Krople do nosa, które szkodzą kotu – najczęstsze pomyłki opiekunów

Wielu opiekunów zwierząt traktuje je jak członków rodziny. Nic więc dziwnego, że kiedy kot zdradza pierwsze objawy infekcji, właściciel chce mu szybko pomóc, podając specyfiki z domowej apteczki. Niestety, w dobrej wierze bardzo łatwo popełnić błąd, który może kosztować kota zdrowie, a czasem nawet życie. Jednym z częstszych przykładów takich niebezpiecznych działań jest stosowanie ludzkich kropli do nosa u kotów. Czy można zastosować coś zamiast nich?
- Dlaczego ludzkie krople do nosa są niebezpieczne dla kota
- Objawy zatrucia i co robić
- Poprawna diagnoza
Dlaczego ludzkie krople do nosa są niebezpieczne dla kota
Łatwo wyobrazić sobie taką sytuację: kot kicha, ma trudności z oddychaniem przez nos, z którego wypływa wydzielina. Opiekun, nie chcąc czekać na wizytę u weterynarza, sięga po to, co akurat ma w domowej apteczce. Czasem są stare leki, zapisane przez lekarza w trakcie ostatniej kuracji, czasem preparaty dostępne bez recepty. Z pozoru niewinna próba pomocy może mieć dramatyczne skutki.
Krople do nosa dla ludzi często zawierają substancje obkurczające naczynia krwionośne, takie jak ksylometazolina lub oksymetazolina . Chociaż u ludzi substancje te skutecznie udrażniają nos, u kotów mogą wywołać szereg niebezpiecznych objawów. Organizm kota jest znacznie mniejszy i wrażliwszy, a substancje te są dla niego toksyczne, nawet w niewielkiej dawce. Podanie takich kropli może doprowadzić do poważnego zatrucia.
Objawy zatrucia i co robić
Zatrucie ksylometazoliną lub oksymetazoliną u kota może objawiać się różnymi symptomami, które często pojawiają się bardzo szybko. Do najpopularniejszych należą: spowolnienie lub przyspieszenie akcji serca, nadmierne pobudzenie, drżenie mięśni, osłabienie, wymioty, a nawet zapaść.
W skrajnych przypadkach może dojść do niewydolności oddechowej lub śpiączki, co jest stanem zagrożenia życia. Jeśli zauważysz u swojego kota którykolwiek z tych objawów po podaniu mu kropli, natychmiast skontaktuj się z weterynarzem. Czas ma kluczowe znaczenie, a szybka interwencja medyczna może uratować zwierzęciu życie. O tym, jak udzielić zwierzęciu pierwszej pomocy, przeczytasz tu.
Poprawna diagnoza
Katar u kota nie zawsze oznacza przeziębienie. Może być objawem infekcji wirusowej, alergii, chorób zębów lub ogólnoustrojowych. Bez odpowiedniej diagnostyki nie sposób dobrać skutecznego leczenia. Stosowanie przypadkowych środków tylko maskuje objawy i opóźnia rozpoczęcie właściwej terapii. To szczególnie niebezpieczne u młodych, starszych lub osłabionych mruczków, u których infekcje potrafią błyskawicznie się rozwijać.
Zatem w sytuacji, gdy nasz pupil ma objawy kataru, najrozsądniejszym krokiem jest wizyta u weterynarza. Specjalista oceni stan zdrowia zwierzęcia, przeprowadzi odpowiednie badania i – jeśli będzie to konieczne – przepisze preparat dostosowany do gatunku, wieku i wagi czworonoga. Na rynku dostępne są specjalistyczne krople i aerozole przeznaczone wyłącznie dla zwierząt, o bezpiecznym składzie i odpowiednim działaniu. O tym, jak zmniejszyć stres pupila w trakcie wizyty w gabinecie, przeczytasz tu.
