Koronawirus u psa i kota – objawy, badania, leczenie, powikłania
Zakażenie koronawirusem to powszechny problem w populacji psów oraz kotów. Niestety u kota może dojść do rozwoju FIP. Czy rozpoznawanie FIP jest łatwiejsze niż koronawirusa jelitowego? Kiedy kot może mieć zakaźne zapalenie otrzewnej? Jak wygląda leczenie biegunki podczas koronawirozy?
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o zdrowiu zwierząt.
Koronawirus – specyfika wirusa
Koronawirusy to duża rodzina wirusów, które powszechne występują u różnych gatunków zwierząt. Wszystkie są dużymi, otoczkowymi wirusami RNA o dodatniej polarności. Istnieją cztery rodzaje w rodzinie Coronaviridae:
- Alphacoronavirus,
- Betacoronavirsus,
- Gammacoronavirus
- Deltacoronavirus.
Każdy z nich powoduje różne choroby u różnych zwierząt. Przykładowo psy mogą być dotknięte specyficznym koronawirusem jelitowym psów (CCoV), który należy do rodzaju Alphacoronavirus. Powoduje on jednak zwykle tylko przejściową biegunkę! Infekcja ma charakter samoograniczający się, a towarzyszące jej zapalenie jelit może przebiegać bezobjawowo.
Wirus zawdzięcza swoją nazwę obrazowi mikroskopowemu! Jego widok pod mikroskopem elektronowym przypomina koronę, gdyż jest to pierścień z licznymi wypustkami.
Koronawirus u psa i kota
Skąd bierze się choroba?
Zakażenie możliwe jest poprzez:
- kontakt bezpośredni,
- kontakt pośredni.
Zapalenie jelit na tle koronowirusa (CCoV,) to wysoce zakaźna infekcja, która szybko rozprzestrzenia się szczególnie wśród szczeniąt. Choroba u psów ma zwykle krótkotrwały przebieg związany z kilkudniowym dyskomfortem psa odczuwanym w obrębie jamy brzusznej.
Koronawirus u kotów (FCoV) tak samo, jak u psów jest częstą infekcją. Dotyczy ona nawet 90% kotów żyjących w środowiskach z wieloma kotami np. hodowlach. Szacunkowe dane mówią natomiast o występowaniu infekcji u około 40% całej populacji kotów domowych.
FCoV ma wysoki stopień zmienności genetycznej, co oznacza, że łatwo mutuje. Naukowcy od dawna próbują określić, w jaki sposób wirus przenosi się wśród kotów i jak dochodzi do rozwoju zakaźnego zapalenia otrzewnej. Nie jest to jednak łatwe, ponieważ jest on trudny do wyhodowania w kulturach komórkowych. Rozwój technologii umożliwił jednak wykrycie niewielkich ilości wirusa we krwi, płynach ustrojowych oraz kale. PCR okazało się zatem skutecznym narzędziem m.in. do opracowania skutecznych strategii “kontrolowania” kociego koronawirusa.
Zarażone psy i koty wydalają koronawirusa z kałem (podobnie rozprzestrzenia się także parwowirus u kota, czyli panleukopenia) przez różną długość czasu. U psów jest to zwykle tylko 6-9 dni, gdy tymczasem około 13% kotów pozostaje siewcami przez całe życie. Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o chorobach zakaźnych zwierząt.
Koronawirus u psa i kota - objawy, czyli jak wygląda choroba?
Koronawiroza daje głównie bardzo niespecyficzne objawy, do których należą:
- apatia,
- osłabienie,
- zmniejszenie apetytu,
- dyskomfort podczas omacywania brzucha,
- biegunka,
- wymioty,
- sporadycznie podniesiona temperatura.
U kotów (podobnie jak choroba kociego pazura) koronawiroza dotyczy często młodych osobników i może przebiegać praktycznie bezobjawowo. Niestety w tym wypadku może wystąpić inna choroba spowodowana przez zmutowany koci koronawirus jelitowy. Mowa o FIP, czyli zakaźnym zapaleniu otrzewnej. FIP rozwija u około 5–10% kotów zakażonych koronawirusem i najczęściej pojawia się kilkanaście tygodni po zakażeniu. Kot z FIP może mieć wodobrzusze, trudności z oddychaniem, żółtaczkę, zaburzenia apetytu oraz tracić masę ciała.
Polecane karmy dla psów z problemami zdrowotnymi
Jak rozpoznać koronawirus u psa i kota?
Rozpoznawanie choroby
Dysplazja stawu łokciowego diagnozowana jest badaniem RTG, choroba kociego pazura badaniami serologicznymi z krwi. Jak zatem diagnozuje się koronawirusa? Badanie kliniczne nie wykazuje zwykle specyficznych zmian. Weterynarz może zatem zdecydować się na badanie krwi oraz kału. Koronawirus wykrywany jest bowiem głównie badaniem RT-PCR z próbki kału.
Podobne objawy do koronawirozy mogą dawać:
- panleukopenia (parwowiroza u kota),
- zakażenie rotawirusami,
- parwowiroza u psów,
- zatrucia pokarmowe,
- inwazje pasożytnicze.
Wiele zwierząt jest bezobjawowymi nosicielami koronawirusa , dlatego konieczne jest wykluczenie powyższych
możliwości przed postawieniem rozpoznania. Pamiętaj, że weterynarz jest potrzebny Twojemu pupilowi, gdy biegunka nie ustępuje w ciągu dwudziestu czterech godzin lub jest związana z silną apatią lub utratą apetytu.
Diagnozując FIP nie wystarczy zmierzyć poziomu przeciwciał lub miana koronawirusa! Pozytywny wynik oznacza jedynie, że kot miał kontakt z koronawirusem, ale niekoniecznie wskazuje na na FIP. Diagnoza stawiana jest zatem na podstawie młodego wieku kota, gorączki niereagującej na antybiotyki oraz wysokiego miana wirusa. Pojawienie się płynu (o wysokim stężeniu białka) w jamach ciała dodatkowo potwierdza wstępne przypuszczenia.
Leczenie – jakie leki łagodzą objawy?
U większości psów i kotów podaje się leki wspomagające np. preparaty przeciwwymiotne, witaminy lub elektrolity. Weterynarz może zalecić podawanie w domu pasty lub saszetek zawierających:
- elektrolity,
- prebiotyk,
- dekstrozę lub inne źródło energii,
- adsorbent, który będzie wiązał toksyny.
W przypadku FIP wskazana jest opieka wspomagająca, w tym płynoterapia, drenaż nagromadzonych płynów, a nawet transfuzja krwi. Dodatkowo podawać można preparaty wspomagające pracę wątroby oraz odporność. Od pewnego czasu pojawiają się doniesienia o pierwszym leku na FIPm, wciąż jednak istnieją wątpliwości co do jego długoterminowej skuteczności.
Rozpoznawanie koronawirusa nie zawsze ma sens, gdyż objawy szybko ustępują. Konieczne jest jednak potwierdzenie FIP, gdy kot wykazuje pierwsze sugerujące je symptomy!