Ten popularny błąd w karmieniu psów może skrócić ich życie nawet o 2,5 roku

Wielu właścicieli psów nie zdaje sobie sprawy z tego, że sposób w jaki karmią swojego pupila, może wpłynąć na jego zdrowie oraz długość życia. Według ekspertów, jeden z najczęściej powielanych błędów żywieniowych może skrócić życie psa nawet o kilka lat. Sprawdź, jakich błędów unikać w żywieniu czworonogów.
Cichy zabójca psów – otyłość
Coraz więcej osób nie potrafi poprawnie ocenić kondycji ani prawidłowej budowy ciała swoich pupili. Nadmiar kalorii i przekarmianie psów wiążą się z poważnymi zagrożeniami zdrowotnymi. Większość czworonogów chętnie zje wszystko, co dostanie w misce, a nawet poprosi o więcej. Jednak więcej, wcale nie oznacza lepiej.
Nadwaga i otyłość to cisi zabójcy psów. Najczęstszy błąd żywieniowy, który popełniamy to nadmierne karmienie pupili. Według badań przeprowadzonych przez American Veterinary Medical Association, ponad 50% psów mieszkających w krajach rozwiniętych, cierpi na nadwagę lub otyłość. Jest to bardzo duża liczba, jednak jeszcze większe powody do niepokoju dają badania naukowców z Uniwersytetu w Liverpoolu. Według badaczy z University of Liverpool i Waltham Petcare Science Institute, psy o zbyt dużej masie ciała żyją średnio o 1,8 do nawet 2,5 roku krócej niż pupile o prawidłowej wadze. Zważywszy na krótki czas życia czworonogów, jest to bardzo groźne zjawisko zdrowotne.
Krótsze życie naszych pupili to nie jedyny problem. Otyłość i nadwaga wpływają negatywnie na cały organizm psa. Pupile ze zbyt wysoką masą ciała znacznie częściej cierpią na choroby zwyrodnieniowe stawów, problemy z sercem, a nawet mają większą skłonność do chorób nowotworowych. Nadwaga prowadzi też do zmniejszenia komfortu życia.
Problem leży w ilości, ale i w jakości
Głównym problemem otyłości oraz nadwagi u psów nie jest samo podawanie zbyt dużej ilości jedzenia do psiej miski. Większość właścicieli psów karmi swoich pupili suchymi lub mokrymi karmami. Niektóre z nich są bardzo dobrze zbilansowane, inne nieco mniej. Jednak największym problemem jest dokarmianie pomiędzy posiłkami. Tutaj przeczytasz o aktywnym karmieniu czworonogów.
Dodatkowe przysmaki treningowe, mogą być dość kalorycznym dodatkiem do psiej diety. Jeszcze gorszą sytuacją jest podawanie psu ludzkiego jedzenia jako smakołyk lub urozmaicenie posiłków. Dodatki takie jak ser czy wędlina są nie tylko kaloryczne, ale mogą być też wręcz toksyczne dla psiego organizmu. Wędlina zawiera niezdrową dla psów sól, z kolei ser może podwyższać poziom cholesterolu.
Wśród głównych, popełnianych przez właścicieli błędów jest podawanie karmy bez jej odważania. Szczególnie chodzi tu o suchą karmę, która jest produktem wysoko kalorycznym. Nawet kilka lub kilkanaście gram karmy dziennie więcej, będzie prowadziło do powolnego rozrostu tkanki tłuszczowej u naszego zwierzaka. Dlatego warto kontrolować stan porcji i reagować w przypadku, gdy pies uzyska zbyt wysoką wagę.

Jak prawidłowo karmić psa?
Najważniejsze w żywieniu psa jest dostarczenie mu zbilansowanego pożywienia o odpowiedniej kaloryczności. Dieta musi być dopasowana do wieku, masy ciała, stanu zdrowia oraz poziomu aktywności naszego pupila. Możemy wybierać pomiędzy karmami mokrymi, suchymi lub samodzielnym przygotowywaniem posiłków. W tej ostatniej kategorii świetnie sprawdza się dieta BARF. Tutaj znajdziesz 10 zasad prawidłowego karmienia psa.
Bez względu na to, jaką formę żywienia wybierzemy, zwróćmy uwagę na jakość posiłków i ich objętość. W przypadku gotowych karm, zaleca się kontrolę porcji na wadze kuchennej. Producenci podają kaloryczność oraz tabele z dawkowaniem karmy. Dzięki temu łatwo możemy dopasować wielkość porcji dla swojego pupila.
Ważne jest też to, aby nie podawać psu ludzkiego jedzenia. Może to prowadzić do zaburzeń zdrowotnych oraz zwiększenia masy ciała. Znacznie lepiej sprawdzają się przysmaki przeznaczone dla psów. Trzeba jedynie kontrolować ich ilość.
Kolejnym bardzo ważnym aspektem jest regularna kontrola masy ciała psa. Warto ważyć pupila raz w miesiącu. Jeśli zauważymy zwiększenie wagi i zbyt duże otłuszczenie ciała, delikatnie zmniejszamy codzienną dawkę jedzenia. Raz do roku możemy też wykonać podstawowe badanie krwi, które pomoże w diagnostyce stanu zdrowia pupila.