Pierwsze spotkanie kota z niemowlęciem może być dla pupila wstrząsem. Zobacz, jak go przygotować

Pojawienie się niemowlęcia do domu to prawdziwa rewolucja nie tylko dla ludzi, ale również dla mieszkającego z nimi kota. Zwierzę musi sobie poradzić z wieloma nowymi bodźcami, które powodują stres. Pierwsze spotkanie mruczka z maluchem może być jednak przyjemne, jeśli przeprowadzimy je z głową.
Działanie z wyprzedzeniem
Przygotowania do pierwszego spotkania pupila z niemowlęciem najlepiej zacząć z dużym wyprzedzeniem. Koty czują się bezpiecznie, gdy ich świat jest przewidywalny. Dlatego stopniowe wystawianie je na nowości przynosi najlepsze efekty.
Co należy robić:
- Zachowywać rutynę – karmienie i zabawy o stałych porach niezależnie od sytuacji dają zwierzęciu poczucie porządku i stabilności.
- Przyzwyczajać do nowych dźwięków – odtwarzaj nagrania płaczu dziecka na niskim poziomie głośności i obserwuj jego reakcje. Nagradzaj przysmakami za spokój i opanowanie.
- Przyzwyczajać do nowych zapachów – zacznij używać kosmetyków i proszku do prania dla dzieci, aby kot mógł dobrze zapoznać się z nieznanymi woniami.
Jak kot postrzega dziecko?
Dla kota niemowlę może być źródłem stresu. Głównie ze względu na dźwięki, jakie wydaje. Głośny płacz w połączeniu z gwałtownymi ruchami zakłócają tak ukochany przez mruczka spokój. Po drugie pojawienie się malucha automatycznie oznacza zmianę rutyny. Koty bardzo tego nie lubią. Nawet najmniejsza modyfikacja środowiska może wywołać u nich poczucie zagrożenia.
Kiedy dziecko przyjdzie na świat, przywieź do domu jego kocyk lub ubranko. Połóż je w neutralnym miejscu i poczekaj, aż kot sam podejdzie do przedmiotu i go powącha. Jeśli to zrobi, pochwal go i poczęstuj smakołykiem. W ten sposób przygotujesz mruczka na kolejne wyzwanie.
Pierwsze spotkanie krok po kroku
Droga przyszła mamo! Po powrocie ze szpitala przywitaj się z kotem. Daj mu się dokładnie obwąchać i na nowo przyzwyczaić do Twojej obecności. Pogłaszcz zwierzę, powiedz łagodnym tonem kilka miłych słów. Twój spokój przełoży się również na jego emocje. W ten sposób pokażesz, że wszystko jest w porządku.
Ustaw nosidełko z maluchem na kanapie i usiądź obok. Pozwól kotu podejść do nowego członka rodziny i zapoznać się z jego zapachem. Jeśli mruczek nie będzie chciał wchodzić w bezpośrednią interakcję z dzieckiem i zadowoli się obserwowaniem z dystansu, należy to zaakceptować. W miarę możliwości postaraj się jak najszybciej wrócić do codziennego planu dnia. Podaj kotu posiłek o zwykłej porze, pobaw się z nim lub urządź sesję głaskania. Chodzi o to, by zwierzę nie nabrało przekonania, że zostało zepchnięte na boczny tor.
