Pies liże podłogę lub ściany? Ten znak może wiele mówić

Niektóre psy zaczynają bez wyraźnego powodu lizać podłogę, ściany lub meble. Takie zachowanie może świadczyć o stanie fizycznym lub psychicznym zwierzaka. Obsesyjne lizanie na pierwszy rzut oka wydaje się dziwne, jednak bywa istotnym sygnałem. Co powinno zaniepokoić opiekuna psa i co zrobić jeśli problem nie ustępuje? Poznaj szybkie rozwiązania.
- Lizanie podłóg i ścian jako sposób na nudę
- Notoryczne lizanie jako reakcja na stres i silne emocje
- Niedobory pokarmowe, a lizanie ścian
- 5 szybkich kroków zanim pójdziesz do weta
- Gdy problem wymknął się spod kontroli – zachowania kompulsywne
Lizanie podłóg i ścian jako sposób na nudę
Jednym z bardzo często występujących powodów, przez które psy liżą ściany i podłogi jest brak stymulacji. Lizanie może okazać się dobrym sposobem na brak zajęcia i rozładowanie nagromadzonego napięcia. Jest to jedno z zachowań, które może wystąpić wtedy, gdy pies zaczyna się mocniej nudzić.
Lizanie ścian, podłóg lub mebli może stanowić substytut zabawy. Takie zachowanie daje pupilowi poczucie ulgi i jest sposobem na nadmierne znudzenie. Problem dotyka szczególnie psów o dużej potrzebie aktywności.
Niektóre rasy psów są szczególnie nastawione na aktywność fizyczną i umysłową. Pozostawione same sobie, bez odpowiedniej dawki ruchu i zadań do wykonania, popadają w znudzenie i schematyczne zachowania, takie jak ciągłe lizanie. Brak zróżnicowanych bodźców może być dla psa bardzo uciążliwy, dlatego warto wprowadzić dłuższe spacery, zabawy z użyciem węchu i zabawki interaktywne, które zajmą uwagę pupila przez dłuższy czas.
Notoryczne lizanie jako reakcja na stres i silne emocje
Czasem zdarza się, że lizanie ścian i podłóg jest związane z próbą samouspokojenia psich emocji. Pupil może reagować w ten sposób żeby się wyciszyć. Dla niektórych psów, lizanie staje się bezpiecznym rytuałem, który pozwala na uspokojenie emocji. Na podobnej zasadzie może odbywać się lizanie po rękach swojego opiekuna. Tutaj dowiesz się, jakie sygnały wysyła pies, który liże Cię po rękach.
Notoryczne lizanie może pojawiać się nagle wraz ze zmianami w środowisku, w którym żyje pupil. Może to być reakcja na pozostawanie długo samemu, zmianę opiekuna lub remont. Co ciekawe, pies może też uspokajać swój stres wynikający z przebodźcowania. Sytuacja może występować przy zbyt intensywnych treningach i wielu zajęciach, które nie są dostosowane do możliwości pupila.
Co zrobić? Warto obserwować pupila i ustalić, w których konkretnych sytuacjach rozpoczyna się notoryczne lizanie. Być może będzie to cenna dawka wiedzy o źródle problemu. Możemy próbować zrelaksować pupila zabawkami, muzyką czy technikami relaksacyjnymi. Jeśli to nie pomoże, warto udać się do weterynarza, a później do behawiorysty.
Niedobory pokarmowe, a lizanie ścian
Często występującym u psów problemem są niedobory pokarmowe. Organizm naszego pupila może zareagować na niedobory wylizywaniem powierzchni płaskich (głównie ścian). Czasem jest to ważny sygnał informujący, że zwierzę potrzebuje większej dawki mikroelementów.
Niedoborom pokarmowym towarzyszą też inne, dość oczywiste objawy. Jest to między innymi pogorszenie się stanu sierści, nadmierne wypadanie sierści, problemy trawienne oraz spadek energii. W tych sytuacjach warto przyjrzeć się diecie naszego pupila.
Istnieje wiele form żywienia psów. Większość opiekunów chętnie sięga po gotowe karmy suche lub mokre, które są łatwe w użyciu i nie wymagają specjalnego przygotowania. Warto wybierać karmy pełnowartościowe z dużą zawartością mięsa. Inną opcją jest wprowadzenie diety BARF i dodatkowej suplementacji.

5 szybkich kroków zanim pójdziesz do weta
Wylizywanie podłóg i ścian przez naszego pupila nie powinno być bagatelizowane. Jeśli takiemu zachowaniu nie towarzyszą inne, niepokojące objawy, powinniśmy wykonać 5 kroków, zanim udamy się do weterynarza.
W pierwszym kroku obserwujemy częstotliwość i okoliczności, w których pies zaczyna maraton lizania. W drugim kroku dołączamy większą dawkę ruchu i zabawy. Jeśli pies posiada już bardzo dużo bodźców, zmniejszamy dawkę ćwiczeń aby wyeliminować ryzyko przebodźcowania.
Ważnym krokiem będzie też analiza psiej diety. Warto sprawdzić skład karmy, zawartość mięsa i mikroelementów. Przy okazji oceniamy wagę pupila, stan sierści oraz skóry. W czwartym kroku oceniamy poziom stresu. Analizujemy zmiany, które mogły zajść w otoczeniu i wzbudzić w pupilu niepokój. Jeśli to możliwe, eliminujemy potencjalnie stresujące, nowe czynniki.
Przed udaniem się do weterynarza upewniamy się jeszcze, że pupil nie liże podłóg ze względów smakowych. Jest to szczególnie częste w przypadku podłóg kuchennych, na które spadają resztki jedzenia. Być może, pupil wyczuwa smak i zapach, który jest dla niego atrakcyjny. Tutaj znajdziesz odpowiedź na pytanie, dlaczego psy liżą swoich opiekunów.
Gdy problem wymknął się spod kontroli – zachowania kompulsywne
Czasem problem lizania podłóg i ścian staje się naprawdę poważny. Najbardziej niepokojąca sytuacja dotyczy zachowań kompulsywnych. W tym przypadku pies zaczyna lizać wybraną powierzchnię przez kilkanaście bądź nawet kilkadziesiąt minut dziennie, a doraźne środki na odwrócenie jego uwagi całkowicie zawodzą.
Pies może tak koncentrować się na lizaniu, że ignoruje wołanie, zabawki, a czasem nawet jedzenie. Jest to duży problem o podłożu psychicznym, który wymaga konsultacji z doświadczonym specjalistą.
Na szczęście kompulsywne lizanie nie zdarza się zbyt często. Na ogół jest to reakcja na przebyte urazy, choroby neurologiczne lub długotrwały stres. Samodzielne radzenie sobie z kompulsywnym, psim lizaniem na ogół nie przynosi większego efektu. Zaleca się wykonanie diagnostyki stanu zdrowia, ewentualne wdrożenie leków oraz konsultacje z behawiorystą.