Jeden dźwięk, który uspokaja większość psów
Ten jeden dźwięk połączony z ciepłym tonem głosu potrafi wyciszyć psa skuteczniej niż jakikolwiek gadżet. Przetestuj dziś wieczorem i sprawdź, jak uspokoić psa w ciągu kilku minut. Metoda nie wymaga drogiego sprzętu ani specjalnych gadżetów. Wystarczy Twój głos, odpowiedni rytm oddechu oraz odrobina ciszy.
- Dźwięki, na które psy reagują z największą uwagą
- Dlaczego ten uniwersalny dźwięk działa na większość psów?
- Jak uspokoić psa za pomocą własnego oddechu i mowy?
Dźwięki, na które psy reagują z największą uwagą
Psy posiadają znacznie czulszy zmysł słuchu niż ludzie i potrafią usłyszeć częstotliwości, które są całkowicie poza naszym zasięgiem. Co więcej, pupile są też w stanie odczytywać ton głosu opiekuna i kojarzyć go z daną emocją. Nie ważne, co mówi się do psa, ważne, jakim tonem się to robi.
Według wielu naukowców, psy najlepiej reagują na ton głosu o niskiej częstotliwości i w wolnym tempie. Duże znaczenie ma też rytmiczny oddech opiekuna, który może wpływać na zrelaksowanie pupila.
Rytmiczne tony są coraz częściej wykorzystywane do tworzenia muzyki dla zwierząt. Na niektórych stronach internetowych znajdziemy specjalne playlisty, które pomagają w zrelaksowaniu pupila, uspokojeniu jego emocji lub ułatwiają szybkie zasypianie. Obserwacje opiekunów sugerują, że większość z utworów muzycznych dla psów naprawdę spełnia swoje zadanie. Tutaj dowiesz się więcej na temat muzyki relaksacyjnej dla psów i znaczenia dotyku.
Dlaczego ten uniwersalny dźwięk działa na większość psów?
Prawie każdy pies najlepiej reaguje na ton głosu swojego opiekuna. Wynika to z naturalnych instynktów. Zwierzęta reagują na równomierny oddech i sygnały wysyłane przez towarzyszów stada. Pies zna ten wzorzec zachowań od urodzenia. Najpierw reaguje na sygnały wysyłane przez matkę, później zaczyna reagować na ton głosu opiekuna, z którym nawiązał więź.
Dźwięk i rytm głosu jednej osoby oddziałują na układ nerwowy psa. Jest to tak zwana kohezja emocjonalna, którą można wykorzystać w codziennych relacjach z pupilem. Wspólna chwila na relaks, spowolnienie oddechu i wyciszenie całego organizmu są korzystne dla dwóch stron. Pupil może się głęboko zrelaksować, a opiekun obniża poziom kortyzolu w swoim organizmie.
Warto też zauważyć, że badania naukowe wykazały, iż psy preferują dźwięki przypominające spokojny, rytmiczny głos człowieka lub szum wentylatora. Muzyka o wyższych tonach może działać pobudzająco, a nawet powodować niepokój. Dlatego dla uspokojenia pupila najlepiej wykorzystać stały dźwięk bez nagłych zmian głośności. Szum deszczu bądź powiew wiatru połączony z głosem opiekuna mogą pozwolić na uspokojenie pupila w zaledwie kilka minut.
Jak uspokoić psa za pomocą własnego oddechu i mowy?
Ludzka mowa i oddech to dźwięki, które uspokajają większość psów. Nie trzeba tu stosować specjalnych, wymyślnych technik. Wystarczy mieć świadomość tego, co najlepiej działa na pupila. A jest to utrzymanie stałego rytmu, spokojnego tempa i równomiernego oddechu.
Ćwiczenie uspokajające można wykonać w zaciszu własnego domu. Wystarczy usiąść obok psa i wziąć trzy głębokie, powolne wdechy i wydechy. Oddychamy rytmicznie wypuszczając powietrze przez usta, z lekkim pomrukiem.
W drugim etapie zaczynamy mówić do pupila. Ważne jest, by mówić półgłosem i w wolnym tempie. To, co mówimy nie jest najistotniejsze. Najważniejszy jest spokojny ton głosu i krótkie, rytmiczne słowa. Możemy uspokajać psa lub opowiadać, co zdarzyło się w ciągu dnia. W tym czasie nie zmuszamy psa do kontaktu. Jeśli się odwróci, pozwalamy mu na to. Najważniejsze jest to, by pupil zaczął się delikatnie relaksować.
Po kilku minutach pies prawdopodobnie się położy lub zacznie ziewać, dając znak, że jest już bardziej zrelaksowany. Taki codzienny trening nie potrwa długo i możemy wykonać go przed snem. Dzięki temu pupil wejdzie w stan odpoczynku, a opiekun będzie bardziej zrelaksowany po trudach całego dnia. Tutaj poznasz inne pomysły na uspokojenie psa w kilka minut.