Nie tylko ludzie potrzebują czasem pomocy chiropraktyka, ale również... żyrafy

Chiropraktyk, zwany potocznie kręgarzem, dr Joren Whitley z Oklahomy na co dzień pomaga ludzkim i zwierzęcym pacjentom. Dzięki terapii manualnej jego podopieczni błyskawicznie wracają do pełnej sprawności. Poprawę samopoczucia widać gołym okiem. Spójrzcie tylko na tę żyrafę!
Z tego artykułu dowiesz się:
Międzygatunkowa pomoc
Czy wiecie, że w szyi żyrafy znajduje się tyle samo kręgów, co u innych ssaków, czyli siedem? Jedyna różnica polega na ich długości. Jeden krąg tego sympatycznego zwierzaka mierzy około 30 cm, co sprawia, że jego szyja może osiągnąć długość nawet 2 metrów. Mimo ogromnych rozmiarów jest wyjątkowo giętka i zbudowana tak, by utrzymać bardzo ciężką głowę.
Nic więc dziwnego, że czworonóg tego gatunku czasem potrzebuje pomocy doświadczonego terapeuty zajmującego się aparatem ruchu. Dr Joren Whitley ma spore doświadczenie w pracy z klientami każdego gatunku. W swojej praktyce miał już do czynienia z ludźmi, psami, kotami, świniami, lamami oraz końmi. Na tym jednak nie poprzestał. W trakcie praktyki współpracował m.in. z zoo w Oklahoma City i różnymi sanktuariami dla dzikich zwierząt.
Wdzięczny pacjent
Na zamieszczonym w mediach społecznościowych filmiku widzimy doktora Whitley manipulującego przy szyi pacjentki. Rozmiar jej głowy robi wrażenie- jest prawie tak wielka jak człowiek! Mimo to lekarz się nie waha, tylko wkracza do akcji. Dzięki jego zwinnym ruchom zwierzę zaczyna czuć się lepiej. Nie da się tego oszukać- widzimy, jak żyrafa “tuli się” do swojego dobrodzieja, jakby chciała mu powiedzieć “dziękuję”.
Uwagę widza przykuwa jeszcze jeden detal- ogromne “rogi” znajdujące się na szczycie głowy zwierzęcia. Tak naprawdę nie są to wcale żadne “rogi”, tylko ossikony, czyli wyrostki kostne czaszki, które spełniają wiele istotnych zadań. Służą na przykład do termoregulacji. Samiec używa ich również do walki z rywalami.
Najwyższa żyrafa świata
Żyrafa sawannowa to najwyższe zwierzę lądowe na świecie. Przeciętny samiec osiąga wzrost od 4,6 do 5,5 metra. Światowy rekordzista dorósł do 5,8 metra. Miał na imię George i mieszkał w jednym z ogrodów zoologicznych w Anglii. Zmarł w 1969 roku. Informacje o innym ciekawym lokatorze polskiego ogrodu zoologicznego znajdziesz tu.
W Księdze Rekordów Guinessa widnieje imię jego następcy, który jest zaledwie o 10 cm niższy. Forest, bo tak się nazywa, mieszka w zoo w Queensland (Australia). Zdobył zaszczytny tytuł najwyższej żyjącej aktualnie żyrafy świata w 2020 r. Ale to nie jedyne jego osiągnięcie. W ciągu ostatniej dekady aż 12 razy został tatą. O innej próbie dostania się do Księgi Rekordów Guinessa przeczytasz w tym artykule.
