Nie każda muzyka relaksuje psy. Oto, co naprawdę lubią słuchać

Czy zastanawiałeś się kiedyś, co czuje Twój pies, gdy słyszy muzykę? Czy dźwięki, które płyną z radia lub telewizora mają na niego kojący wpływ czy wręcz przeciwnie – denerwują? Jednoznaczna odpowiedź na to pytanie jest trudna, ale niektórzy naukowcy sugerują, że psy mogą mieć swój własny muzyczny gust.
Niesamowity psi słuch
Ludzie odbierają dźwięki w zakresie od 20 do 20 000 herców (Hz). Psy mają znacznie szersze możliwości w tej dziedzinie – mogą usłyszeć dźwięki o częstotliwości nawet do 45 000 Hz, a niektóre rasy nawet do 60 000 Hz. Ta wyjątkowa wrażliwość oznacza, że szczekające czworonogi mogą słyszeć tony, które dla nas są całkowicie niesłyszalne. Więcej ciekawostek na ten temat znajdziesz tu.
Ale uwaga! Dźwięki o wysokiej częstotliwości, które stanowią element składowy wielu piosenek, mogą być dla psów nieprzyjemne lub wręcz bolesne. Dlatego też warto zdawać sobie sprawę, to co dla nas jest relaksujące, dla psa może być źródłem stresu.
Czy psy lubią muzykę?
Muzyka towarzyszy współczesnemu człowiekowi niemal bez przerwy. Dobiega nie tylko z radia czy telewizora, ale również z głośników zamontowanych w sklepach i centrach handlowych. Wielu z nas słuchanie kojących dźwięków sprawia ogromną przyjemność. A co z naszymi czworonożnymi przyjaciółmi?
Odpowiedzi na to pytanie szukali naukowcy z Uniwersystetu z Glasgow, działający na zlecenie Scottish Society for Prevention of Cruelty to Animal, szkockiej organizacji, której misją jest zapobieganie znęcaniu się nad zwierzętami. SSPCA chciała się dowiedzieć, czy muzyka może złagodzić stres, jakiego doświadczają psy przebywające w schroniskach.
Na stres – reggae
Badania dały zaskakujące rezultaty. “Ogólnie rzecz biorąc reakcje na poszczególne gatunki były bardzo zróżnicowane. Dowodzi to, że nasi psi przyjaciele mają prawdopodobnie - tak jak ludzie - indywidualny gust muzyczny. Biorąc to pod uwagę, nasze obserwacje wykazały najbardziej pozytywne zmiany zachowań pod wpływem reggae i soft rocka” – tłumaczył prof. Neil Evans cytowany przez antyradio.pl.
Co z tego wynika? Delikatne melodie utrzymane w spokojnym tempie mogą uspokoić psa w stresujących sytuacjach, takich jak burza, fajerwerki czy wizyta u weterynarza. Można także włączać taką muzykę podczas naszej nieobecności w domu, aby pies czuł się bezpieczniej i spokojniej. Pamiętaj jednak, by zawsze obserwować reakcje swojego pupila, a w razie konieczności zastosować mocniejsze środki uspokajające, o których przeczytasz tu.
