Te zachowania psów wciąż dziwią właścicieli. Wyjaśniamy, co oznaczają

Nie zawsze to, co robi nasz pies, jest tym, czym nam się wydaje. Często oceniamy jego zachowania po ludzku, przez co możemy je błędnie interpretować. Wiele psich zwyczajów ma jednak konkretne, naturalne przyczyny. Oto kilka z nich, które wciąż zaskakują opiekunów.
- Dlaczego pies goni swój ogon
- Kopanie tylnymi łapami po załatwieniu potrzeb
- Dlaczego psy liżą swoich właścicieli?
- Inne zaskakujące psie zwyczaje
Dlaczego pies goni swój ogon
To zabawne zachowanie często pojawia się u szczeniąt, które dopiero poznają swoje ciało i świat wokół. Zauważając ogon kątem oka, próbują go złapać, traktując jak nową zabawkę. Jest to naturalne i zwykle nieszkodliwe, jeśli nie przeradza się w obsesję.
U dorosłych psów pogoń za ogonem może oznaczać nudę lub brak odpowiedniej ilości ruchu i stymulacji. Pies próbuje w ten sposób rozładować energię albo zwrócić na siebie uwagę opiekuna. Każda reakcja właściciela — śmiech, spojrzenie czy pogłaskanie — działa jak nagroda i zachęca psa do powtarzania tej czynności.
Innym powodem może być dyskomfort spowodowany pasożytami, takimi jak pchły czy kleszcze. Pies może próbować dosięgnąć ogon, by pozbyć się swędzenia lub bólu. W takim przypadku konieczne jest sprawdzenie stanu skóry i ewentualna wizyta u weterynarza.
Kopanie tylnymi łapami po załatwieniu potrzeb
To zachowanie wcale nie oznacza, że pies „sprząta po sobie”. W rzeczywistości w ten sposób rozsiewa swój zapach, by zaznaczyć teren. Na opuszkach łap znajdują się gruczoły zapachowe, które wzmacniają ten sygnał.
Podczas spaceru psy często obwąchują miejsca, gdzie inne psy zostawiły swój ślad, a potem same tam sikają. To sposób na pokazanie swojej obecności i dominacji nad innymi psami w okolicy. Takie znaczenie terenu jest zupełnie naturalne.
Choć dla człowieka wygląda to dziwnie, dla psa jest to całkowicie normalny, instynktowny sposób komunikacji. Nie trzeba go powstrzymywać, o ile pies nie niszczy przy tym otoczenia.

Dlaczego psy liżą swoich właścicieli?
Lizanie to często wyraz sympatii i radości, zwłaszcza podczas powitania po dłuższej nieobecności opiekuna. W ten sposób pies pokazuje przywiązanie i chęć bliskości. Nadmiar ekscytacji może dodatkowo nasilać to zachowanie.
Bywa też sposobem na zwrócenie uwagi — trudno przecież zignorować psa, który nagle zaczyna lizać dłoń. Samo spojrzenie na psa czy odsunięcie ręki jest już dla niego nagrodą i może wzmacniać ten nawyk.
Niektóre psy liżą opiekunów, gdy wyczuwają ich zdenerwowanie, próbując ich uspokoić. Potrafią doskonale odczytywać emocje człowieka. Więcej o pracy nad psimi nawykami przeczytasz w artykule Jak oduczyć psa gryzienia? Oto 3 najlepsze sposoby.
Inne zaskakujące psie zwyczaje
Tarzanie się w padlinie czy odchodach to dla psa sposób na ukrycie własnego zapachu. Ten instynkt odziedziczył po wilkach, które kamuflowały się tak podczas polowań. Dla psa są to „naturalne perfumy”, mimo że dla nas to bardzo nieprzyjemne.
Podobnie działa drapanie i kopanie posłania przed snem. To zachowanie pozostało po przodkach, którzy przygotowywali w ziemi dołek, by było im cieplej lub chłodniej. Choć pies śpi dziś w miękkim legowisku, jego instynkt każe mu je „przygotować”.
Wszystkie te nawyki wynikają z naturalnych instynktów i nie powinny niepokoić, jeśli nie towarzyszą im inne niepokojące objawy. Są częścią psiej natury, a nie oznaką problemów behawioralnych.