Pielęgnica papuzia - opis, usposobienie, pielęgnacja, choroby

Ryba pochodząca z akwarium

Wyjątkowa pielęgnica papuzia

Pielęgnica papuzia nie występuje w naturalnym środowisku. Jej miejscem pochodzenia jest akwarium. W związku z tym należy uznać, że naturalnym biotopem tej ryby jest czysta woda. Ten warunek przy dużych rybach zawsze pozostawia wiele do życzenia, więc to wcale niemałe wymagania.

Pielęgnica papuzia (tylko z nazwy, bo nie opiekuje się młodymi) to hybryda Amphilophus citrinellus x Paraneetroplus synspilus (aktualnie Vieja melanura). Nazwa nawiązuje do charakterystycznie opuszczonej górnej wargi przypominającej dziób i intensywnym kolorom. Pielęgnica papuzia ma krępe ciało i jak na rybę akwariową jest całkiem duża. Dorasta do 25 cm.

Opis nie wnosi nic spektakularnego. Amphilophus citrinellus x Paraneetroplus synspilus (aktualnie Vieja melanura) nie ma tak pięknych kolorów jak agassiza fire red, a opuszczoną górną wargę ma też pięknie ubarwiony Labeotropheus trewavasae (piękna błyszcząco niebieska ryba). Ten dorasta do 12 cm więc skąd to zainteresowanie tak dużą, chimeryczną i brudzącą akwarium pielęgnicą?

Pielęgnica papuzia - hodowla a zyskowna produkcja

Spójrzmy na zdjęcia Pielęgnicy papuziej. Te ryby akwariowe wyglądają na „życzliwe” ze względu na duże oczy i „nieporadne” poprzez krępą budowę. Najbardziej pomysłowy jest opuszczony pysk, ponieważ wszystkie pielęgnice mają dolną wargę większą, niż górną, a ta odwrotnie. Ten prosty zabieg spowodował, że po prostu „uśmiecha się”, a pozostałe pielęgnice „są smutne”. Każdy człowiek zareaguje pozytywnie na uśmiech.

Czy akwaryści, którzy uważają, że pielęgnica papuzia jest zła, to po prostu marudy? Nie do końca. To podobnie jak z kotem. Koty mogą się o nas ocierać, aby oznaczyć nas swoim zapachem albo z miłości. Wolimy widzieć w nich to drugie… Podobnie jak w tym przypadku, każdy chciałby mieć zadowoloną rybkę w akwarium. To bardzo częsty argument decydujący o zakupie.

Najlepsze pod kątem handlowym jest to, rozmnażanie tej ryby jest niemożliwe. Hodowla nie ma prawa się powieść, bo samice składają ikrę, z której nic się nie wylęgnie. Doniesienia i pojedynczy opis o powodzeniach w wykluciu jaj są tak skąpe, że praktycznie żadne. Chyba nie ma lepszego produktu niż ten, na który mamy monopol. A może zainteresuje cię także ten artykuł na temat pielęgnicy pawiookiej?

Wysoka cena hybrydyzacji

Z tym tematem ściśle związana jest cena, jaką osiąga ta ryba. Nie jest zaskoczeniem, że od wielu lat osobniki, które mają ładne kolory, nie są tańsze, niż 50 zł za sztukę. A urozmaicenie jest ogromne. Od modyfikacji wzorów, po skrócenie ich długości o połowę. Takie ryby akwariowe wyglądają dość groteskowo (wystarczy spojrzeć na zdjęcia), ale co mają 10 cm, to mają. Pielęgnica papuzia może być: niebieska, fioletowa, czerwona lub żółta. A to tylko najpopularniejsze kolory.

Wysoka cena jest spowodowana koniecznością importu i „stworzenia” tej ryby. Wymagania w utrzymaniu są łatwe do spełnienia. Najważniejszym jest duże akwarium. Co najmniej 120 cm długości. Do tego wydajna filtracja, bo tak wysoka ryba ma dużą wagę, a co za tym idzie, dużo wydala. Jeżeli zastosujemy się do tych zasad, nie będzie większych problemów.

Pielęgnica papuzia jest wyjątkowo, wręcz zdumiewająco odporna na choroby. Może się zdarzyć ospa, ale najczęściej przechodzi po podniesieniu temperatury, bez żadnej chemii. Choroby to jedno, a pochodzenie, to drugie. Jeżeli rybkę kupimy „okazyjnie tanio” może się okazać, że praktycznie bezobjawowo polegnie na wskutek problemów, na które nie mamy wpływu. Krzywy kręgosłup, zdeformowane wnętrzności, problemy z pobraniem pokarmu, w przypadku tych ryb lista jest dość długa (szczególnie przy krótkich osobnikach).

Pielęgnica papuzia - ryba przemysłowa

Pielęgnica papuzia to hybryda dwóch gatunków ryb Amphilophus citrinellus x Paraneetroplus synspilus (aktualnie Vieja melanura). Brzmi to strasznie, ale tak po prawdzie, cały świat pupili domowych jest pełen hybryd. Co tam pupili domowych, nawet nasze rośliny domowe są pełne krzyżówek. Więc o co tyle hałasu?

Hybryda to potomstwo rodziców, którzy należeli do różnych gatunków, rodzajów, ras lub odmian. Definicja bardzo szeroka. Może zobrazujmy to na przykładzie psa i rodziców pielęgnicy papuziej, czyli Amphilophus citrinellus (Pielęgnica cytrynowa).

Można więc powiedzieć, że to taka hybryda, jak psa z lisem. Tylko pies nie będzie miał młodych z lisem. Tak samo jak Pielęgnica cytrynowa nie będzie miała młodych z Vieja melanura. Pielęgnica papuzia powstała sztucznie w laboratorium i jej hodowla naturalna jest wykluczona. Tak dalekie pokrewieństwo nawet nie mieści się w pojęciu hybrydy!

Była po prostu wypadkową różnych cech, które nadały jej „słodki” wygląd. To doświadczenie laboratoryjne otworzyło bramy nieba akwarystycznego, gdzie w końcu możemy się doczekać arowanki o długości 10cm wymagającej 40 litrów. Dla innych to kolejny krąg piekielny oferujący zamiast ryb sztuczne twory o wytatuowanych imionach narzeczonej, nie mogące domknąć ust. Prosto z plastikowego królestwa sztuczności za cenę cierpienia zwierząt.

Bajeczne pielęgnice papuzie

Pielęgnica papuzia i jej kolory jak z bajki

Jaskrawe kolory (często ze sztucznym farbowaniem), ignorowane wymagania odnośnie wielkości zbiornika (ze względu na odporność na choroby) i wykluczone rozmnażanie spowodowały, że nazwa „Pielęgnica papuzia” wzbudza popłoch w środowisku akwarystycznym

Takie ryby akwariowe zawsze będą popularne, do czasu, gdy zmaleje na nie popyt lub ich sprzedaż zostanie zakazana (mając nadzieję, że cena ryb „w typie” wówczas odpowiednio wzrośnie). A aż strach pomyśleć jakie byłyby hybrydy tych hybryd (np. hodowla krzyżówek z Amphilophus citrinellus).

Dlatego pielęgnica papuzia nie powinna być trzymana z innymi rybami z którymi nawet teoretycznie mogłoby się odbyć jej rozmnażanie. Inne ryby terytorialne to kwestia szczęścia lub pecha. Za małe będą gonione, a takie równej wielkości jak pielęgnica meeka mogą ją pogryźć. Szczególnie młodą. Ze względu na deformację pyska, pielęgnica papuzia nie ma żadnej możliwości obrony.

Kłopotliwe wymagania pielęgnicy papuziej

Opis szczęśliwie żyjących papuzich z innymi rybami często jest okupiony metodami prób i błędów. Ze względu na małą podatność na choroby i specyficzną budowę najlepiej jest trzymać te ryby tylko z przedstawicielami własnego rodzaju.

Należy zwrócić też uwagę na fakt, że niebieska pielęgnica papuzia wzbudzi niechęć u akary blue electric, a czerwona u pielęgnicy red red. Zdjęcia pokazują często miksowanie tych ryb z pyszczakami, ale wystarczy dorośnięcie jednego osobnika, który uzna, że pora rządzić w tym zbiorniku i mamy jedną pielęgnicę papuzią na wydanie… o ile będzie jeszcze co wydać.

Nazwa urocza, opis obiecujący, ale ryba dość problematyczna. Nie można utrzymywać jej z roślinami łodygowymi, bo pracowicie je wykopie. Duży rozmiar powoduje, że bez problemu wsunie neonka, a każda większa ryba może ją zaatakować. Przy tej rybce należy naprawdę zabrać pod uwagę, czy jej nie unieszczęśliwimy pomimo tego permanentnego uśmiechu.