Za traktowanie psa w ten sposób możesz dostać mandat. Behawioryści też są przeciwni
Ilu z nas tak robi? Wychodzi na zakupy i przy okazji zabiera pupila na spacer. Potem przywiązuje czworonoga pod sklepem i znika. Myślimy: “To tylko na chwilę”, “Przecież nic się nie stanie”. Tymczasem behawioryści przestrzegają, że to bardzo nieodpowiedzialne postępowanie.
Z tego artykułu dowiesz się:
Pies jak członek rodziny
W Polsce psy cieszą się ogromną popularnością. Według szacunków w naszych domach żyje 8 milionów tych czworonogów. Wielu traktuje je jak członków rodziny, nie szczędząc pieniędzy na karmę, akcesoria czy leczenie weterynaryjne. Według badania przeprowadzonego przez ConsumerAffairs 58 proc. przedstawicieli pokolenia milenialsów wolałoby mieć zwierzę niż dziecko.
Biorąc to wszystko pod uwagę, może zadziwiać fakt, że psy pozostawione bez opieki pod sklepem nadal nie są rzadkim widokiem. Uwiązane do znaków drogowych, stojaków rowerowych czy innych elementów infrastruktury czworonogi często zachowują się niespokojnie, wyjąc i szczekając.
Lista zagrożeń
Opiekunowie, którzy zostawiają swoich pupili pod sklepami, zazwyczaj nie mają złych zamiarów. Cieszą się, że przy okazji zakupów mogą “załatwić” również spacer z czworonogiem. Myślą, że cała operacja zajmie przecież mało czasu, a poza tym ich Pimpuś czy Brutus jest do samotnego siedzenia na chodniku przyzwyczajony. O tym, jak powinien wyglądać spacer
Tymczasem jest to myślenie błędne, co podkreśla behawiorystka Alicja Milewska-Piniewska, cytowana przez portal wroclaw.eska.pl. - Po pierwsze, pies pozostawiony bez opieki może stać się ofiarą nieprzewidywalnych sytuacji - ataku innego psa, złośliwego zachowania ludzi czy przypadkowego odpięcia smyczy, co przy ruchliwej ulicy może mieć tragiczne skutki. Niestety, nawet jeśli mamy oko na psa przez przeszklone drzwi sklepu, w kryzysowej sytuacji nasza reakcja może być zbyt późna- przekonuje ekspertka. O agresji u małych psów przeczytasz tu.
Mandat i problemy behawioralne
Pozostawianie zwierzęcia samemu sobie jest nie tylko niewłaściwe, ale wręcz niezgodne z prawem. Art. 77 Kodeksu wykroczeń brzmi: Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
Jakby tego było mało, regularne uwiązywanie psa pod sklepem może się przyczynić do rozwoju zaburzeń behawioralnych, takich jak np. lęk separacyjny, nawet u zwierząt, które nie mają problemu z samotnym przebywaniem w domu. Należy pamiętać, że bezpieczne 4 ściany to nie głośna i nierzadko zatłoczona ulica. Więcej na ten temat przeczytasz tu.
