Nie walcz z kotem o miejsce na kanapie. Wystarczy jeden trik

Ile razy wstałeś z kanapy tylko po to, by po powrocie zorientować się, że Twoje miejsce zostało zajęte przez puchatego intruza? Kot mógł wybrać tuzin innych legowisk znajdujących się w mieszkaniu, ale wybrał akurat Twoją ulubioną poduszkę. Dlaczego?
Dlaczego kot Cię podsiada?
Gdy kot zajmuje Twoje miejsce, zaspokaja kilka kluczowych potrzeb. Przede wszystkim… ciepła i wygody! Wygrzany przez ludzkie ciało fragment kanapy to prawdziwy rarytas, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym. Po co kłaść się w chłodnym legowisku, skoro tak niedaleko znajduje się źródło ciepła?
Ale to nie wszystko. “Podsiadanie” człowieka wiąże się również z potrzebą bliskości. Mruczek kładzie się na Twoim ulubionym fotelu, bo chce czuć Twój zapach i zmieszać go ze swoim własnym. To daje mu poczucie komfortu i przynależności. “Należysz do mnie, a ja do Ciebie” – takie przesłanie kryje się za tym gestem.
Sposoby na bezkonfliktową zmianę
Zamiast walczyć z zajmującym Twój fotel kotem, warto przekierować jego uwagę na inne, równie atrakcyjne miejsce. Postaw obok biurka, łóżka lub kanapy małe legowisko, miękki kocyk, albo jeszcze lepiej matę grzewczą. Aby dodatkowo zachęcić mruczka do korzystania z tej alternatywy, posyp ją kocimiętką lub spryskaj feromonami w sprayu. Istnieje szansa, że "przekupisz" w ten sposób pupila i przekonasz go, że nowa miejscówka jest dużo lepsza od "starej".
Pamiętaj również, że czasem kot zajmuje Twoje miejsce bo... potrzebuje uwagi. Być może właśnie poczuł się w nastroju do zabawy. Sposobem na ograniczenie takiego zachowania są regularne sesje polowania na wędkę lub innej ciekawej aktywności. Kot wybawiony to kot, który jest szczęśliwy. Polecane zabawki dla mruczków znajdziesz tu.
Trening kluczem do skuteczności
Aby oduczyć kota “podsiadania”, możesz spróbować prostego treningu. Kiedy pupil zajmie Twoje miejsce, delikatnie przenieś go do jego własnego legowiska. Nagródź czworonoga smakołykiem lub pochwałą za każdym razem, gdy położy się na wyznaczonym dla niego miejscu. Konsekwencja jest tutaj kluczowa – koty uczą się przez powtarzanie.
Pamiętaj, żeby nigdy nie okazywać złości wobec kota, który położył się na Twoim miejscu. On nie robi tego złośliwie i nie chce zrobić Ci na złość. Wykazując się cierpliwością i sprytem, “odzyskasz” swoje miejsce. A jeśli żadna wymieniona tu metoda nie zadziała, skonsultuj się z behawiorystą. Więcej na temat jego pracy przeczytasz tu.
