Nawiedzony most? Psy giną tu masowo skacząc w przepaść. Już ponad 600 ofiar

Szkockie miasteczko Dumbarton zyskało złą sławę z powodu bardzo dziwnego zjawiska. Psy, które wchodzą na położony niedaleko most, z niewiadomych przyczyn… rzucają się do wody. Spekuluje się, że aż 600 czworonogów podjęło to desperackie działanie. Co je do tego skłoniło?
Most strachu
Most Overtoun znajduje się w zachodniej części Szkocji, w pobliżu miasteczka Dumbarton. Został zbudowany w 1895 r. przez firmę Garshake Estate, na polecenie lorda Overtoun. Kamienna konstrukcja wznosi się na wysokości kilkunastu metrów nad poziomem wody. Do lat 50. XX wieku nikt poza miejscowymi o niej raczej nie słyszał.
“Badania wykazały, że od lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku z mostu wyskoczyło około 50 psów” – informuje portal ekologia.pl. Nieoficjalnie prób “psich samobójstw” miało być aż 600. “Co więcej, czworonogi skaczą z tego samego miejsca, a na dziwną i niepokojącą aurę miejsca skarżą się okoliczni mieszkańcy” – czytamy na stronie rmf.fm.
Dlaczego psy skaczą z mostu?
Fakt.pl informuje: "Jak podaje serwis >>Mirror<< większość psich samobójców należała do ras długowłosych – labradorów, owczarków collie i golden retrieverów. Do wypadków dochodzi najczęściej w okresie letnim, gdy na zewnątrz jest pogodnie i słonecznie. Co ciekawe psy skaczą jedynie z jednej strony mostu”. Więcej na temat labradorów przeczytasz tu.
Niektóre zwierzęta giną, inne przeżywają upadek, tylko po to, by po ponownym wejściu na most znów z niego skoczyć. Skąd bierze się to dziwne zachowanie? Istnieje kilka hipotez. Jedna z ich głosi, że w Overtoun znajduje się granica między światem żywych i umarłych. Wyjątkowo wrażliwe czworonogi wyczuwają bliskość ludzkich dusz i dlatego rzucają się w przepaść.
Według innej lokalnej legendy most skrywa w sobie mroczną tajemnicę. Pewnego dnia słabujący na umyśle ojciec zrzucił z mostu własne dziecko, które miało być opętane przez demona. “Różne wersje opowieści tłumaczą, że syn albo przeżył upadek i zmarł w szpitalu dzień później, albo kilka lat później sam próbował zakończyć swoje życie. To ogrom cierpienia i negatywnej energii ma zwabiać czułe na ludzkie emocje psy i ciągnąć je w przepaść” – tłumaczy rmf .fm.
Wszystko przez norki?
Co na to eksperci? Nie zostawiają na baśniach i legendach suchej nitki. Specjalista od psich zachowań dr David Sands twierdzi, że na moście Overtoun da się wyczuć niezwykle intensywną woń norek, które urzędują pod przęsłami. Psy, szczególnie te myśliwskie, obdarzone niezwykle czułym węchem, podążając za interesującym zapachem, bez zastanowienia skaczą do wody. Więcej na temat psiego nosa przeczytasz tu.
Z takim wytłumaczeniem nie zgadzają się specjaliści od zjawisk paranormalnych. “Część badaczy uważa, że zwierzęta rzucają się w dół z ciekawości. Jednak ich właściciele są pewni, że psy zmusiła do samobójstwa >>niewyjaśniona<< siła. Wersję tą potwierdzają badacze zjawisk nadprzyrodzonych. Według nich most jest nawiedzony. Eksperci przekonują, że psy podobnie jak i dzieci posiadają zdolność wyczuwania duchów i są bardzo wrażliwe na złą energię ” – czytamy na internetowej stronie “Faktu”.
