Molinezja czarna - opis, cena, hodowla, rozmnażanie, choroby

Molinezja czarna, żółta i balonowa

Molinezja czarna to odmiana barwna Molinezji ostroustej (Poecilia sphenops). Te ryby są już tak długo w akwarystyce, że można się zamotać, kto jest kim. Wychodzimy od molinezji ostroustej (Poecilia sphenops) jako określonego naukowo gatunku. Wśród nich mogą być takie rodzaje molinezji, które mają:

• Ogon zaokrąglony
• Ogon w kształcie półksiężyca

Druga z nich to molinezja księżycowa. Tak, że nie każda molinezja ostrousta jest księżycową.

Kolejną sprawą jest barwa. Tutaj mamy ogromne zróżnicowanie w wyglądzie. Istnieją molinezje, które są:

• Złota (żółta)
• Czerwona (częściej pomarańczowa)
• Marmurkowa
• Naturalnie wybarwione, czyli szare połyskujące na niebiesko z pomarańczową obwódką ogona
• Czarna

Ryba odmiany czarnej to właśnie molinezja Black molly. Jak widać, obfitość odmian wśród tych ryb jest ogromna i w akwarium z samymi molinezjami, może być bardzo kolorowo. Istnieje jeszcze jedna molinezja – balonowa, to sztucznie stworzone rodzaje molinezji o skróconym ciele i pękatym brzuchu.

Różnica między tymi rybami jest wyłącznie sprawą estetyki lub etyki – w przypadku molinezji balonowej. Gdy chcemy tylko naturalne odmiany, musimy zostać przy różnicy w kolorach i kształcie płetw. Cena odmiany jest mniej więcej jednakowa. Wyjątkiem może być naturalna forma, bo rzadko można ją spotkać w handlu. Także forma czerwona może być droższa, jeżeli kolor jest intensywny i jednolity.

Jajożyworodna rybka i jej wymagania

Karmienie czarnej molinezji

Molinezje powinny jeść pokarm oparty na roślinach, glonach i małych robaczkach. Z roślin najlepsze będzie okresowe dodawanie do jedzenia szpinaku, sałaty, ogórka i tym podobnych warzyw. Nie bójmy się zostawiać ich w akwarium nawet na dwa, trzy dni (tylko te, nie marchewki, ani owoce). Sałata lub ogórek pięknie kruszeją i ryby jeszcze chętniej będą je skubać. Przy okazji pożywią się glonojadki lub bocje.

Z glonów najlepsze są pokarmy suplementowane spiruliną. Występują w płatkach, granulkach i żelu. Doskonałe są ziołowe dodatki z marki Naturefood. Także podstawowe produkty Hikari mają dużo składników warzywnych. Można też kupić samą spirulinę i podawać rybom raz na tydzień. Molinezja księżycowa doskonale zjada też glony z roślin, ale zanim użyjemy ją jako środka na glony, sprawdźmy testami poziom NO3. Od dobrych pokarmów nasza rybka zyska jaskrawe kolory – żółta będzie bardziej złota, a kolor czarnej się pogłębi.

Z robaczków doskonale nadają się artemie, dafnie, oczliki i moiny. Nie należy podawać ochotki i wodzienia, bo są za duże i za tłuste (nie obrażając tych bardzo pożytecznych robaczków). Drobny pokarm ma ten atut, że rybki akwariowe muszą się postarać, żeby go wyłapać. Lepiej je nakarmić setką oczlików, niż jedną larwą ochotki.

Molinezja a drobniczka jednodniówka (Hetrandria formosa)

Co do wody, to teorie są różne. Generalnie powinno być dość sporo wapnia i magnezu, więc woda kranowa (w przypadku wapnia) powinna być nadto dobra. Wszystkie ryby piękniczkowate tak mają, także Drobniczka jednodniówka (Heterandria formosa) (1). Drugą stroną medalu jest fakt, że w takiej wodzie lubią rozwijać się bakterie. A black molly są na nie wrażliwe (2).

Tu najlepszym rozwiązaniem będzie po prostu mieszać wodę kranową pół na pół z demineralizowaną. Kiedy zobaczymy, że rybki akwariowe się krzywią i podupadają na zdrowiu, można przejść na samą wodę demineralizowaną na okres osłabionej odporności.

Zawsze woda musi być czysta. Niezależnie, czy to kran, czy demineralizowana, amoniaku nie ma prawa tam być w żadnych ilościach. Jeżeli mamy wątpliwości zaopatrzmy się w testy na NH (jeżeli wiemy, że akwarium jest stabilne, to NO3). Przejrzystość wody nie świadczy o jej czystości!

Pozostałe parametry, to temperatura wody na poziomie 24-28 stopni i pH o wartości 7-8. Większość akwariów może spełnić te warunki bez dodatkowych zabiegów. W pokojach o stałej temperaturze nawet nie ma potrzeby wkładania grzałki. Pod warunkiem, że temperatura wody w ciągu doby nie będzie się zmieniać o więcej niż 2 stopnie. A może zainteresuje cię także ten artykuł o przebiegu ciąży molinezji?

Samiec i jego harem

Molinezje to ryby, które wydają na świat rybki akwariowe mogące samodzielnie pływać i radzić sobie w środowisku. Rozmnażanie tych ryb jest proste jak 2+2. Wystarczy samiec, samica (najlepiej dwie samice – jeden samiec) i czekamy. W ciągu miesiąca będą małe rybki, a jeżeli samica miała kontakt z samcami, to na pewno wcześniej. Praktycznie całe swoje życie jest w ciąży.

Molinezja czarna wypuszcza młode mniej więcej raz na miesiąc. Jeżeli praktykujemy rozdzielanie w kotnikach, powinniśmy mieć tak naprawdę dwa. Jeden dla kotnej samicy, drugi dla młodych. Jeżeli wpuścimy ponownie kotną samicę do poprzedniego miotu, to go wyje.

Jeżeli nie mamy ambicji otrzymywania co miesiąc 30 ryb (których cena rynkowa nie powala, chyba że to odmiana czerwona lub dzika), to w zupełności wystarczy posadzenie w akwarium mchów lub roślin kładących liście na taflę.  Samica bowiem jest nieustannie w ciąży). Wówczas pomiędzy liściem a taflą mała sprytna rybka black molly zrobi sobie bezpieczne „niecki”.