Uzdrawiająca moc psiej obecności. Na czym polega dogoterapia?

Dogoterapia to jedna z form terapii z udziałem zwierząt. Jej głównym celem jest wspomaganie leczenia, rehabilitacji i rozwoju człowieka poprzez kontakt z odpowiednio przygotowanym psem. Choć dla wielu osób pies to po prostu wierny towarzysz, w dogoterapii staje się pełnoprawnym partnerem terapeutycznym, który poprzez swoją obecność potrafi wywołać uśmiech, złagodzić napięcie emocjonalne i zmotywować do działania.
Terapia z udziałem psów
Dogoterapia jest wykorzystywana w pracy z dziećmi, osobami starszymi, pacjentami w stanach pourazowych, a także osobami z niepełnosprawnościami intelektualnymi czy ruchowymi. Kontakt z psem może pomóc w poprawie komunikacji, koncentracji, koordynacji ruchowej i pewności siebie.
W trakcie sesji uczestnicy głaszczą czworonoga, uczą się go prowadzić, wykonują proste ćwiczenia z jego udziałem, a czasem po prostu z nim przebywają. Takie działania, choć pozornie niewielkie, potrafią przynieść ogromne efekty terapeutyczne – zarówno w dziedzinie psychiki, jak i zdrowia fizycznego.
Idealny kandydat na terapeutę
Nie każdy pies może brać udział w dogoterapii. Wbrew powszechnemu przekonaniu, rasa nie jest najważniejsza. Liczy się przede wszystkim temperament, charakter i odpowiednie wyszkolenie. Pies terapeutyczny musi być wyjątkowo cierpliwy, łagodny i zrównoważony. Powinien lubić kontakt z ludźmi, dobrze znosić dotyk – nawet nieskoordynowany, głośne dźwięki i różnorodne sytuacje. Musi umieć pracować w różnych środowiskach, często w obecności wielu osób, także tych, które zachowują się nietypowo.
Zanim czworonóg stanie się częścią zespołu terapeutycznego, przechodzi szereg testów behawioralnych i szkoleń. Uczy się reagowania na komendy, współpracy z przewodnikiem i zachowania w stresujących sytuacjach. Dopiero po pozytywnym przejściu odpowiednich egzaminów może być dopuszczony do pracy z pacjentami. O pracy psiego behawiorysty przeczytasz tu.
Pies pełni funkcję pomocniczą
Dogoterapia przynosi sukcesy, które można zmierzyć metodą naukową. “Interakcja z psami w ramach dogoterapii przynosi znaczące korzyści w redukcji poziomu stresu i lęku. Badania wykazują, że obecność psa może obniżyć poziom kortyzolu, znanego jako hormon stresu, a także zwiększyć produkcję serotoniny, odpowiedzialnej za nasze dobre samopoczucie. Sesje z psami terapeutycznymi pomagają wyciszyć umysł, odwracają uwagę od codziennych problemów, co sprzyja relaksacji i poprawie nastroju” – informuje zwrotnikraka.pl. Więcej na temat wpływu psa na samopoczucie człowieka znajdziesz tu.
Należy jednak zwrócić uwagę, że nawet najlepiej wyszkolony pies nie zastąpi dwunożnego specjalisty! “Nie zapominajmy, że niezmiennie dogoterapeutą jest człowiek a nie pies. Zwierzę samo w sobie nie przeprowadzi terapii i nie osiągnie poprawy nastroju czy stanu zdrowia pacjenta. Zwierzę w terapii ma za zadanie motywować pacjenta do pracy i pomagać przełamywać barierę z nową, obcą osobą jaką jest terapeuta” – czytamy na stronie wojtkowszkolenia .pl.
