Operator koparki próbował pomóc ptakowi, który utknął w wodzie. Musiał być bardzo ostrożny

Koparka wydaje się mało precyzyjnym sprzętem. Tymczasem operator jednego z tych urządzeń zdołał pomóc małemu ptakowi wydostać się ze śmiertelnej pułapki. Musiał być bardzo delikatny.
Z tego artykułu dowiesz się:
Niebezpieczna toń
Mały, czarno-biały ptak utknął na jeziorze Michigan. Woda była lodowato zimna, dookoła leżały zaspy śniegu. Zwierzę unosiło się bezradnie na wodzie. Nie mogło wydostać się na brzeg, choć robiło, co mogło, żeby wydostać się z pułapki. Podobną historię przeczytasz w tym artykule.
Pomoc przyszła niespodziewanie. Operator wielkiej koparki gąsienicowej zdecydował się wyłowić ptaka za pomocą łyżki zamontowanej na ramieniu swojej ogromnej maszyny. Zadanie było niezwykle trudne. Koparka to gigantyczny sprzęt o wadze wielu ton. Sama jej łyżka robi wrażenie. W porównaniu do niewielkiego ptaka jest naprawdę monstrualna.
Koronkowa robota
Człowiek, który siedział za sterami urządzenia, kilkakrotnie usiłował “ zgarnąć ” biało-czarne stworzenie razem z wodą i piaskiem do łyżki, ale z marnym rezultatem. Wywołane przez ruchy łyżki fale spychały niedoszłego “ pasażera ” ku brzegowi, aby zaraz potem wciągnąć go z powrotem do wody. Na filmie zamieszczonym w internecie widzimy, jak zwierzę walczy z nurtem, bezradnie okręcając się wokół własnej osi.
W końcu jednak wysiłki operatora koparki dały oczekiwany rezultat. Przy jednym z kolejnych podejść udało się delikatnie umieścić ptaka w łyżce. Całej tej niezwykłej operacji towarzyszy tryumfalny okrzyk “ O, tak! ” człowieka, który sfilmował to niecodzienne zdarzenie. Pozostaje mieć nadzieję, że czarno-białe stworzenie wyszło z opresji bez szwanku. Historię innego uratowanego ptaka znajdziesz tu.
