Czy w Polsce są kolibry? Nie, ale łatwo je pomylić z tym osobnikiem

Fruczak gołąbek (Macroglossum stellatarum) to motyl, który należy do rodziny zawisakowatych (Sphingidae). Z wyglądu przypomina… kolibra. Podobnie jak on żywi się nektarem kwiatów. Aby go pobrać, zawisa nad rośliną, bardzo szybko machając skrzydełkami. Można go spotkać w Polsce.
Motyl jak ptak
Fruczak gołąbek to motyl o bardzo charakterystycznym wyglądzie. Jego ciało jest krępe, a skrzydła osiągają rozpiętość do 4,5 cm. “Przednie skrzydła fruczaka gołąbka są ciemnoszare, w niewyraźne poprzeczne paski. Tylne, żółtobrązowe z czarnymi brzegami. Na odwłoku owada znajduje się dobrze widoczna kępka włosków przy odbycie, przypominająca niektórym ogon ptaka” – czytamy na portalu ekoetos.pl.
Fruczaki lubią ciepło. Większość roku spędzają na południu Europy. Do Polski przylatują pod koniec maja oraz w sierpniu. Jesienią wracają tam, skąd przybyły. Można znaleźć w różnych środowiskach, w tym w ogrodach, sadach oraz na terenach wiejskich. O innym ciekawym przybyszu z odległych krajów przeczytasz tu.
Zwab fruczaka na balkon
Ten niezwykły motyl żywi się nektarem, który pobiera z kwiatów za pomocą długiej ssawki. To m.in. przez nią bywa mylony z kolibrem. Ciekawe odkrycie na temat tego ptaka przeczytasz tu. Ssawka działa jak malutka słomka do napojów. Owad podlatuje do kielicha i zawisa nad nim na kilka sekund, uderzając skrzydłami nawet do 80 razy na sekundę. Wygląda zupełnie jak ptak.
Fruczaka można łatwo zwabić do swojego ogródka lub na balkon, sadząc na nim różne rośliny. Jak podaje portal ekoetos .pl, szczególnie dobrze sprawdzą się te o długich i wąskich kwiatach na przykład pelargonie, budleje, dalie lub cynie. Zwierzę lubi spokój, dlatego w trakcie żerowania nie należy mu przeszkadzać, tylko podziwiać z daleka.
