Dlaczego kot lubi spać z człowiekiem?

Kocie preferencje związane ze snem

Oszczędzanie energii

Przeciętny kot śpi około 14- 16 godzin na dobę, a to oznacza, że przesypia aż 70 % życia! Czy wynika to z lenistwa? Bynajmniej! Mruczki oszczędzają w ten sposób energię na nocne polowania. Czy nam się to podoba, czy nie, felis catus jest gatunkiem najbardziej aktywnym o zmierzchu i nad ranem.

Z czego to wynika? Z trybu życia typowych kocich ofiar. Myszy, szczury i inne małe gryzonie są najbardziej aktywne nocą. To właśnie wtedy wychodzą na żer. W nocnej ciszy stają się łatwiej namierzalne dla kotów, które lokalizują je głównie za pomocą niezwykle czułego zmysłu słuchu.

Męczące polowanie

Polowanie jest dla kota najważniejszą życiową czynnością. Sukcesy łowieckie zapewniają obfitość pokarmu, a to z kolei oznacza przetrwanie i możliwość rozprzestrzenienia własnych genów. Innymi słowy - dobre przygotowanie do polowania stanowi podstawę sukcesu.

Dlatego właśnie koty przesypiają większą część dnia. Ich sen, podobnie jak ludzki, składa się z naprzemiennie występujących faz: płytkiej i głębokiej. Jeden cykl snu trwa około 15 minut. Potem kot budzi się, zmienia pozycję i znów zapada w drzemkę.

Podobnie jak u ludzi, u kotów również występuje faza REM, czyli rapid eye movement. W tej fazie występują szybkie ruchy gałek ocznych oraz innych części ciała. Kot w tej fazie może przebierać łapkami, zaciskać powieki, a nawet ssać. Nie należy się tymi ruchami niepokoić.

Dlaczego kot lubi spać z człowiekiem?

Poczucie bezpieczeństwa

Nie wszystkie koty lubią spać ze swoimi opiekunami i nie trzeba się tym specjalnie przejmować. Nie oznacza to bowiem, że mruczek nas nienawidzi. Być może aż tak duża bliskość nie sprawia mu przyjemności, albo jako maluch nie był dobrze zsocjalizowany z gatunkiem homo sapiens. Jeśli trafił nam się taki osobnik, nie możemy zrobić nic innego, jak tylko zaakceptować jego preferencje.

Ale jeśli mamy kota, który uwielbia spać z nami w łóżku, to jedną z przyczyn takiego zachowanie jest potrzeba bezpieczeństwa. Kot, mimo że jest drapieżnikiem, w naturze może również paść ofiarą większego zwierzęcia. Stąd też nieustannie musi się mieć na baczności.

W trakcie snu zwierzę jest najbardziej bezbronne. Nic więc dziwnego, że chce sobie w tym czasie zapewnić ekstra ochronę. Takim ochroniarzem jest właśnie opiekun, który - w razie czego - nie tylko zaalarmuje o nadchodzącym niebezpieczeństwie, ale i stanie w obronie ukochanego pupila.

Ciepło

Koty kochają ciepło. W ciągu dnia aktywnie poszukują jego źródeł. Plama słońca na podłodze, rozgrzany dekoder, router, konsola do gier - to wszystko idealnie nadaje się na posłanie. Taką samą funkcję spełnia również nasze ciało.

A w szczególności głowa - jest ona jego najcieplejszą częścią. Wiele kotów chętnie układa się bezpośrednio na niej, aby zapewnić sobie ekstra dogrzewanie w nocy. Temperatura ciała mruczka jest o 3 - 4 stopnie wyższa od naszej, dlatego jego “komfort cieplny” znajduje się w wyższych rejestrach od ludzkiego.

Potrzeba towarzystwa

Wyjątkowo towarzyskie koty lubią spać z człowiekiem, bo po prostu sprawia im to przyjemność. Jeśli mruczek darzy nas sympatią, uważa za przyjaciela, to nic dziwnego, że chce z nami spędzać możliwie jak najwięcej czasu.

Oczywiście koty są zwierzętami dużo bardziej niezależnymi niż np. psy i generalnie nie potrzebują towarzystwa. Jednak nawet kot może się czasem poczuć samotny. Albo znudzony. Interakcja z opiekunem jest doskonałym lekarstwem na obie te przypadłości.

Należy pamiętać, że bliskość w kocim języku może oznaczać coś innego niż bliskość w języku ludzkim. Spanie na tej samej kanapie, nawet bez kontaktu fizycznego, może być dla kota ogromną bliskością, choć dla nas bywa rozczarowująca. Sprawdź także ten artykuł z ciekawostkami, jak komunikuje się kot.

Terytorializm

Wreszcie koty lubią spać z człowiekiem ze względu na terytorializm. Według jego zasad opiekun jest zasobem, elementem kociego terytorium. Śpiąc z nim, kot pokazuje wszystkim dookoła, że ta dwunożna istota należy do niego.

Robi to również, oznaczając ową istotę zapachem pochodzącym z gruczołów feromonowych rozmieszczonych na swoim ciele. Ocierając się o człowieka, zostawia na nim znaczniki zapachowe, które dla każdego innego osobnika będą informacją, że “ten dwunożny lokaj jest już zajęty”.