Tropheus - pochodzenie, odmiany, wymagania, hodowla, opinie
Tropheus to ryba, której opis wymyka się szablonom. Je wyłącznie rośliny, a agresywna jest bardziej wobec swojego gatunku niż innych. Jej zachowanie ma jednak wiele uroku, kiedy okrąża posesję, chroniąc cenne glony rosnące na jej skale.
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o akwarystyce.
Skarb Jeziora Tanganika
Tropheus to ryba, której cena powala. Porządne okazy zaczynają się od 40 zł, a najdroższe odmiany są sprowadzane na zamówienie. Dlatego rzadko kto ma je w akwarium. Najważniejsze są wymagania dotyczące odpowiedniego karmienia i dużej ilości miejsca. Jedno jest pewne - jak ma być mało problemów i dużo kolorów, to lepiej kierować się na akwarium Malawi (np. muszlowce).
Pomimo że wszystkie tropheusy mają podobny kształt, to różnią się dość mocno kolorystycznie. Jedne są całe czarne z jednym paskiem, a inne miodowo – brązowe z błyszczącymi łuskami. Wszystkie są natomiast… garbate. To sprawia, że nie można ich pomylić z żadną inną rybą.
Jezioro Tanganika nie jest dramatycznie trudne do odtworzenia w akwarium, ale trzeba wiedzieć jak się do tego zabrać i w ogóle wiedzieć, które ryby są z Malawi, które z Tanganiki, a nawet Wiktorii. Trofeus to tylko jeden z rodzajów ryb zamieszkujących wyjątkowe miejsce, jakim jest Jezioro Tanganika.
Rodzaj Tropheus i gatunki
Najpopularniejsze odmiany
Nie dość, że ryby nazywane trofeusami to różne gatunki, to jeszcze rozróżniamy wiele odmian. Najpopularniejsze gatunki to:
- Tropheus duboisii (Pielęgnica brabancka Duboisa)
- Tropheus moorii (Pielęgnica brabancka Moora)
Natomiast odmiany to:
- Tropheus moori (Black) Bemba
- Tropheus moori Ikola
- Tropheus moori Himba
- Tropheus moori Golden Kiriza
Często drugi człon nazwy jest pomijany i podaje się tylko nazwę odmiany. Dziwne brzmienie wyrazów odmian (chociaż nazwa „pielęgnica brabancka Moora” też nie brzmi najłatwiej) pochodzi od lokalnego nazewnictwa miejsc połowu w Jeziorze Tanganika. Kiedy już oswoimy się z tymi wyrazami, ich zapamiętanie jest dość łatwe.
Trofeusy zamieszkują miejsca, które składają się głównie ze skał i kamieni. Tam żyją w zagłębieniach, których bronią jako swojego terenu. Nie zapuszczają się do sąsiadów, tylko traktują własną skałę jako „pole uprawne” na glony, które skutecznie z nich zeskrobują.
Polecane akwaria i akcesoria - ceny internetowe!
Pielęgnacja i wymagania trofeusów
Najważniejszą sprawą w utrzymaniu trofeusów, niezależnie, czy to Duboisi, (Black) Bemba, czy Ikola jest odpowiednie karmienie. Nie mogą jeść tego, co większość ryb, bo ich przewód pokarmowy nie jest przystosowany do trawienia dużych ilości białka zwierzęcego (nawet z ryb).
Powinny być karmione wyłącznie pokarmami roślinnymi z dużą ilością alg, warzyw lub ziół. Najlepiej zdać się na gotowe produkty, gdzie do najbardziej popularnych zalicza się OSI, Naturefood, czy Omega One. Dodatkowo można im podawać warzywa liściaste albo groszek. Cudownie, gdy założymy osobne akwarium, gdzie będziemy na skałach uprawiać glony, a następnie podamy je rybom.
Włókno w roślinach pomaga im sprawnie przeprowadzić treść pokarmową przez bardzo długie jelita specyficzne dla ryb roślinożernych. Także nie wolno przesadzać z ilością podawanego pokarmu. Trofeusy są dość łapczywe, więc marna szansa, że coś zostanie na dnie, a one pozostaną głodne. Jeśli szukasz więcej inspiracji, sprawdź także ten artykuł na temat ryb z jeziora Tanganika.
Tropheus - rozmnażanie i opis siedliska
Rozmnażanie tych ryb to droga przez mękę ze względu na wewnątrzgatunkową agresję. Inne ryby im nie przeszkadzają za bardzo, ale gdy w polu widzenia znajdzie się trofeus, to nie przebierają w środkach. Tak też zachowują się w naturze. Wysoka cena tych ryb jest w dużej mierze spowodowana trudnością w utrzymaniu większej ilości na małej powierzchni.
Konkretną skałę obierają sobie za „dom” i będą broniły do niej dostępu. Z racji, że teren jednego osobnika może wynosić metr, nie daje nam to dużych możliwości w dobraniu odpowiedniego litrażu dla większej ilości samców, za to samic można przemycić trochę więcej.
Te ryby nie mają widocznych różnic pomiędzy płciami, więc agresja między samcem a samicą też zdarza się dość często. Kończy się wówczas na wymianie zdań, ale przy innym samcu istnieje duża szansa, że zostanie tylko jeden.
Wysoka cena agresji
Trofeusy Moora dorastają przeważnie do 14 cm (np. black bemba, ikola). Duboisi są trochę mniejsze, bo około 12 cm, ale różnica jest minimalna. Akwarium dla jednej ryby powinno mieć co najmniej 150 litrów i dużo kryjówek. Oczywiście są to krytycznie niskie wymagania wobec metrowego terenu w naturze.
Każda kolejna grupa musi mieć własną skałę praktycznie całkowicie ukrywającą teren sąsiada. Gdy ryby będą się widziały nawet na chwilę, bez wahania ruszą na przeciwnika. Samice bardziej chowają się po kątach i unikają konfrontacji (pielęgnacja małych w pysku trwa nawet miesiąc, więc nie ma się co dziwić), ale i tak potrzebują sporo miejsca.
Można co prawda zastosować metodę „zupy rybnej” stosowanej niekiedy w akwarium Malawi, gdzie mieszamy wiele gatunków. Przy trofeusach trochę szkoda, bo nie po to je mamy, żeby niknęły między innymi rybami.
Zakładanie akwariów Tanganika
Opis wody Jeziora Tanganika
Zakładanie akwariów z biotopem Jeziora Tanganika nie jest trudne, ale parametry wody są tam bardzo ciekawe. Konduktywność wynosi około 450TDS, a pH może dochodzić do 9. Panuje opinia, że woda jest tam twarda, i to prawda, ale w naszym kranie jest twardsza, więc raczej w tym temacie nie ma się czym martwić. Opis tego jeziora, jako napakowanego elektrolitami, jak woda mineralna, to lekka przesada.
Sprawą newralgiczną jest czystość zbiornika. Częste podmiany wody to absolutny obowiązek i bardzo przydatne jest tu mierzenie poziomu NO3. Kiedy wzrasta, wiemy, że pora na podmianę. Jako aranżację najczęściej stosuje się skały, ale rośliny też nie zaszkodzą (za to mogą być skubane przez ryby).
Pomimo że trofeusy przeważnie żyją między skałami, to jednak piasek ma ogromne znaczenie w wystroju. Często biorą go do pyska i przerzucają według uznania. Zawsze lepsze to, niż gonienie innych ryb, więc warto wysypać im obszerną piaskownicę. Poza tym pielęgnacja akwarium z drobniutkim żwirkiem jest łatwiejsza.
Akwarium i wymagania ryb
Na zakładanie akwariów Jeziora Tanganika zdecydujmy się tylko wtedy, gdy wystarcza nam cierpliwości do odpowiedniego karmienia i zapewnienia rybom odpowiedniej przestrzeni. Akwarium Malawi kolorystyką przypomina Tanganikę, a jego obsada wybacza o wiele więcej, niż akurat trofeusy.
Co prawda rozmnażanie tych ryb nie jest trudne, ale utrzymanie w zgodzie graniczy z cudem, Chyba że bierzemy pod uwagę inne gatunki, wtedy wcale nie wygląda to tak źle. Jeżeli chcemy zbiornika, przy którym będzie mało pracy i dużo do oglądania, to najlepsze będą malutkie niepozorne muszlowce, a nie wielcy awanturnicy Jeziora Tanganika.