Twój kot wymusza jedzenie? Zrób to!

Kot-niejadek nikogo raczej nie zdziwi. Mruczki są znane z tego, że wybrzydzaj nad miską. Co nie oznacza, że nie zdarzają się również koty-żarłoki. Takie, które zjadłyby wszystko w zasięgu wzroku, wymuszające kolejną porcję karmy i podkradające produkty z talerza opiekuna. Jak im pomóc?
Z tego artykułu dowiesz się:
Blisko połowa kotów ma nadwagę
Kot to zwierzę, które kojarzy się ze zwinnością i gibkością. Niestety statystyki nieco zaburzają ten obraz. Według szacunków podanych na stronie przychodni weterynaryjnej SpecVet około 44% polskich mruczków cierpi z powodu nadwagi, a 13% jest wręcz otyłych. Główną przyczyną tego stanu rzeczy jest… przekarmianie.
Predyspozycje genetyczne, kastracja/sterylizacja, zażywane leki oraz wiek znajdują się na dalszych pozycjach. Przekarmianie to podawanie zbyt dużej w stosunku do potrzeb danego zwierzęcia ilości jedzenia. Może się zdarzyć nawet wtedy, kiedy serwujemy naszemu pupilowi dokładnie tyle, ile producent karmy sugeruje na opakowaniu. Każdy organizm ma bowiem indywidualne zapotrzebowanie kaloryczne, które jest związane m.in. z wiekiem czy poziomem aktywności.
Dlaczego kot wymusza jedzenie?
Są na świecie koty, które tak bardzo kochają jeść, że żadna ilość karmy im nie wystarcza. Miauczą przy misce krótko po posiłku, zachowując się, jakby od miesięcy nie dostały kęsa pożywienia. Opiekun lituje się nad “cierpiącym” mruczkiem i wkłada kolejną porcję do miski. Po niedługim czasie sytuacja się powtarza, a zwierzę coraz bardziej się zaokrągla.
Wymuszanie jedzenia to poważny problem. U jego źródła leżą różne przyczyny, np. nuda albo stres. Kot, który nie ma nic lepszego do roboty, może wielokrotnie w ciągu dnia upominać się o posiłek. Jeśli nie kontrolujemy ilości podawanego pokarmu, łatwo stracić rachubę. Najlepsze karmy dla kota znajdziesz tu.
Sposoby postępowania z kocim głodomorem
Jak sobie poradzić z kotem-głodomorem? Warto zacząć od podstaw, czyli wyliczenia zapotrzebowania kalorycznego naszego mruczka. Jeśli nie umiesz tego zrobić samodzielnie, udaj się do zoodietetyka. Specjalista precyzyjnie określi, ile twój czworonóg może zjeść, żeby utrzymać wagę. Zaproponuje również rozsądny deficyt, dzięki któremu grubasek straci zbędny tłuszcz.
Właściwie nikt nie lubi być na diecie i zasada ta nie omija kotów. Jeśli jednak chcesz odchudzić swojego pupila, nie możesz ulegać jego miaukom i smutnemu spojrzeniu. Zacznij podawać przynajmniej niektóre posiłki w silikonowej macie do lizania lub misce spowalniającej jedzenie, istnieje szansa, że kot lepiej zniesie ograniczenie zbyt dużych dotąd porcji.
Powinieneś również zwiększyć poziom jego aktywność, nie tylko fizycznej, ale i umysłowej. Proponowanie zwierzęciu zabawek na przysmaki lub organizowanie treningu klikerowego to świetny sposób na urozmaicenie mu wymagającego okresu redukcji wagi. O dobrej zabawcze intelektualnej dla kota przeczytasz tu.
