, jajka oraz mleko staram się wspierać małe biznesy. Czasem sama jeżdżę do jednego z gospodarstw, gdzie oprócz zakupów mogę posiedzieć na ławce I popatrzeć na pasące się z ogrodzeniem krowy, kozy i kury. To miłe wycieczki. Nie zawsze mam jednak na to czas. Czasami idę po prostu do lokalnych delikatesów i szukam oznaczeń, że produkt jest z wolnego chowu” - mówi pani Marysia.

Pomaganie nie jest trudne. Bohaterstwo osób, które zgodziły się ze mną porozmawiać nie polaga na małych rzeczach, a jednak ma duże znaczenie! Nie bądźmy obojętni. Zmieniajmy tyle, ile możemy!

ikona podziel się Przekaż dalej