Jak poznać, że kota coś boli?
Koty są mistrzami w ukrywaniu dolegliwości zdrowotnych. Wynika to z faktu, że w naturze kot jest nie tylko drapieżnikiem, ale również ofiarą. Osobniki wyglądające na słabe czy chore w pierwszej kolejności budzą zainteresowanie mięsożerców, stwarzając okazję do łatwego posiłku. Udawanie zdrowia i dobrej kondycji może więc uratować życie. W naszych domach koty nie muszą obawiać się drapieżników, ale instynkt przetrwania jest w nich nadal bardzo silny, dlatego czasem tak trudno jest się zorientować, że mruczek źle się czuje.
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z pytaniami o koty.
Niewidzialny wróg
Czym jest ból?
Ból jest złożonym zjawiskiem, obejmującym nie tylko doznania cielesne, ale również reakcje psychiczne. Nie ma jednej definicji bólu; bólem jest wszystko to, co dany organizm odbiera jako ból. Każda żywa istota odczuwa ból inaczej, wpływa na to szereg czynników: wiek, stan zdrowia, nastrój, osobowość, przyjmowane leki, przeszłe doświadczenia i tak dalej.
Jak powstaje ból? Bodziec zewnętrzny podrażnia receptor bólowy, a ta informacja zostaje przez rdzeń kręgowy przesłana do mózgu. I to właśnie mózg “decyduje” jak zinterpretować ową informację - czy jako ból, a jeśli tak, to jak silny i jak należy na niego zareagować.
Ból u zwierząt
Zwierzę nie jest w stanie powiedzieć, że coś je boli. Nie potrafi również określić rodzaju bólu. Człowiek może się jedynie domyślać, że jego podopieczny cierpi. Niekiedy sytuacja jest oczywista: jeśli kot złamał nogę, to nie ulega wątpliwości, że należy mu podać środki przeciwbólowe. Dużo częściej jednak mamy do czynienia z bardziej subtelnymi sytuacjami.
Przewlekły ból jest uznawany za chorobę samą w sobie. Bezwzględnie wymaga leczenia. Szacuje się, że około 50% geriatrycznych kotów (w wieku 15 +) cierpi z powodu bólu stawów, który nie zawsze da się zauważyć gołym okiem.
Nie oznacza to oczywiście, że młodszych kotów nic nie boli. Niezwykle częstym “ukrytym bólem” jest w ich przypadku ból zębów. Powszechnie uważa się, że kot, którego bolą zęby, ma problemy z jedzeniem, ale nie jest to reguła. Przypadłość ta może przez długi czas nie dawać żadnych widocznych objawów.
Jak rozpoznać ból u kota?
Zmiana zachowania
Każda nagła i nieoczekiwana zmiana zachowania kota powinna być diagnozowana u weterynarza, również pod kątem bólu. Pacjent powinien przejść badanie kliniczne, a także badania: krwi, moczu i usg jamy brzusznej. Tak rozbudowana diagnostyka pomoże wykluczyć większość chorób.
Zmianą zachowania może być wszystko, co nietypowe dla danego osobnika: wydłużenie lub skrócenie snu, niechęć do zabawy lub pobudzenie, nagła potrzeba kontaktu z człowiekiem u kota, który raczej jest zdystansowany, nadmierne miauczenie lub przeciwnie, nagłe zamilknięcie, brudzenie poza kuwetą i tak dalej.
Oczywiście na podstawie zmiany zachowania nie da się stwierdzić na sto procent, że kota coś boli. Zwierzę może być chore i nie odczuwać w związku z tym bólu, ale to właśnie ból powinien się znaleźć wysoko na liście “do wykluczenia”.
Polecane karmy weterynaryjne dla kotów
Mowa ciała
Nie ma jednego, wyraźnego sygnału świadczącego z całą pewnością o bólu, niemniej badacze zauważyli, że kot, którego coś boli, wygląda w charakterystyczny sposób. Cała sylwetka jest napięta, głowa zwisa poniżej linii grzbietu, z nosem skierowanym prostopadle do podłoża.
Uszy takiego kota są odciągnięte na boki i położone płasko na głowie. Oczy są ściągnięte tak, że zmieniają się w wąskie szparki. Górne wargi napinają się do tego stopnia, że wibrysy sterczą wokół nich bezładnie na wszystkie strony.
Kot, którego boli brzuch, spoczywa w pozycji półleżącej, oparty na wszystkich 4 łapach. Jego grzbiet jest wygięty do góry, łapy podciągnięte do boków, a ogon przyciśnięty płasko do ciała. Głowa zwisa apatycznie, oczy są zamknięte, ale zwierzę w takim stanie nie odpoczywa. Sprawdź także ten artykuł z poradami, jak rozpoznać, że kot się stresuje.
Wylizywane się
Obsesyjne wylizywanie się, szczególnie w okolicy brzucha, również jest najczęściej skorelowane z bólem. Jeśli nasze zwierzę wylizuje sobie łyse placki, trzeba natychmiast zgłosić się do weterynarza. Dość rzadko takie zaburzenie ma związek jedynie z przyczynami psychicznymi.
Czasami natrętne lizanie się jest elementem zaburzenia o nazwie Zespół Falującej Skóry. U kota cierpiącego na tę chorobę występują “napady”, w trakcie których skóra na grzbiecie miejscami się kurczy (“faluje”). Kot jest tym zjawiskiem wyraźnie zaniepokojony, gwałtownie się wylizuje, sprawia również wrażenie, jakby chciał “uciec” od nieprzyjemnego doznania.
Aplikacja dla opiekunów
Istnieje specjalna aplikacja na telefon, która pomaga ocenić, czy naszego kota coś boli. Nazywa się Feline Grimace Scale i można ją pobrać za darmo ze sklepu z aplikacjami. To narzędzie pomaga porównać wygląd naszego mruczka ze zdjęciami kotów, które cierpią z bólu. Aplikacja powstała we współpracy z lekarzami weterynarii.
Leczenie przeciwbólowe jest dobrą praktyką w wielu przypadkach, na przykład po operacjach czy amputacjach. U kotów geriatrycznych jest ono często elementem domowej rutyny. Ból wpływa na jakość życia - jego obecność drastycznie tę jakość obniża, dlatego my jako ludzie musimy robić wszystko, by nasi domowi pupile nie odczuwali bólu.
Sposobów na ograniczenie bólu jest wiele: od tradycyjnej farmakoterapii, przez fizjoterapię, aż po metody naturalne, które stosuje się również u zwierząt. Warto podchodzić do zagadnienia holistycznie i leczyć ból wielotorowo.