Zero szczekania, zero stresu – metoda, która uspokaja psy w 300 sekund

Czy Twój pies zaczyna szczekać, gdy tylko ktoś pojawia się pod drzwiami? Nie jesteś sam. Reaktywność na dzwonek do drzwi czy pojawienie się obcych w domu to jedno z najczęstszych wyzwań, z jakimi mierzą się opiekunowie psów. Dobra wiadomość? Można to zmienić. I wcale nie trzeba czekać miesiącami na efekty. Czasem wystarczy 5 minut przygotowania tuż przed wizytą gości.
5 minut ma znaczenie
Sekretem skutecznego “protokołu 5 minut” jest zrozumienie mechanizmu szczekania na gości. Większość psów zachowuje się w ten sposób z powodu wysokiego poziomu wzbudzenia emocjonalnego, uruchomionego przez dźwięk dzwonka do drzwi.
Działając z wyprzedzeniem – w tym przypadku pięciominutowym – obniżasz poziom stresu i ekscytacji psa, zanim bodziec wyzwalający te emocje się pojawi. W ten sposób uczysz swojego pupila, że dzwonek do drzwi nie jest zapowiedzią chaosu, lecz sygnałem do wykonania spokojnej pracy, za którą zwierzę otrzyma dodatkowo smaczną nagrodę. Polecane przysmaki do pracy z czworonogiem znajdziesz tu.
Krok 1 – targetowanie
To proste ćwiczenie pomoże psu skupić się na łatwym do wykonania zadaniu:
- Powiedz słowo “target” i wystaw przed siebie otwartą dłoń. Gdy pies dotknie jej nosem, powiedz „tak” lub “dobrze” i podaj zwierzęciu smakołyk. Powtórz ćwiczenie kilka razy, zmieniając pozycję dłoni. Możesz je wykonywać również za pomocą klikera. Więcej informacji o treningu klikerowym znajdziesz tu.
- Efekt: odciągniesz w ten sposób psa od nasłuchiwania dźwięków dochodzących z korytarza.
Krok 2 – relaksujące węszenie
Węszenie jest naturalnym sposobem na obniżenie stresu u psów, ponieważ spowalnia ich oddech i skupia uwagę na zadaniu:
- Rozrzuć kilka małych smakołyków po podłodze lub na macie węchowej (jeśli jej używasz). Wypowiedz komendę „szukaj”.
- Efekt: Zamiast skakać pod drzwiami, pies skupia się na konkretnym zadaniu. 2-3 minuty intensywnego węszenia skutecznie rozładowują nagromadzone napięcie.
Krok 3 – “na miejsce”
Ostatnim krokiem jest skierowanie psa do jego bezpiecznego azylu – maty lub klatki kennelowej:
- Wypowiedz komendę „na miejsce” (o tym, jak nauczyć pupila tej sztuczki, przeczytasz tu) wskazując psu posłanie. Rzuć na poduszkę zabawkę, którą zwierzę będzie mogło dłużej się bawić, np. konga wypełnionego pastą, lub twardy gryzak do żucia. Chodzi o to, by pies zajął się czymś przez dłuższy czas.
- Efekt: skierowanie psa w bezpieczne miejsce, w którym czeka na niego ulubiony przysmak, sprawi, że dzwonek do drzwi stanie się mniej interesujący. Dodatkowo żucie i lizanie pomoże psu uspokoić emocje . Dzięki regularnym ćwiczeniom czworonóg nauczy się, że wizyta gości wiąże się ze spokojną pracą intelektualno - węchową i przysmakami, nie z nerwami i hałasem. Trenuj ze swoim pupilem tak często, jak tylko to możliwe. W razie potrzeby zgłoś się po pomoc do specjalisty, najlepiej wykwalifikowanego i doświadczonego trenera.
