Dziwne falowanie skóry na grzbiecie kota - nie ignoruj tego objawu

Koty to niezwykle wrażliwe, delikatne, ale również tajemnicze zwierzęta. Ich zachowania potrafią zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych opiekunów. Jedną z takich zagadek jest dziwnie kurcząca się skóra na grzbiecie. Czy należy się nią martwić?
Tajemnicza choroba
Koty to bardzo popularne zwierzęta. Według badań przytaczanych przez portal infor.pl, w 41% polskich gospodarstw domowych można znaleźć mruczącego czworonoga. Mimo że udomowiliśmy te zwierzęta około 10 tys. lat temu, to wciąż wiele ich zachowań pozostaje dla nas niejasne.
Jedną z takich tajemniczych przypadłości jest choroba, która objawia się gwałtownymi, wywołującymi niepokój zwierzęcia skurczami mięśni grzbietu, nerwowym wylizywaniem tej okolicy oraz bieganiem, które wygląda tak, jakby czworonóg chciał uciec przed swoją własną tylną częścią ciała.
Dziwne objawy
Zespół falującej skóry (z angielskiego FHS - Feline Hyperesthesia Syndrome ) to zaburzenie, które przypomina ataki paniki lub padaczki. Chociaż nadal nie do końca wiadomo, co dokładnie wywołuje FHS , wiadomo jedno: to nie jest „wymysł” kota, lecz realny problem zdrowotny, który może znacząco wpłynąć na jego samopoczucie i jakość życia.
Do głównych objawów FHS zalicza się m.in. “falowanie skóry na grzbiecie”, najczęściej w okolicy lędźwiowej, która jest spowodowana skurczem mięśni tamtej okolicy; nadmierne lizanie się, gryzienie lub drapanie, często skoncentrowane na grzbiecie, ogonie lub udach; niespodziewane zrywanie się do biegu, jakby kota coś przestraszyło; wrażliwość na dotyk, zwłaszcza w okolicy grzbietu, z powodu którego kot może reagować agresją lub próbą ucieczki. Więcej o kociej agresji przeczytasz tu.

Nie czekaj, działaj
“FHS to rzadki syndrom, którego dokładna przyczyna wciąż nie została poznana. Może rozwijać się w powiązaniu z szerszymi problemami behawioralnymi, napadami drgawek lub zaburzeniami nerwicowymi. Koty bardzo aktywne oraz nerwowe są traktowane jako grupa podwyższonego ryzyka przy tym schorzeniu” - pisze behawiorystka Małgorzata Biegańska-Hendryk na blogu kocibehawioryzm.pl.
Wśród przyczyn zespołu falującej skóry wymienia się m.in. zaburzenia neurologiczne; zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, szczególnie u kotów o wysokim poziomie lęku; różnego rodzaju schorzenia dermatologiczne; problemy z kręgosłupem; dolegliwości bólowe; stres i nudę.
Jeśli twój kot wykazuje objawy FHS, nie czekaj. Zwierzę cierpi, więc jak najszybciej zabierz je do weterynarza. Specjalista wykluczy wszystkie potencjalne choroby i podejmie decyzję o ewentualnym leczeniu. W następnej kolejności warto zgłosić się do behawiorysty, który sprawdzi dobrostan zwierzęcia i doradzi ewentualne zmiany środowiskowe lub terapię behawioralną. Więcej o pracy behawiorysty przeczytasz tu.
Żródła
- https://www.infor.pl/prawo/nowosci-prawne/6736091,polacy-sa-wielkimi-milosnikami-kotow-zajmujemy-drugie-miejsce-w-europ.html