Koniec z mitem psiej winy! Odwracanie się bokiem to sygnał, który ma ci coś powiedzieć.

Niektóre psy odwracają się na bok, gdy widzą zdenerwowanego opiekuna. Takie zachowanie nie jest przypadkowe ani nie oznacza poczucia winy. Na ogół jest to element złożonej, psiej komunikacji i próby uspokojenia. Jak psy próbują rozładować napięcie i zapobiegają konfliktom? Czym są sygnały uspokajające i jak prawidłowo odczytywać psie zachowania w stresującej sytuacji?
- Mowa ciała psa – sygnały uspokajające
- Czy pies ma poczucie winy?
- Pies odwraca się na bok, gdy się złościsz – jak reagować?
Mowa ciała psa – sygnały uspokajające
Mowa ciała odgrywa ogromną rolę w psiej komunikacji. Komunikaty niewerbalne to cały szereg drobnych gestów, w których każdy ruch może mieć znaczenie. Warto zauważyć, że ustawienie się przodem do towarzysza, napięte mięśnie, pewny krok i bezpośrednie spojrzenie są często sygnałami konfrontacji. Z kolei odwracanie się bokiem to jeden z ważnych sygnałów uspokajających.
Pies, który odwraca się na bok, gdy widzi rozzłoszczonego opiekuna, próbuje załagodzić sytuacje. Nie jest to związane z poczuciem winy. Psy nie potrafią moralnie oceniać swojego zachowania, za to świetnie radzą sobie z odczytywaniem ludzkich emocji. Jeśli opiekun jest zły, w jego organizmie podwyższa się poziom kortyzolu. Pies może go wyczuć i odpowiednio zinterpretować. W konsekwencji rozpoczyna wysyłanie sygnałów uspokajających, nawet wtedy, gdy jego opiekun nic nie mówi.
Odwrócenie się bokiem może być formą ochrony przed eskalacją stresującej sytuacji. Pupil próbuje załagodzić sytuacje i obniżyć napięcie pomiędzy dwiema stronami. Taki sygnał uspokajający to bardzo ważny i celowy gest. Pies nie pokazuje w nim swojej uległości, nie przeprasza, ale próbuje obronić się przed negatywnym rozwojem wydarzeń.
Czy pies ma poczucie winy?
Wiele psich sygnałów uspokajających jest mylnie utożsamianych z poczuciem winy. Pies odwracający wzrok i kładący uszy może faktycznie wyglądać tak, jakby czuł się winny. Jednak takie zachowanie nie wynika z poczucia winy w ludzkim znaczeniu. Na ogół jest to reakcja na stan emocjonalny opiekuna.
Czasem pupil wie, że zrobił coś, co nie spodoba się opiekunowi. Sygnały uspokajające są próbą rozładowania napięcia. Pupil może mieć już wypracowany schemat zachowań, wynikający z poprzednich doświadczeń. Niekiedy reaguje na zmieniony ton opiekuna, napięcie mięśni lub szybkie ruchy właściciela.
Czasem pies wysyła sygnały uspokajające nawet wtedy, gdy niczego nie zbroił i nie zniszczył. Odwracanie się na bok, unikanie spojrzenia i kulenie ciała może wynikać z próby uspokojenia ludzkich emocji. Psy potrafią rozpoznawać ludzkie zdenerwowanie i wyczuwają podwyższony poziom kortyzolu (poprzez zmianę zapachu człowieka). Jeśli pies potrafi zinterpretować podenerwowanie opiekuna, może próbować go uspokoić i załagodzić sytuację nawet wtedy, gdy nie rozumie, dlaczego powstała.

Pies odwraca się na bok, gdy się złościsz – jak reagować?
Wiemy już, że takie zachowanie psa nie jest formą przyznawania się do złego zachowania ani nie wynika z poczucia winy. Warto też wiedzieć, jak prawidłowo reagować i wspierać pupila w trudnych dla niego sytuacjach. Jeśli widzimy, że pupil wysyła sygnały uspokajające, możemy zwiększyć odstęp, ściszyć głos i zmienić ton. Możemy też zrobić chwilę przerwy w kontakcie z pupilem.
Pies powinien mieć poczucie bezpieczeństwa. Dlatego nie należy go karcić po fakcie. W większości przypadków, pies nie zrozumie powodu naszego zachowania, a karanie tylko utrudni komunikacje. Znacznie lepszym rozwiązaniem będzie wprowadzenie pozytywnego szkolenia i budowanie bezpiecznej komunikacji bez gwałtownych ruchów i głośnego tonu.
Jeśli pies nadmiernie reaguje na nastrój opiekuna, można pracować nad emocjami obu stron. Z jednej strony warto zadbać o spokojne środowisko dla pupila i wzmacniać w nim pewność siebie. Z drugiej strony, warto pamiętać, że nadmierny stres może być niekorzystny dla naszego zdrowia. Z pomocą mogą przyjść różnorodne techniki relaksacyjne i zmniejszenie kontaktu z czynnikami stresogennymi.