Wpatruje się w ciebie, a potem mruga: „koci buziak” w praktyce
Mówi się, że koty to zwierzęta tajemnicze i nieprzystępne, ale każdy opiekun wie, że potrafią okazywać uczucia na swój własny, unikalny sposób. Jednym z najbardziej uroczych, choć czasem niedocenianych sygnałów jest powolne mruganie, które przez wielu nazywane jest „kocim buziakiem”. Warto zastanowić się, dlaczego mruczki komunikują się w ten sposób.
Sekret "kociego buziaka"
Koty to zwierzęta dyskretne, które do komunikowania się używają głównie zapachów i mowy ciała. Niezwykle ważną rolę w tym procesie pełnią oczy. W naturze, bezpośredni, intensywny kontakt wzrokowy przeważnie świadczy o złych zamiarach patrzącego. Koty, które czują się zagrożone, nie mrugają.
Z drugiej strony powolne zamykanie i otwieranie oczu to sygnał, że czują się bezpiecznie. A zatem spokojne mruganie to sposób na wyrażenie spokoju i zaufania. Kiedy kot zamyka oczy w Twojej obecności, pokazuje, że jest całkowicie zrelaksowany. Gest ten nazywamy "kocim buziakiem".
Jak odpowiedzieć na "koci buziak"?
Co ciekawe, powolne mruganie działa w obie strony. Badania wykazały, że kiedy ludzie powoli mrugają do swoich kotów, te chętniej zbliżają się do nich, a nawet same odpowiadają tym samym gestem. Wykorzystując tę technikę, możesz zbudować silniejszą więź ze swoim pupilem. Jest to forma dialogu, która nie wymaga słów, a jedynie wzajemnej uważności.
Gdy Twój kot obdarzy cię powolnym mrugnięciem, nie ma lepszej odpowiedzi niż odwzajemnienie tego gestu. Usiądź wygodnie, spójrz na mruczka, a następnie powoli przymknij powieki i po chwili znów je podnieś. Wykonaj ten ruch w spokojny, nienachalny sposób. Pokażesz w ten sposób zwierzęciu, że rozumiesz język, którym się posługuje i odwzajemniasz jego zaufanie. Inne przyjazne kocie gesty znajdziesz tu.
"Buziak" sposobem na lęk
Niektórzy behawioryści sugerują, że używanie "kocich buziaków" może być skutecznym sposobem na uspokojenie lękliwego kota. Zamiast podchodzić do zdenerwowanego zwierzęcia i go dotykać, co mogłoby wywołać dodatkowy stres, możesz spróbować dodać mu otuchy na odległość. Powolne mruganie, połączone ze słowami wsparcia wypowiadanymi spokojnym głosem, pomoże pupilowi poczuć się bezpieczniej.
Oprócz opisanych wyżej “buziaków” mruczki dysponują jeszcze innymi sposobami na okazywanie uczuć. Mruczenie, ocieranie się o nogi, “barankowanie” to tylko niektóre z nich. Aby lepiej zrozumieć swojego podopiecznego, zwracaj uwagę na mowę jego ciała. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w tym artykule.
