Tęczanka neonowa - opis, zdjęcia, wymagania, rozmnażanie, porady

Tęczanka neonowa, Melanotaenia praecox a higiena akwariowa

Tęczanka neonowa, czyli Melanotaenia praecox to jedna z wielu prześlicznych tęczanek. Malutka, bo dorasta do 5 cm. Nie ma chyba drugiej ryby tak niedocenianej, jak ten mały diamencik z rubinowym okoleniem. Taka ryba w akwarium to skarb.

Może nie tyle ryba niedoceniana, co niezrozumiana. Dlaczego? Bo tęczanka neonowa nie toleruje w akwarium podejścia „jakoś to będzie”.  Trzeba spełnić dwa podstawowe wymagania.

Potrzebują bardzo mocnego filtra. Nie ma tak, że kupimy najtańszy ledwo zipiący filterek i ryba akwariowa jakoś da radę. U tęczanek nie może być sprzęt przytykający się co 2 dni. Trzeba też pilnować porządku w akwarium. Żadnego brudu na glebie i rozkładającego się jedzenia przez tydzień. Za zaniedbanie przyjdzie zapłacić wysoką cenę. Akwarium może nam wyczyścić ślimak helmet, ale wody już nie podmieni.

Stabilna temperatura. Od 24 do 28⁰C, ale stabilna. Zmiana dobowa nie może być większa niż 2 stopnie. Podmiana co tydzień - nie na zasadzie, że jeszcze mają czysto i mogą zaczekać, koniecznie co tydzień. Warto zaopatrzyć się w testy na NO2, NO3 i PO4.

Tęczanka neonowa powinna być w grupie co najmniej 5 osobników. To ryby ławicowe. Uwielbiają pływać. Szerokość akwarium 80 cm bardzo zalecane, ale powiedzmy, że 70 też się nada. Akwarium musi mieć żywe rośliny. Higiena i czystość są najważniejsze! Jako ryby rzeczne tęczanki są bardzo wrażliwe na jakość wody. Samce są cudnie błękitne, a samice żółtawe z niebieskim połyskiem wzdłuż linii bocznej. Usposobienie mają anielskie.

Tęczanka neonowa - niska cena diamentu

Czy warto inwestować w taką rybę akwariową? Oczywiście, że warto. Nigdy, ale to nigdy się nie chowa. Zawsze pływa z przodu zbiornika. Czy to rano, czy wieczór, zawsze szusuje z jednej strony na drugą. Jej wygląd zachwyca, bo przy odpowiednich warunkach w akwarium błyszczy się jak żadna inna ryba. Cena tęczanki neonowej to około 7zł. Hodowla nie jest trudna, ale tęczanka długo rośnie i późno się wybarwia.

Rozmnażanie? Żaden problem. Przy czyściutkiej wodzie kranowej hodowla jest bardzo łatwa. Najlepiej jest włożyć jakieś rośliny jak mech na kamieniu albo rośliny w doniczkach na dno zbiornika i po tarle zabrać do osobnego akwarium. Urocze przecinki zaczną pływać i zajadać nauplie artemii tak szybko, że raz dwa dogonią rodziców.

Tęczanka neonowa nigdy nie obgryza innych towarzyszy w zbiorniku. Z bojownikiem to może lepiej nie ryzykować, ale czy to molinezje, czy brzanki, czy bystrzyki, czy świeciki, czy gurami marmurkowe, to po prostu najbardziej tolerancyjna ryba akwariowa ze wszystkich. Jedynym ograniczeniem jest wielkość. Razbora borneańska zostałaby zjedzona, bo jest po prostu za mała. Nawet przy zalotach utrzymują swoje spokojne usposobienie. Dominujące samce nie gryzą się między sobą. Czasami tylko jeden drugiego przepchnie, ale nie robiąc żadnej krzywdy. Nie gonią samic. Te mogą pływać, gdzie tylko chcą. Jedynie, gdy samiec znajdzie idealne miejsce na gniazdo próbuje tam samicę przepchnąć i cudnie się zaleca. Przeważnie jednak samce są na tyle leniwe, że czekają aż samica po prostu wpłynie tam sama. Ta ryba ma takie usposobienie i jej hodowla jest tak łatwa, że wymagania to pestka.

Nigdy nie uszkadza roślin, nawet najbardziej delikatnych. Samiec przy gnieździe nie szykuje go w żaden sposób (jak gurami marmurkowe). Po prostu wybiera sobie duży liść albo środek rośliny i wabi tam samicę. Tęczanki neonowe są idealne do nature aquarium, ale lepiej jest im troszkę zacienić akwarium, żeby wydobyć błyszczące barwy łusek. Bynajmniej nie jest skryta i rozmnażanie odbywa się bez problemu też przy mocniejszym świetle. Sprawdź także ten artykuł z poradami, jakie rybki do akwarium wybrać.

Żywienie kluczem do utrzymania Melanotaenia praecox

To ryba, która nie ma wad. Potrzebuje tylko czystości i higieny zbiornika. Kluczowe znaczenie ma tu wydajny i duży filtr – najlepiej zewnętrzny. Konieczne są rośliny, żeby trzymały niskie poziomy związków azotowych i stabilizowały zbiornik. Poza tym tęczanki przepięknie prezentują się na tle zielonych roślin. Gonią się pomiędzy liśćmi i łączą ponownie w ławicę.

Następnym aspektem jest żywienie Melanotaenia praecox. Niestety najtańsze pokarmy odpadają. Potrzebujemy dodatek roślin i małą ilość mączki rybnej. Wymagania pokarmowe trzeba tu potraktować serio. Tęczankowate mają długie przewody pokarmowe i duża ilość białka jest dla nich bardzo, ale to bardzo niewskazana. Problem jest taki, że tego nie widać. Ryba będzie jadła, będzie wyglądała normalnie, będzie aktywna, ale po paru miesiącach uśnie. Tak ot, po prostu. Jej karmienie jest trochę jak u małych ryb. Takich jak razbora borneańska. Lepsze są częste małe porcje niż jedna duża. Do zjadania resztek może się przydać ślimak helmet. Będzie pilnował porządku na dnie.