Koronawiroza – objawy, diagnostyka, leczenie, powikłania, rokowania
U psa i kota może wystąpić Giardioza, Toksokaroza, choroby przyzębia, plazmocytarne zapalenie jamy ustnej lub koronawiroza. Każdy opiekun powinien być tego świadomy! Jakie objawy powoduje koronawirus? Jak wygląda leczenie?
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o zdrowiu zwierząt.
Koronawirus jelitowy – czasem to tylko biegunka
Wspomniane we wstępie Toksokaroza oraz Giardioza to choroby pasożytnicze, gdy tymczasem koronawiroza wywoływana jest przez wirusa. Koronawirusy powodują choroby u wielu gatunków zwierząt, w tym kotów i psów. Pierwsze zakażenie koronawirusem u psa odnotowano w 1971. Kilka lat wcześniej opisano także zakaźne zapalenie otrzewnej u kota, choć początkowo nie wiedziano, że czynnikiem chorobotwórczym był właśnie koci koronawirus.
Koronawirus jelitowy nie powoduje poważnych problemów zdrowotnych. Zakażenie często przebiega subklinicznie lub ma bardzo łagodną postać związaną z problemami żołądkowo-jelitowymi oraz zmniejszeniem apetytu. Do zakażenia dochodzi, gdy kot spożyje wirusa lub zetknie się z jego siewcami (nawet pośrednio). Większość zwierząt nie wymaga leczenia, choć przydatna bywa terapia wspomagająca łagodząca objawy podczas sporadycznych przypadków cięższego przebiegu choroby.
Rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych (jak kaszel kenelowy lub koronawiroza) sprzyja bliski kontakt zwierząt podczas wystaw lub w hodowlach, gdzie wirusy mogą być przekazywane także z matki na jej potomstwo. Po zakażeniu koronawirus może replikować (namnażać się) w jamie ustnej i gardle, powodując przemijające wydzielanie wirusa ze śliną. Koronawirus jelitowy namnaża się głównie w dojrzałych komórkach nabłonka kosmków jelitowych, powodując skrócenie rąbka szczoteczkowego.
Chory kot lub pies staje się siewcą wirusa. Zwykle zaczyna się to około tygodnia po pojawieniu się go w organizmie i utrzymuje się przez 2 do 10 miesięcy. Zdarzają się jednak zwierzęta siejące wirusa nawet przez dwa lata, a oszacunkowo koło 13% zwierząt pozostaje siewcami przez całe życie. Kocięta, którym wirusa przekazała matka, zwykle zaczynają wydalać go z kałem po ukończeniu 9 tygodnia życia.
Koronawiroza – wirus powodujący zakaźne zapalenie otrzewnej FIP
Zdarza się, że koronawirus jelitowy ulega mutacji. Przekształcony wirus może zakażać makrofagi i wywoływać zakaźne zapalenie otrzewnej nazywane skrótowo FIP. Choroba występuje w dwóch postaciach – suchej i wysiękowej, choć w rzeczywistości objawy obu typów mogą się przeplatać.
Kliniczne objawy choroby różnią się bowiem w zależności od zajęcia narządu np. wątroby, nerek, trzustki, OUN iub oczu. Pojawiające się zmiany są konsekwencją zapalenia naczyń i niewydolności narządowej. U wszystkich kotów, które prezentują niespecyficzne symptomy np. przewlekłą utratę masy ciała lub gorączkę na liście rozpoznań różnicowych powinno znaleźć się FIP.
Choroba daje objawy zwykle od kilku tygodni do 2 lat po wystąpieniu mutacji. Koty najbardziej narażone na rozwój FIP to zwierzęta 6–18 miesięcy po zakażeniu FcoV. Szacuje się, że ryzyko to spada do mniej niż 4% po 36 miesiącach od zakażenia.
Polecane karmy dla psów z problemami zdrowotnymi
Jednym z najważniejszych oznak FIP jest wodobrzusze, które powoduje powiększenie brzucha. Czasami w jamie brzusznej chorego kota można wyczuć guzy związane ze zrostami sieci lub powiększone węzły chłonne. Wysięk może gromadzić się także w klatce piersiowej, co powoduje duszność, przyspieszenie oddechu oraz oddychanie z otwartymi ustami. U kotów bez widocznego wysięku symptomy są jednak często niejasne. Zalicza się do nich:
- gorączkę,
- utratę wagi,
- apatię,
- zmniejszony apetyt.
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o chorobach zakaźnych zwierząt.
Koronawiroza – diagnostyka oraz leczenie
Choroby przyzębia diagnozuje się badaniem klinicznym, a toksokaroza wykrywana jest we flotacji kału. Infekcja koronawirusem może być diagnozowana natomiast na postawie RT-PCR z próbki kału. Ponieważ jednak przewlekli nosiciele FECV są zwykle bezobjawowi, można potwierdzić, że koronawirus jest przyczyną biegunki dopiero po wykluczeniu innych chorób wywołujących ten sam objaw.
Zmiany histologiczne sugerujące zapalenie jelit na tle koronawirusa są związane ze zmianami kosmków jelitowych, które ulegają zanikowi. Jest to jednak niespecyficzny obraz, dlatego ostateczne rozpoznanie wymaga immunohistochemicznego lub immunofluorescencyjnego wykrycia antygenu wirusa w komórkach nabłonka jelit.
W większości wypadków nie podejmuje się tak skomplikowanej diagnostyki, gdyż w postaci jelitowej leczenie nie jest konieczne. Tymczasem FIP jest nieuleczalną chorobą, w której działania lekarza weterynarii mają na celu wydłużenie życia kota i poprawę jego komfortu. U kotów z potwierdzonym FIP stosuje się leki wspomagające pracę wątroby, kroplówki, leki moczopędne, usuwanie płynu poprzez nakłucie jamy brzusznej lub klatki piersiowej oraz preparaty wspomagające odporność.
Ważnym tematem jest także zwalczanie i zapobieganie rozprzestrzeniania się wirusa FECV. Opiekunowie mogą próbować eliminować zanieczyszczenie środowiska odchodami dzięki odpowiedniej liczbie kuwet, codziennemu ich czyszczeniu i cotygodniowej dezynfekcji. Koronawirus tak jak kaszel kenelowy najlepiej rozprzestrzenia się w dużych grupach, dlatego idealnie, gdyby koty były trzymane w małych i zamkniętych grupach.
Śmierć z powodu zapalenia żołądka i jelit związanego z FECV jest rzadkością. Zagrożenie stanowi jednak FIP, dlatego warto dołożyć wszelkich starań do ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa w populacji kotów.