Neon zielony - opis, wymagania, rozmnażanie, porady akwarystów
Neon zielony to nie ryba, dla której mułojad, platynka czy molinezja balonowa to odpowiednie towarzystwo. Te słodkowodne ryby akwariowe lubią kwaśną wodę i mroczne zakątki zbiornika. Tylko wymagania odnośnie żywienia mają mało wygórowane.
Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o rybach neonkach.
Z tego artykułu dowiesz się:
Natura to nie akwarium
Słodkowodne i kwaśne biotopy
Neon zielony (bystrzyk błękitny), czyli Paracheirodon simulans, to mniejszy kuzyn neona czerwonego. Zdecydowanie za rzadko widujemy go w akwariach, bo jest o połowę mniejszy od innych neonów, a tak samo ładny. Jedynie jaskrawa kreska w momencie stresu, jest bardziej zielona, niż niebieska.
To właściwie miniaturka neona innesa. Tylko pasek, który ma kontrastowy czerwony kolor, jest może mniej intensywnie czerwony. W kwestii ubarwienia wiele zależy od tego, jaką rybę uda nam się kupić i w jakich warunkach będziemy ją trzymali. Często świecący pasek ma delikatne odbicie w dolnej części ciała na spodniej części brzucha.
Paracheirodon simulans dorasta do 2,5 cm, więc mniej więcej takiej wielkości, jak bystrzyk amandy. Różnice płci są identyczne jak u innych neonów. Samice są bardziej okrągłe, a samce smukłe. Także samce mają bardziej wyraźny kolor dolnego czerwonego paska, szczególnie przy przepychankach.
Biotop i kwaśna stułbia
Neony zielone zamieszkują Amerykę Południową. Znane są głównie z Rzeki Jufari w Brazylii (Rio Jufaris). Woda jest tam brązowa ze względu na dużą ilość zanurzonych korzeni i liści leżących na dnie. To woda praktycznie stojąca, ale prąd zwiększa się wraz z wysychaniem zbiornika po porze deszczowej.
W ciągu roku okolica nieustannie się zmienia, więc jest tam niewiele podwodnych roślin. Trochę żabienic, kabomby i lotosów. Podłoże to piaseczek o brązowym odcieniu i koniecznie mało światła docierającego pod wodę. Neon zielony uwielbia półmrok.
Parametry wody są tam tak nieprawdopodobne, że nawet nie ma co myśleć o odtworzeniu ich w akwarium. Praktycznie większość wody to deszczówka. pH wynosi tylko 4, a nawet spada do 3.7 (Sok z cytryny ma 2,5). Wydawałoby się, że w takim kwasie tylko stułbia da radę. Konduktywność wynosi od 7 do 12µS/cm a temperatura to 26 do 28⁰C. Tak niskie pH daje wyobrażenie, ile tam musi się rozkładać na dnie(1).
Nierealne wymagania
Neonowe problemy akwariowe
Nawet jeżeli uda nam się uzyskać w akwarium wodę praktycznie destylowaną (około 10µS.cm ma woda po przepuszczeniu przez filtr RO!), to obniżenie pH do 4 jest skokiem na główkę do pustego basenu! Dodać tyle kwasu do wody, to strach przy tak niskiej konduktywności, a obniżanie torfem, liśćmi i innymi dodatkami do wystroju może trochę zająć.
Całe szczęście neon zielony da radę w wyższym pH i nie ma co kombinować, dopóki nie zaadaptujemy go do niższych wartości. Przeważnie jest trzymany w obojętnej wodzie demineralizowanej i od tego warto by było zacząć.
Stopniowo możemy zmniejszać pH, ale na pewno nie w krótkim czasie. Podobnie jak twardość wody, odczyn należy regulować bardzo delikatnie. Jeżeli schodzimy z wody kranowej to podmieniajmy nie więcej niż 20% tygodniowo (wodą o innych parametrach niż w akwarium). Większe wahania mogą bardziej zaszkodzić rybom, niż pomóc. A może zainteresuje cię także ten artykuł na temat hodowli neona simulans?
Korzenie i suche liście
Wystrój zbiornika powinien zawierać korzenie. Doskonałe są mangrowce, bo zabarwią wodę na brązowo, dając dodatkowe tłumienie światła. Na dno dajmy:
- naturalny piasek,
- suche liście mangrowca, dębu, szyszki olchy i
- odrobinę włókna kokosowego.
Taki wystrój da piękny efekt ciemnego wnętrza i pomoże utrzymać odpowiednie parametry wody.
Nie ma żadnej potrzeby trzymania neonów na czarnym podłożu. W naturze takie nie występuje, często jest przykryte pożytecznym mułem, cząstkami liści i korzeni. Na pewno docenią to kiryski, które z wielką radością przyjmą granulację podłoża nie większą, niż 0,4 mm. Nie dawajmy piasku piaskownicowego. Nie ma takiej potrzeby, poza tym będzie go trudno czyścić i robić cokolwiek w akwarium bez bałaganu.
Rośliny są bardzo mile widziane, ale głównie na tafli wody. Mogą to być:
- nurzańce,
- krynie,
- żabienice,
- pistie,
- limnobium i wiele innych.
Przy mało intensywnym oświetleniu, rośliny wymagające mogą mieć problem z szybkim wzrostem. Duża ilość materii organicznej przy intensywnym świetle może też stymulować wzrost krasnorostów i glonów nitkowych. Jak zwykle, najlepiej sprawdzić co rośnie, zaczynając od najłatwiejszych gatunków.
Polecane akwaria i akcesoria - ceny internetowe!
Neon a mułojad
Jeżeli 4 sztuki Paracheirodon simulans damy do akwarium, gdzie pływa gupik, danio platynka i molinezja balonowa to zrobi się po prostu brzydki. W jasno oświetlonym akwarium towarzyskim nie będzie widać czerwonego dolnego paska, a błyszczący neon zrobi się miedziano – zielony.
Tym neon simulans różni się od neona innesa i dlatego też jest mniej popularny. Bystrzyk błękitny potrzebuje spokoju, mroku i miękkiej wody.
Neon simulans to malutka ryba, dla której nawet mułojad może być zagrożeniem. Trzeba go łączyć z rybami takimi, jak
- bystrzyk amandy,
- zwinnik jarzeniec,
- barwieniec czerwony.
Minimalna ilość ryb w ławicy neona zielonego powinna wynosić 10 sztuk. Dopiero później możemy go łączyć z innymi gatunkami.
Ta typowo ławicowa ryba lepiej czuje się z innymi grupami ryb podobnej wielkości, niż gdy pływa w akwarium para tak dużych, jak platynka lub molinezja balonowa. Interakcje między ławicami są ciekawsze i lepsze dla tych gatunków. Z biegiem czasu neony rozpraszają szeregi. Im bezpieczniej się czują, tym mniej zwartą ławicę tworzą.
Wysoka cena a rozmnażanie
Bystrzyk błękitny to tajemnica
Na razie nie ma wiarygodnych doniesień na temat rozmnażania neona simulans. Prawdopodobnie dlatego, że jest z tym bardzo dużo zachodu. Tańsze jest importowanie niż hodowla w sztucznych warunkach. Poza tym ilość chętnych do zakupu neona simulans jest zdecydowanie mniejsza niż w przypadku neona czerwonego. Wpływ ma też fakt, że ta ryba jest dwa razy droższa od neona innesa.
Problem z rozmnażaniem polega głównie na uzyskaniu bardzo niskiego pH. Do wody demineralizowanej stopniowo dodajemy związki humusowe i zakwaszamy. W akwarium powinny być suche liście lub mopy hodowlane na dnie. Po prostu podmieniamy wodę w zbiorniku wodą z innego akwarium, gdzie wcześniej ją przygotowujemy i mierzymy parametry. Pilnujmy, żeby nie zalęgła się stułbia, bo wytnie wszystkie małe neonki.
Przy zbliżaniu się do odpowiednich wartości pH, powinniśmy zobaczyć, że ryby gonią się ze sobą i podpływają w okolice dna. Jeżeli mamy co najmniej dwa akwaria i dużo wolnego czasu, możemy spróbować, może będziemy pierwszymi, którym się to udało.
Łatwe żywienie neona
Jedyne, co jest łatwe przy neonie simulans, to żywienie. Te słodkowodne ryby drapieżne lubią:
- oczliki,
- nicienie mikro,
- karmy suche gotowe (najlepiej miękkie),
- mrożonki
To wszystko zjedzą bardzo chętnie i nie będą wybrzydzać. Także żywienie większej ławicy jest łatwe, bo osobniki nie przeganiają się od pokarmu.
Każda zdrowa ryba będzie pływała w ławicy i miała żywy jaskrawy kolor. Jeżeli któreś zaczynają błyskać w kolorze miedzianym, może to być sygnał, że dzieje się coś niedobrego (chyba że takie kupiliśmy – istnieją miedziane odmiany neona zielonego).
Neon zielony to mała i dość wymagająca rybka. Jeżeli w naszym akwarium zbliżymy warunki do bardziej kwaśnych i miękkich wód, zauważymy ogromną różnicę w zachowaniu, a tym bardziej wyglądzie, naszych ryb. Co prawda rozmnożenie będzie trudne, cena za błędy wysoka, ale satysfakcja z utrzymania – bezcenna.
(1) Heiko Bleher, Bleher’s Biotopes, Aquapress Publishers, 2014, Italy