Kot śpi na routerze WiFI? Powód zaskoczy nawet największych kociarzy!

Twój kot całymi dniami śpi na routerze, jakby pilnował sprzętu przed awarią? Nie martw się – nie planuje kariery w IT. W jego świecie to idealne miejsce na drzemkę! Routery, laptopy i inne urządzenia elektroniczne mają w sobie to “coś”, co mruczki wręcz uwielbiają.
W poszukiwaniu ciepła
Koty to mistrzowie w oszczędzaniu sił – potrafią przespać nawet 18 godzin dziennie, w zależności od wieku. Ale nawet w totalnym bezruchu zwierzęcy organizm musi utrzymać stałą temperaturę ciała, która wynosi około 38–39°C. Zadanie to wymaga spalenia mnóstwa energii. Aby nieco usprawnić ten proces, mruczki szukają zewnętrznych źródeł ciepła, które będą działać jak kaloryfer.
Zanim w naszych domach pojawiły się sprzęty wydzielające ciepło, koty spały na piecach i przy kominkach. Dziś mają do dyspozycji routery, laptopy czy konsole gier wideo. Widok kota zwiniętego w kłębek na klawiaturze żadnego kociarza nie zdziwi.
Wspomnienie mamy
Jednak nie tylko o ciepło tu chodzi. Sprzęty elektroniczne często produkują delikatne wibracje i jednostajny szum. Niektórym mruczkom bodźce te dostarczają dodatkowych wrażeń – przypominają bowiem dźwięki, jakie słyszały jako kocięta spędzające większość czasu przy matce, takie jak mruczenie i rytmiczne bicie serca.
Mechanizm ten jest często wykorzystywany w procesie odchowywania osieroconych kociąt. Istnieją specjalne pluszowe zabawki wyposażone w we wkład symulujący bicie serca. Kiedy kociak się do takiego pluszaka przytuli, odczuwa namiastkę matczynej opieki. Więcej na ten temat przeczytasz tu.
Potencjalne zagrożenia
Z punktu widzenia kota router czy inne urządzenia elektroniczne to świetne legowiska. Ale czy na pewno są bezpieczne? Trzeba pamiętać, że śpiący zwierzak blokuje otwory wentylacyjne routerów, dekoderów czy konsol, co uniemożliwia ich chłodzenie. Może to prowadzić do spowolnienia działania sprzętu, częstych awarii, a w skrajnych przypadkach do uszkodzenia urządzenia. Co więcej, jeśli pupil strąci sprzęt z półki, może go uszkodzić lub zranić samego siebie. Wreszcie gadżety elektroniczne gromadzą kurz, który osadza się na sierści kota.
Warto więc zapewnić zwierzęciu bezpieczną alternatywę. Do tego celu świetnie nadają się legowiska-hamaki do zawieszenia na kaloryferze, a także specjalne maty grzewcze. Ostatecznie można do starego legowiska mruczka włożyć termofor z ciepłą wodą. Polecane kocie posłania znajdziesz tu.
