Nie każda cisza to spokój. Zobacz, co oznacza, gdy pies milczy i nie chce się bawić

Twój pies zawsze był wulkanem energii. Witał Cię merdaniem ogona, przynosił piłkę, domagał się uwagi i potrafił godzinami biegać po podwórku. Aż nagle… coś się zmieniło. Zabawki leżą nietknięte, pupil patrzy na nie obojętnie, a na Twoje zaproszenie do zabawy reaguje tylko westchnieniem. Pierwsza myśl: „Może mu się znudziło?” Uwaga – brak chęci do aktywności często nie wiąże się z zabawkami, ale ma dużo poważniejsze przyczyny.
Zabawa to coś więcej niż tylko rozrywka
W przypadku psa zabawa to nie tylko sposób na nudę. To fundament dobrostanu. Aktywność pomaga m.in. rozładować stres, budować więź z opiekunem i utrwalać zdrowe zachowania społeczne. Kiedy pies przestaje się bawić, przestaje też w pewnym sensie komunikować się ze światem.
Bawiąc się, zwierzę przekazuje informację: „Czuję się dobrze, bezpiecznie i jestem pełen energii”. Gdy to zachowanie nagle znika, należy bacznie się tej sytuacji przyjrzeć, a przede wszystkim znaleźć jej przyczynę. Pies może nam bowiem dawać do zrozumienia, że coś w jego życiu jest nie tak.
Problemy zdrowotne
Najbardziej oczywistym, choć często lekceważonym powodem utraty chęci do zabawy, jest ból lub dyskomfort fizyczny. Nawet łagodny ból stawów, zębów czy mięśni może sprawić, że pies nie ma ochoty skakać czy biegać za aportem. Więcej na temat aportowania znajdziesz tu.
Warto zwrócić uwagę, czy pupil unika ruchu, który wcześniej lubił, szybciej się męczy, niechętnie kładzie się lub wstaje, albo reaguje niepokojem, gdy dotkniesz go w określonym miejscu. W takiej sytuacji pierwszym krokiem powinna być wizyta u weterynarza, który wykona odpowiednie badania i w razie potrzeby dobierze leczenie.
Kłopoty emocjonalne
Pies, który nagle przestaje się bawić, może być zestresowany, smutny lub sfrustrowany. Zwierzęta odczuwają emocje w sposób podobny do ludzkiego, a zabawa jest jedną z pierwszych rzeczy, z których rezygnują, kiedy ich nastrój uległ obniżeniu.
Zmiana otoczenia, napięta atmosfera w domu, dłuższa nieobecność opiekuna, a nawet nowy zapach lub mebel mogą być dla szczekającego pupila powodem do niepokoju. Niektóre psy reagują wycofaniem – po prostu „gasną”. Jak im pomóc? Najlepiej zgłosić się po pomoc do behawiorysty. Więcej na temat jego pracy znajdziesz tu.
