Sprytny pies co noc zapraszał kolegów ze schroniska na przekąskę. Kamery pokazały prawdę

Któż z nas nie ma na koncie przynajmniej jednego nocnego rajdu na lodówkę? Okazuje się, że również psy lubią ucztować pod osłoną ciemności. To schronisko długo zastanawiało się, jakim cudem jego podopieczni wydostają się ze swoich boksów. Prawda okazała się zaskakująca.
Z tego artykułu dowiesz się:
Kto otwiera drzwi?
W londyńskim schronisku dla zwierząt Battersea Dogs and Cats Home działy się dziwne rzeczy. Co noc psy włamywały się do kuchni, urządzając sobie ucztę. Pracownicy placówki nie mogli się nadziwić, w jaki sposób czworonogi wydostawały się ze swoich boksów.
Na początku sądzono, że może ktoś nie zamyka należycie kojców, prowokując mieszkańców do ucieczki. Zaczęto więc lepiej dbać o dyscyplinę. Jednak problem nie ustawał. Aby rozwiązać nurtującą wszystkich zagadkę, postanowiono zamontować w kuchni kamerę.

Nocna biesiada
Dzięki urządzeniu prawda w końcu wyszła na jaw. A kiedy tak się stało, nikt nie mógł w nią uwierzyć. Za akcję nocnego ucztowania odpowiadał pies imieniem Red. Sprytny czworonóg nauczył się samodzielnie otwierać swój boks. Historię innego wyjątkowo inteligentnego zwierzęcia przeczytasz tu.
W środku nocy najpierw sam zakradał się do kuchni, żeby wyjeść wszystkie najsmaczniejsze kąski. Potem robił rundkę po schronisku, otwierając kojce dwunastu innych psiaków. Wśród zmieniających się za każdym razem imprezowiczów zawsze znajdował się Lucky, który trafił do placówki wraz z Redem. Zwierzaki biesiadowały do rana, dopóki zabawy nie zepsuł im któryś z pracowników przychodzący rano do pracy.
Szczęśliwe zakończenie
Kiedy wieść o przebiegłych czworonogach rozeszła się po świecie, telefony w Battersea Dogs and Cats Home zaczęły się urywać. Wiele osób wyraziło chęć adopcji Reda i jego kolegów. Wkrótce kilkoro członków ekipy futrzastego spryciarza, w tym on sam i jego najlepszy przyjaciel Lucky, znalazło nowe domy. Jeśli lubisz podobne historie, koniecznie przeczytaj ten artykuł.
Londyńskie schronisko działa od 1860 r. Oferuje opiekę kilkudziesięciu psom i kotom. Każdy zwierzak ma swoją podstronę, na której znajdują się fotografie oraz krótki opis. Na stronie głównej placówki można również przeczytać historie szczęśliwie wyadoptowanych zwierząt. Znajduje się wśród nich opowieść o kotce Earth, która musiała przejść operację amputacji przedniej łapki. Mimo niepełnosprawności zdołała podbić serca pewnej ludzkiej rodziny, która postanowiła przyjąć kotkę pod swój dach.