10 zachowań opiekunów, których nie lubią koty
Kocie zachowanie i mowa ciała bywają dla nas tajemnicze i niezrozumiałe. Być może właśnie przez to oraz przez brak wiedzy na temat kociej natury często robimy coś, co denerwuje nasze mruczki. Pół biedy, jeśli kot “ukarze” nas jedynie zniesmaczonym spojrzeniem, gorzej, jeśli postanowi dać mocniejszą nauczkę. Zdenerwowany kot potrafi boleśnie podrapać. Jeśli zdarzyło ci się coś takiego, może czas, abyś poznał zasady kociego savoir - vivre?
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z pytaniami o koty.
Kocia samotnicza natura
Kot nie do końca udomowiony
Pies został udomowiony około 300 tys. lat temu. Proces udomawiania kota rozpoczął się około 10 tys. lat temu i trwa do dzisiaj. Informacja ta daje do myślenia. Pies jest daleko bardziej zżytym z człowiekiem gatunkiem, nastawionym na współpracę ze swoim przewodnikiem, przystosowanym do życia w stadzie.
Kot, dla odmiany, jest samotnym łowcą, nieżyjącym w stadach, nieznającym pojęć “współpraca” czy “podporządkowanie”, dużo bardziej niezależnym i nienastawionym na zadowalanie człowieka niż pies. Tworzy z opiekunem inny rodzaj więzi, a jego “dzikie” cechy wymagają odpowiedniego traktowania.
Kot to nie pies
Zasadniczym błędem ludzi jest traktowanie kotów jak małych psów i patrzenie na koty przez pryzmat “psich przyzwyczajeń”. Jest to szczególnie niebezpieczne przy interpretowaniu mowy ciała. Machanie ogonem, pokazywanie brzucha - u psów i kotów znaczą coś zupełnie innego.
Kot ma również diametralnie inne potrzeby niż społeczny pies. Ten pierwszy gatunek jest dużo bardziej niezależny od człowieka i potrzebuje “czuć kontrolę” w relacjach z nim. Innymi słowy oznacza to, że kot woli sam decydować, jak blisko chce być z danym człowiekiem.
Czego koty nie lubią?
Narzucania się i nadmiernych pieszczot
Koty nie lubią, gdy narzucamy się im z kontaktem. Wolą same decydować, kiedy podejść, a kiedy trzymać się z daleka. Przełamywanie kociego oporu na siłę zazwyczaj przynosi skutek odwrotny do zamierzonego i może wywołać trwałą niechęć zwierzęcia.
Niektóre koty nie lubią długiego i intensywnego głaskania. Kot ma niezwykle wrażliwą skórę i może łatwo ulec przestymulowaniu. Dotykanie przestymulowanego kota jest dla niego bardzo nieprzyjemne i może się skończyć ugryzieniem. W tym przypadku zatem ilość niekoniecznie idzie w jakość.
Zmian otoczenia i zmian rytuałów
Koty nie lubią zmian. Poczucie kontroli nad własnym ciałem i otoczeniem sprawia, że czują się bezpieczne i zadowolone. Przeprowadzki, zmiana mebli, a nawet niewinne przemeblowanie może kota zestresować.
Podobnie zmiana rytuałów, czyli niezmiennych czynności, stanowi dla kota poważny stresor. Powtarzalność jest kotu potrzebna do szczęścia, gdy w naszym zachowaniu nie ma żadnych schematów, kot czuje się zagubiony, co z kolei wymaga od niego ciągłego trzymania się na baczności.
Głośnych dźwięków i gwałtownych ruchów
Koty lubią ciszę i spokój. Ich uszy słyszą szerszy zakres dźwięków niżludzkie, nic więc dziwnego, że kudłatego pupila dużo łatwiej przebodźcować dźwiękowo niż człowieka. Warto pamiętać, że koty słyszą ultradźwięki i mogą reagować nerwowo na nawilżacz ultradźwiękowy.
Gwałtowne ruchy mogą budzić w kocie strach. Koty są z natury raczej strachliwe i ostrożne. Przodek kota domowego był nie tylko myśliwym, ale i ofiarą większych od siebie zwierząt, nasze domowe mruczki dobrze to pamiętają. Gwałtowne, nieprzewidywalne ruchy mogą wzbudzić w kocie poczucie zagrożenia i sprowokować do ataku. Sprawdź także ten artykuł na temat tego, czy koty płaczą.
Głaskania pod włos i czyszczenia zębów
Głaskanie pod włos sprawia kotu ból, dlatego nigdy i pod żadnym pozorem nie należy tego robić. Koty mają niezwykle wrażliwe ciała. W szczególnych miejscach: nad oczami, nad wargami, na brodzie, łapkach i bokach posiadają tzw. włosy czuciowe, które są zakotwiczone głęboko w skórze. Pozwalają one kotu wyczuwać ruch powietrza, a także badać otoczenie przed sobą.
Czyszczenie zębów jest dla większości kotów przykrą czynnością, chociaż z pewnością pomaga ona mruczkom zachować zdrowie jamy ustnej. Aby szczotkowanie było dla kota bardziej znośne warto go do tego przyzwyczajać na raty i od małego.
Polecane karmy dla kotów - sprawdź je!
Dwa najgorsze zachowania, których nie lubią koty
Karanie i nieodpowiednie czyszczenie kuwety
Kot potrafi nas czasem wyprowadzić z równowagi, ale karanie go za jakiekolwiek zachowanie nie ma sensu i może przynieść więcej złego niż dobrego. Koty generalnie nie potrafią skojarzyć swojego zachowania z naszą reakcją, więc kara niczego ich nie uczy. Człowiek karzący z perspektywy kota zachowuje się irracjonalnie, zwierzę może zacząć się go bać i unikać kontaktu.
Nieodpowiednie czyszczenie kuwety, czy - szerzej problem ujmując - nieprawidłowości w obrębie kuwety to dla kota szczególna przykrość. Mamy jako opiekunowie tendencję do organizowania spraw kuwetowych pod kątem własnych, a nie kocich, potrzeb, co często kończy się tym, że kot nie może wygodnie i w spokoju wykonać wszystkich czynności związanych z wydalaniem.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że koty potrzebują szerokich, dużych, odkrytych i czystych kuwet z odpowiednio grubą warstwą chłonnego i delikatnego żwirku. Kocia toaleta powinna stać w miejscu intymnym, ale łatwo dostępnym, umożliwiającym kotu obserwowanie otoczenia. Tylko wtedy kot będzie mógł przeprowadzić pełną sekwencję czynności związanych z wydalaniem, która obejmuje między innymi szukanie odpowiedniego miejsca, kopanie dołka, “moszczenie się”, zakopywanie.
A jeśli już zrobiłeś coś złego…
Jeśli złapałeś się na robieniu czegoś z wyżej opisanej listy - zachowaj spokój. To nie oznacza, że kot cię nienawidzi i uważa za złego człowieka. Każdemu z nas zdarza się popełniać błędy, najważniejsze, by się na nich uczyć.
Nawet jeśli przez przypadek zrobiliśmy coś dla kota nieprzyjemnego, to nie przekreśla nas to w oczach kota. Przecież robimy również dobre, a nawet przyjemne rzeczy - karmimy, pieścimy, dajemy smaczki. Kot potrafi znieść okazjonalną frustrację związaną z naszym nieodpowiednim zachowaniem. Grunt, żebyśmy nie nadużywali jego cierpliwości.