Kot uderza ogonem o podłogę? Behawioryści zdradzają, o czym chce Ci powiedzieć

Świadomi opiekunowie kotów doskonale zdają sobie sprawę z tego, że kiedy pupil uderza nerwowo ogonem o podłogę, należy trzymać się od niego z daleka. "Bicie" ogonem oznacza bowiem, że zwierzę jest rozdrażnione i kontakt z nim grozi podrapaniem. I faktycznie jest to prawidłowa diagnoza, ale czy zawsze?
- Ogon jako narzędzie komunikacji
- Kiedy ruchy ogona świadczą o napięciu?
- Ogon to nie wszystko, liczy się kontekst
Ogon jako narzędzie komunikacji
Ogon to jedna z najbardziej ekspresyjnych części ciała kota. Choć nie wydają dźwięków, to na podstawie jego ruchów możemy się zorientować w nastroju zwierzęcia. Ogon zdradza, czy mruczek jest zaledwie lekko zaniepokojony, czy może już bardzo zdenerwowany.
Generalna zasada jest taka, że im bardziej gwałtownie porusza się koci ogon, tym bardziej zwierzę jest pobudzone. Delikatne uginanie jedynie końcówki tej części ciała świadczy o tym, że mruczek zauważył coś interesującego i teraz to analizuje lub po prostu intensywnie myśli. Takich mikroruchów nie powinniśmy odbierać jako oznak agresji.
Kiedy ruchy ogona świadczą o napięciu?
Kiedy kot siedzi lub leży, a jego ogon gwałtownie uderza o podłogę, oznacza to, że zwierzę odczuwa duże napięcie. Dzieje się tak na przykład wtedy, kiedy widzi za oknem ptaka, którego nie jest w stanie złapać. Frustracja łowiecka nie może zostać rozładowana inaczej niż poprzez ruchy ogona.
“Bicie” ogonem o podłogę w trakcie głaskania może oznaczać konflikt emocjonalny. Mruczkowi z jednej strony podobają się pieszczoty, z drugiej czuje się już trochę przestymulowany. Zamiast uciec, wysyła sygnał świadczący o napięciu. Jeśli go zignorujemy, czworonóg może przejść do konfrontacji. Więcej na ten temat przeczytasz tu.

Ogon to nie wszystko, liczy się kontekst
Interpretując kocie emocje, zawsze bierz pod uwagę kontekst, w którym dane zachowanie się pojawia oraz wygląd innych części ciała, a w szczególności oczu, uszu i wibrysów. Ich ruchy pozwolą Ci zorientować się, w jakim naprawdę nastroju znajduje się aktualnie Twoje zwierzę. Więcej o mowie ciała mruczków przeczytasz tu.
A jeśli Twój pupil wyjątkowo często uderza ogonem o podłogę i sprawia wrażenie ogólnie niespokojnego, przyjrzyj się dokładniej jego środowisku i codziennej rutynie. Może się bowiem okazać, że zwierzę od dawna żyje w napięciu z powodu przewlekłego stresu wywołanego np. nudą i brakiem odpowiedniej stymulacji.