Kot przewraca się przy Twoich nogach? To jeden z jego najważniejszych komunikatów

Pokazywanie brzucha jest jednym z najbardziej wymownych gestów w kociej mowie ciała. Kiedy zwierzę odsłania tak wrażliwe miejsce, świadczy to o zaufaniu. Ale uwaga - niekoniecznie jest to zachęcenie do głaskania.
- Dlaczego kot kładzie się na plecach?
- Jedno zachowanie, wiele znaczeń
- Dlaczego odsłonięcie brzucha nie zawsze oznacza „pogłaszcz mnie”?
Dlaczego kot kładzie się na plecach?
Brzuch to najbardziej wrażliwa część ciała kota. Odsłanianie go w naturze praktycznie nie wchodzi w grę, ponieważ jest zbyt ryzykowne. No, chyba że kot czuje się wyjątkowo pewny siebie lub chce się w ten sposób skomunikować z innym zaprzyjaźnionym kotem.
W warunkach domowych gest ten może pojawiać się częściej, jednak również należy go docenić. Gdy kot przewraca się u Twoich stóp, wyraża w ten sposób pełne zaufanie. Pozwala Ci zbliżyć się do najbardziej wrażliwego obszaru ciała, choć nie oznacza to jeszcze, że chce być w tym miejscu głaskany.
Jedno zachowanie, wiele znaczeń
Przewracanie się bywa też formą proszenia o uwagę. Kot chce w ten sposób przekazać, że chętnie spędziłby z Tobą czas. Często zachowaniu temu towarzyszy przeciąganie się, mruczenie albo... gruchanie, czyli specyficzny dźwięk będący czymś pomiędzy miauczeniem i mruczeniem.
Kładzenie się na plecach może być również oznaką głębokiego relaksu. Kot pokazuje, że czuje się komfortowo w swoim otoczeniu i w Twojej obecności. Jeśli jego ciało jest rozluźnione, a ogon spokojny, to znak, że jest w doskonałym nastroju.
Dlaczego odsłonięcie brzucha nie zawsze oznacza „pogłaszcz mnie”?
Większość kotów nie lubi głaskania po brzuchu. Pokazanie tej części ciała jest wyrazem zaufania, lecz jednocześnie czworonóg zachowuje gotowość do szybkiej reakcji, jeśli poczuje się nieswojo. Niektóre koty potraktują dotknięcie brzucha jako naruszenie ich przestrzeni osobistej i mogą zareagować odruchem obronnym.
Warto zwrócić uwagę na sygnały, które wysyła zwierzak. Rozluźniona postawa zwykle świadczy o komforcie. Energiczne machanie ogonem sygnalizuje napięcie, a odciągnięte do tyłu uszy oznaczają, że kot nie życzy sobie dotyku. Najlepszą reakcją w takiej sytuacji jest spokój. Usiądź obok pupila i pozwól mu zdecydować, czy chce zainicjować kontakt. Jeśli sam się do Ciebie zbliży, zacznie ocierać pyszczkiem lub mruczeć, możesz delikatnie go pogłaskać w miejscach, które lubi.
