Twój kot jest pełen energii? Tak powinieneś się z nim bawić

Koty przez lata były postrzegane jako samotnicy, którzy najlepiej czują się, śpiąc na parapecie lub wylegując na wygodnej kanapie. Na szczęście coraz więcej opiekunów odkrywa, że koty — podobnie jak psy — potrzebują aktywności fizycznej i umysłowej, by być zdrowe i szczęśliwe.
Kanapowce i sportowcy
Koty potrafią bardzo różnić się od siebie poziomem energii oraz temperamentem. Są koty-leniuszki, które najchętniej spędzałyby większą część dnia, drzemiąc. Bywają jednak i takie, które uwielbiają bawić się i aktywnie eksplorować środowisko. Takimi cechami charakteru odznaczają się na przykład koty bengalskie czy abisyńskie. Więcej na temat tej rasy przeczytasz tu.
Mruczki, które nieustannie są gotowe na nową przygodę, wymagają nieco bardziej specjalistycznej opieki. Zabawa w polowanie na wędkę może nie zaspokajać wszystkich ich potrzeb. W takim wypadku należy zastosować mniej standardowe rozwiązania. Na przykład spacer na smyczy lub zabawę intelektualną.
Chodźmy na spacer
Tak, to nie pomyłka. Wiele kotów można wyprowadzać na spacery, w takim samym trybie, jak psy. Najpierw jednak należy spełnić pewne warunki. Po pierwsze musimy się upewnić, że nasz pupil jest wystarczająco odważny, żeby poradzić sobie z tak wymagającym wyzwaniem. Po drugie potrzebujemy odpowiedniego sprzętu (szelki, smycz), a po trzecie zwierzę musi być przyzwyczajone do chodzenia na smyczy.
Spacer to przede wszystkim wspaniała okazja do zbierania nowych doświadczeń w postaci chociażby zapachów oraz faktur. Trudno o lepsze wzbogacenie kociego środowiska. Nawet krótka przebieżka na dworze dostarczy naszemu mruczkowi wrażeń, których próżno szukać w czterech ścianach.
Szukaj, kotku, szukaj!
Ale nawet jeśli twój kot jest domatorem, to nadal możesz mu dostarczyć ciekawej rozrywki w postaci zabawek intelektualnych. Mają zazwyczaj formę plastikowych “karmników”, w których ukrywamy przysmaki. Zwierzę musi pokonać różne przeszkody, aby dobrać się do ulubionej przekąski, co stymuluje jego mózg i daje poczucie satysfakcji. Więcej na ten temat przeczytasz tu.
Z kotami można również uprawiać nosework. Aktywność ta jest rozpowszechniona wśród psów, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby brały w niej udział również mruczące czworonogi. Najprostszą formą noseworku jest ukrywanie przysmaków w różnych częściach mieszkania (pod kanapą, na półce, za leżącą na kanapie poduszką). Niewątpliwą zaletą tego ćwiczenia jest możliwość stopniowego zwiększania trudności.
