Kot robi kupę poza kuwetą. Winna może być zła dieta
Kiedy kot zaczyna załatwiać się poza kuwetą, opiekunowie często czują się bezradni, sfrustrowani, a nawet...urażeni. W końcu zwierzę ma do dyspozycji kuwetę, a mimo to podłoga, dywan czy łóżko stają się jego nowym „toaletowym” celem. To ważny sygnał, że coś w kocim świecie przestało działać tak, jak powinno. Czasami jest to dieta.
Kiedy wypróżnianie kojarzy się z dyskomfortem
Jednym z powodów, dla których kot załatwia się poza kuwetą, są problemy natury gastrycznej, a konkretnie zaparcia. Gdy zwierzę ma trudności z oddawaniem kału, może kojarzyć kuwetę z bólem lub stresem, dlatego zaczyna jej unikać. Co może powodować zaparcia u mruczka? Między innymi zbyt mała ilość wody w diecie (szczególnie u kotów jedzących tylko suchą karmę), brak ruchu (powszechny u kotów starszych), sierść połykana podczas mycia (szczególnie u kotów długowłosych), choroby.
Rzadkie oddawanie kału (co kilka dni), suchy i twardy stolec, wysiłek podczas wypróżniania, niepokój w kuwecie lub celowe jej unikanie to najpowszechniejsze objawy zaparć. Z problemem warto zgłosić się do lekarza weterynarii oraz zoodietetyka. Ten pierwszy wdroży niezbędne leczenie, drugi pomoże wprowadzić zmiany w sposobie odżywania.
Kuweta idealna
Nawet zdrowy kot może zacząć ignorować kuwetę, jeśli coś mu w niej nie pasuje. Tym “czymś” jest często brak higieny. Do brudnej, zbyt rzadko sprzątanej kuwety mruczek nie będzie chciał wchodzić. Równie poważnym problemem jest zły rodzaj żwirku (np. perfumowany lub niemiły w dotyku), a także rozmiar kociej toalety. Większośc opiekunów oferuje swojemu pupilowi zdecydowanie za małą kuwetę.
Aby dowiedzieć się, o co dokładnie zwierzęciu chodzi, najlepiej zaproponować mu “toaletowy szwedzki stół”, czyli ustawić w mieszkaniu kilka kuwet o różnych rozmiarach i z odmiennym rodzajem wypełnienia. Toaleta, którą kot będzie wybierał najczęściej, jest jego ideałem. Więcej na temat kuwety idealnej znajdziesz w tym artykule.
Kiedy skontaktować się z behawiorystą?
Bywa, że koty oddają kał poza kuwetą z powodu pasożytów. Aby się o tym przekonać, trzeba oddać odchody mruczka do analizy. Badanie jest dość szybkie i bezinwazyjne. Zyskamy dzięki niemu pewność, że czworonóg nie wymaga specjalistycznego leczenia.
A jeśli nasz pupil jest zdrowy i mimo czystej kuwety urządza sobie toaletę na łóżku czy kanapie, wtedy należy skontaktować się z behawiorystą, który na podstawie analizy zachowania zwierzęcia sporządzi indywidualny plan leczenia. Więcej o pracy behawiorysty przeczytasz tu.