Sum akwariowy - opis, wymagania, hodowla, zdjęcia, porady
Najważniejsze wymagania wobec sumów akwariowych to wielkość akwarium. Zobaczmy które sumy nadają się do naszego zbiornika i na co zwrócić uwagę przy ich utrzymaniu.
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o rybach akwariowych.
Sum akwariowy nie tylko czarny
Sum akwariowy jest cudowny. Ma urocze wąsiki, pływa przy dnie i jest łapczywy jak rzadko która ryba. Potrafią szybko i zwinnie pływać, poza tym są spłaszczone i mają często bardzo wysoką płetwę grzbietową, jak postawiony proporczyk.
Właściwie są szare (chyba że to albinos), brzuchate i estetycznie nie za ciekawe, ale zajmują szczególne miejsce w sercach akwarystów. Zawsze z rozczuleniem wspominają oni o sumikach i ich małych przewinieniach, połamanych roślinkach czy wykopanej jamce.
Żeby mieć w akwarium sumika, trzeba najpierw się jak najwięcej o nim dowiedzieć. Rodzajów jest bardzo dużo, a akwarium mamy jedno i to o określonej wielkości, a raczej się nie rozciągnie do potrzeb, gdy z sumika urośnie sumisko.
Suma wszystkich sumów
Mały sum akwariowy
Kosatki karłowate (ozdobne) to drobniutkie sumy akwariowe, ale o wyglądzie bardziej delikatnym. Mają urocze oczy i wąsiki, którymi omiatają podłoże, szukając pyszności. Mają też cętki na boku ciała, które z pewnością dodają uroku. Ta rybka dorasta do 4 cm i nie kopie ani nie łamie roślin. Nie ma doniesień, że komuś udało się rozmnażanie kosatek w akwarium, więc może warto spróbować. Podczas dnia chowają się pod ozdoby do akwarium, wychodząc najczęściej na wieczorne jedzenie)
Microsynodontis batesii to idealny wybór dla fanów giętkozębów. W niczym nie odstaje od swoich wielkich kuzynów, a nawet jest ładniejszy, bo czekoladowo brązowy w jaśniejsze paseczki. Kiedy mamy grupę tych ryb, na pewno będą najszybsze z całej obsady. Śmigają z prędkością dźwięku. Te małe pocieszne rybki osiągają wielkość 6 cm.
Hara jerdoni, czyli sum kotwicowy. Te sumy akwariowe idealnie nadają się do zbiornika o powierzchni dna 30x25cm. Osiągają wielkość zaledwie 4 cm, a wyglądają jak drewniak. Są jednak zdecydowanie bardziej aktywne od drewniaka i jeżeli będą trzymane w grupie, to małe pocieszne ławiczki tych ciemnobrązowych ryb będą wieczorami wspólnie pałaszowały robaczkowe pyszności.
Średni sum akwariowy
Pimelodus pictus, czyli Mandi mały. To jeden z najładniejszych sumów. Bielutki, z wąsami dłuższymi, niż on sam i w czarne kropy. Trochę jak dalmatyńczyk. Poza tym ma wielkie czarne oczy i jest chyba rekordzistą aktywności w akwarium. Dwie sekundy to dla niego zdecydowanie za dużo do pozostania w bezruchu. Nieustająco patroluje dno i kombinuje i co najlepsze, nie jest wielki, bo dorasta do 11 cm. Wymagania tych ryb wobec czystości wody w akwarium są wyższe, niż w przypadku większości sumów (żyją w wartkich wodach). Nie chowa się tak często pod ozdoby do akwarium, jak inne sumy.
Synodontis nigriventris, czyli Opaczek (giętkoząb czarnobrzuchy). Te sumy akwariowe pływają do góry brzuchem. Cały czas, a nie w szczególnych okolicznościach. W pełnym świetle opaczki pływają sobie na środku zbiornika do góry wąsami. Widok iście osobliwy i pocieszny jak sam opaczek. Jego wielkość jest podobna do pictusa. Dorasta do 10 cm.
Megalechis thoracata, czyli kiryśnik czarnoplamy jest największym ze średnich sumów (może występować jako albinos). Znajduje się na zestawieniu, bo rzadko kto zadaje sobie sprawę z tego, że ta ryby dorastają do 18 cm! Są często mylone wielkościowo z kiryskiem, a później powstają problemy z utrzymaniem ich w małym akwarium. To śliczna i urocza ryba, ale zastanówmy się, czy naprawdę starczy nam dla niej miejsca w akwarium. Rośliny akwariowe i inne ryby akwariowe mogą być tutaj problemem.
Polecane akwaria i akcesoria - ceny internetowe!
Duży sum akwariowy
Pangasianodon hypophthalmus, czyli sum rekini (może występować jako albinos). Jeżeli macie wrażenie, że nazwa pangasiodon się z czymś kojarzy, to może być panga, którą kupujemy w markecie lub sklepie rybnym w postaci filetu. Ta wielka ryba dorasta do metra (to znaczy 100 cm!!!) i nie nadaje się do akwarium domowego. Nie nadaje się i tyle. Jest tak duży i tak aktywny (żyją w rzekach), że rzadko osiąga wielkość 30 cm, nie mówiąc już od 50. Te sumy często giną ze względu na złe warunki utrzymania. Rozmnażanie tych ryb w sztucznym zbiorniku jest niemożliwe, bo to sum wędrujący na tarło. Sprawdź także ten artykuł na temat suma rekiniego.
Phractocephalus hemioliopterus, czyli sum czerwonoogonowy. Czarny grzbiet i biały brzuch, a na ogonie piękna czerwona obwódka. Wspaniała ryba, ale nie akwariowa. Jest jeszcze większy, niż sum rekini, bo dorasta do 120 cm. Można sobie wyobrazić, co zmieści paszcza ryby dorastającej do 120 cm, a to jest ryba drapieżna, nie pacyfista, jak sum rekini!
Clarias batrachus (Sum wędrujący) jest rybą o długości od 50 do 100 cm. To już mówi samo za siebie. Jest uroczy, ma długie wąsy, ale nie powinien mieć mocnego światła, wykopie każdą roślinę i zje większość ryb w naszym akwarium. Nie skarłowacieje, a nawet jeśli, to będzie z tego powodu wściekły na wszystko, co się rusza… i trudno mu się nie dziwić. Clarias batrachus może mieć tylko naprawdę ogromne akwarium.
Nawet jeżeli duże sumy nie są agresywne, to i tak zjedzą wszystko, co im się zmieści do pyska. Nie ma znaczenia, czy neon, gupik, czy nawet wielkopłetw wspaniały. Co się mieści do pyska, właśnie tam powinno się znaleźć.
Sumy kontra wielkopłetw
Do małych i średnich sumów jako towarzysze pasują ryby takie jak wielkopłetw wspaniały lub prętniki. Wszystkie ryby lubiące górne partie wody są dobrymi towarzyszami, jeżeli nie zapuszczają się za często na dno. Wszystkie sumy są mniej lub bardziej terytorialnymi rybami.
To nie są wszystkie rodzaje sumów. W każdej rodzinie są okazy większe, mniejsze, bardziej lub mniej agresywne. Zawsze wybierajmy te ryby, które jeszcze ze sporym zapasem zmieszczą się w naszym akwarium. Nidy nie kupujmy ich impulsywnie, pod wpływem ciekawego wyglądu, czy ubarwienia. Ważne też, czy żyją w rzekach, czy zbiornikach stojących. Ma to zasadniczy wpływ na ich wymagania odnośnie czystości (natlenienia) wody.
Liczmy się też z tym, że jasne światło będzie je zniechęcało do wychodzenia z kryjówek lub spod ozdób akwariowych. Ich wymagania są bardzo małe, ale jednak są i warto je zabrać pod uwagę przy zakupie. Pamiętajmy, że niezależnie od diety suma, rybki, które zmieszczą mu się w pysku, mają dużą szansę tam właśnie trafić.
Można stwierdzić, że mały sum to mały kłopot, a duży sum to duży kłopot i jest w tym sporo racji. W przypadku większych sumów rozmnażanie w akwarium nie jest najlepszym pomysłem, chyba że mamy 2000 litrów i tylko sumy. Wiele gatunków staje się agresywne podczas budowy gniazda. Nawet jeżeli uznamy, że nasz sum nie nadaje się do akwarium, z naszymi innymi rybkami, nigdy go nie „wypuszczajmy na wolność”. Dajmy ogłoszenie na portalach i grupach, że mamy do oddania rybę. Na pewno znajdzie się chętny, kto go przygarnie, nawet jeśli to jest Clarias batrachus.