Czemu kot mruczy? Zobacz, co twój kot chce ci przekazać przez mruczenie

Czemu kot mruczy? Dowiedz się, co oznacza mruczenie kotów

Co znaczy, że koty mruczą? Sprawdź, czemu kot mruczy

Kocie mruczenie jest tematem bardzo zastanawiającym każdego właściciela mruczącego czworonoga. Najczęściej, ludzie kojarzą je z tym, że kot jest szczęśliwy, podekscytowany albo po prostu chce być głaskany. Niektóre koty zaczynają swoje głośne mruczenie, gdy np. nadchodzi pora karmienia. W rzeczywistości jednak, kot mruczy nie tylko dlatego, że się cieszy. Mruczenie u kotów wcale nie służy wyłącznie temu, by zakomunikować opiekuna o swoim zadowoleniu.

Czemu kot mruczy? Oczywiście, bo jest szczęśliwy. Trzeba jednak wiedzieć, że mruczenie jako dźwięk ma również spełniać swoją konkretną funkcję w przypadku kotów. Gdyby się wsłuchać, można z powodzeniem odróżnić od siebie kilka rodzajów mruczenia – przy czym każde oznacza inny komunikat. Koty zaczynają mruczeć, kiedy mają ok. tydzień. Zauważyć to można, gdy posilają się mlekiem matki. Dla kotki jest to sygnał, że maluchy mają się dobrze. Kocia mama również mruczy, przez co kociaki czują się bezpiecznie. Mruczenie jest zatem swego rodzaju kocią więzią – chyba najsilniejszą pomiędzy kociętami, a ich mamą.

Mruczenie nie spełnia takiej samej funkcji w życiu starszego kota. Również, nie działa ono na takiej samej zasadzie przy komunikacji z człowiekiem. Wraz z wiekiem, koty zaczynają używać mruczenia jako porozumiewawczego sygnału, jednak wyrażają nim zupełnie inne potrzeby, niż w kocięcym okresie życia.

Co dzieje się, gdy kot mruczy w obecności człowieka?

Gdy kot ma dobry humor, wówczas zaczyna wyrażać swoje zadowolenie poprzez mruczenie właśnie. Często robi to bardzo głośno, jak traktor. Niekiedy mruczenie może wyrażać również ochotę zwierzęcia na zaopiekowanie się nim w danej chwili albo pomoc w niektórych kwestiach. Jeśli kot zechce się bawić z właścicielem albo jest blisko ukochanego człowieka, również mruczy. Wiele kotów mruczy także wtedy, gdy właściciel sypie mu jedzenie do miseczki lub w momencie, gdy zbliża się pora posiłku.

Takie mruczenie czasami trwa ciągle, nieprzerwanie. Niektórzy badacze uznali, że może to być spowodowane chęcią manipulowania człowiekiem przez koty. Mruczenie jest bardzo delikatne albo intensywne. Z czasem też, narasta wówczas, gdy czworonóg się relaksuje i czuje się komfortowo. W momencie, gdy kot czuje się już bardzo odprężony, może też zacząć ugniatać właściciela łapkami. Odprężająco działa również waleriana dla kota, która uspokaja go i wprawia w stan szczęścia. A może zainteresuje cię także ten artykuł z informacjami, dlaczego kot miauczy.

Mruczenie kotów – skąd wydobywa się dźwięk i o czym informuje?

Skąd wydobywa się dźwięk mruczenia u kotów?

Jak widzisz, koty są zwierzętami, które mają swoje tajemnice. Czasami okazuje się, ż kompletnie nie znamy ich zachowań. Nie wystarczy dowiedzieć się, jak umyć kota czy go nakarmić, by poznać jego wszystkie zachowania. Niektórzy zupełnie nie wiedzą, skąd wydobywa się charakterystyczny dźwięk mruczenia u kotów. Otóż, u podstawy języka kotów znajdują się kości gnykowe, będące bardzo rozbudowanymi u małych kociąt. Właśnie one umożliwiają kotom mruczenie. Oczywiście nie jest tak, że same kości gnykowe odpowiadają za charakterystyczne odgłosy mruczenia. Dawniej ciężko było ustalić, skąd wydobywa się słynny koci dźwięk – a dokładniej, które narządy wewnętrzne im to umożliwiają. Niesłusznie uznawano, że kot posiada np. dodatkowe struny głosowe bądź inne miejsca na ciele, które odpowiadają za mruczenie. Po wielu latach, udało się rozwikłać tajemnice kociego mruczenia Frazer Sissom.

Liczne badania potwierdziły, że kot podczas mruczenia otwiera krtań. Kiedy to robi, zaczyna się w następnej– siłą rzeczy – zamykać. Jako, iż kot oddycha szybko, struny głosowe rozsuwają się od siebie na tyle szeroko, że właśnie wtedy powstaje harmoniczny dźwięk, przez Sissom opisywany jako ton podstawowy. Gdy aparat głosowy filtruje wydobywający się dźwięk ze strun głosowych, zaczyna się on rozchodzić przez pyszczek i nos – o czym więcej poczytać można w pozycji „O czym myślą koty” (Thomas McNamee). Dzięki rozszerzeniu się fałd głosowych, wydobywa się mruczenie. Trzeba jednak odróżnić je od miauczenia, które jest wyższej częstotliwości. Przy miauczeniu, struny głosowe są u kota napięte. Zaś przy mruczeniu nie naprężają się, tylko rozsuwają i zbliżają.

Mruczenie zazwyczaj wynosi ok. 25 Hz, choć czasami dojść może nawet do 150 Hz. Jest oczywiście słyszalne przez człowieka, mimo że dźwięk ten ma dość niską częstotliwość. Jako, iż dźwięk jest niski, możemy też odczuwać go jako wibrację. Nie da się usłyszeć mruczenia kotów z dalekiej odległości. Trzeba się do czworonoga przybliżyć, by usłyszeć ten fascynujący dźwięk. I to jest właśnie najpiękniejsze – bo nie każdy może takiego mruczenia doświadczyć. Mruczenie przeznaczone jest więc tylko… dla wybrańców.