Twój kot wcale nie śpi cały dzień, gdy Cię nie ma – robi coś o wiele ciekawszego!
W powszechnym myśleniu kot jest postrzegany jako stworzenie niezależne, które radzi sobie samo i w sumie nie potrzebuje ludzi. Jednak badania i obserwacje coraz częściej sugerują, że to spojrzenie jest nadmiernym uproszczeniem. Kot, gdy zostaje sam, wcale nie „odłącza się” od świata — raczej zmienia sposób bycia i adaptuje się do otoczenia.
Czas odpoczynku
Kiedy wychodzisz z domu do pracy, wiele kotów postanawia skorzystać z okazji i odpocząć. Nasi mruczący przyjaciele śpią przeciętnie od 12 do 16 godzin na dobę. Nic zatem dziwnego, że gdy w mieszkaniu zapada cisza, zwierzak zwija się w kłębek na ulubionym legowisku i ucina sobie drzemkę.
Nie oznacza to jednak, że przesypia cały okres nieobecności opiekuna w domu. Od czasu do czasu przechodzi w tryb aktywny. Jego uwagę zwracają hałasy dochodzące z zewnątrz, światło zmieniające swoje położenie wraz z ruchem słońca itd. Mruczek urządza sobie również regularne spacery do miski oraz do kuwety. Polecane kocie toalety znajdziesz tu.
Samotne spa
Po dłuższej drzemce przychodzi pora na zajęcie się sobą. Pielęgnacja futra, lizanie łap, czyszczenie pyszczka i uszu to czynności, które zajmują kotu mnóstwo czasu. Dobrze jest wykonywać je w optymalnych warunkach, czyli w ciszy i spokoju. Tego rodzaju rytuał nie tylko pielęgnuje sierść, ale również stan emocjonalny mruczka. Wycisza i uspokaja.
Pusta przestrzeń to również zaproszenie do eksploracji — i wiele kotów z niego korzysta. Czworonogi mogą bez przeszkód wędrować po mieszkaniu, zaglądać w niedostępne na co dzień kąty oraz odwiedzać miejsca, z których zazwyczaj są wypraszane przez człowieka. Taka aktywność stymuluje aktywność mentalną i motoryczną.
Zapobieganie nudzie
Wielu opiekunów martwi się, że kot pozostawiony na długie godziny sam w domu po prostu się nudzi. Rozwiązaniem tego problemu są gadżety do samodzielnej zabawy, takie jak specjalne łamigłówki, w których można ukryć przysmaki lub mata węchowa, o której więcej informacji znajdziesz tu.
Chociaż koty rzadko cierpią na kliniczny lęk separacyjny, to jeśli zauważysz jego symptomy, takie jak: niepokój w momencie, w którym wychodzisz z domu; wokalizacja utrzymująca się długo po tym, kiedy opuściłeś miejsce zamieszkania, a także niezaspokajanie podstawowych potrzeb pod Twoją nieobecność, zgłoś się do behawiorysty.
