Czy bieganie po ogródku zastępuje spacer? To musi wiedzieć każdy opiekun psa

Bokser leżący w ogrodzie
Czy pies bez spacerów jest szczęśliwy?, fot. Екатерина Арцыбашева
ikona podziel się
Opublikowano: 12.09.2024 r., 13:12 | Autor: Justyna Sterczewska
Wielu właścicieli domów z ogrodem myśli, że to idealne rozwiązanie dla psa – w końcu ma gdzie biegać i spędzać czas na świeżym powietrzu. W ogłoszeniach adopcyjnych często można przeczytać, że pies najlepiej odnajdzie się „w domu z ogrodem”, co sugeruje, że to wystarczy, by był szczęśliwy. Ale czy na pewno? Niestety, nie do końca. Nawet największy ogród nie zastąpi codziennych spacerów, które są nie tylko okazją do ruchu, ale też do poznawania świata. Dlaczego spacer jest tak ważny? O tym właśnie opowiemy w tym artykule.

Czy wyprowadzanie psa na spacer jest konieczne?

Brak regularnych spacerów często prowadzi do problemów z zachowaniem u psów – od ciągnięcia na smyczy, po agresję czy frustrację. Kiedy pies ma do dyspozycji jedynie ogród, jego świat staje się przewidywalny i po prostu nudny. Podobnie jak my, pies potrzebuje ruchu i nowych bodźców. Samo bieganie po podwórku to za mało, by zaspokoić jego naturalną potrzebę eksploracji.

Jeśli spacer to rzadkość, pies przeżywa go z ogromną ekscytacją, co często prowadzi do trudnych zachowań. Zamiast cieszyć się wyjściem, pies zaczyna ciągnąć na smyczy, a nadmierne emocje sprawiają, że reaguje impulsywnie na inne psy czy ludzi. W efekcie właściciel zaczyna unikać spacerów, widząc w nich więcej kłopotu niż radości.

Jednak ograniczenie psa tylko do ogrodu to błędne koło. Ogród nie zastąpi spaceru, który jest kluczowy zarówno dla fizycznej, jak i psychicznej równowagi psa. Regularne wyjścia to najlepszy sposób, by zapewnić psu szczęście i uniknąć problemów behawioralnych, a sobie – przyjemność ze wspólnych spacerów.

Czy socjalizacja psa zanika?

Wczesna socjalizacja psa to podstawa – każdy odpowiedzialny opiekun wie, jak ważne jest, by maluch nauczył się dogadywać z innymi psami, oswoił się z obcymi ludźmi i nie bał się ulicznego zgiełku. Ale nawet jeśli zadbamy o to na początku, te umiejętności z czasem zanikają, jeśli nie są regularnie ćwiczone. Nawet najbardziej towarzyski pies, pozbawiony stałych kontaktów, może stracić swoją otwartość.

Pomyślcie o sobie – co by było, gdybyście spędzili tygodnie, a nawet miesiące, bez rozmów z innymi ludźmi? Gdyby nagle przyszło wam kogoś spotkać, czy potrafilibyście prowadzić luźną, naturalną rozmowę? A może czulibyście się nieswojo, jak ktoś, kto nagle zapomniał, jak się rozmawia? Podobnie działa to u psów. Bez regularnych kontaktów społecznych ich zdolności komunikacyjne mogą się zatrzeć.

Psy, które stają się agresywne lub lękliwe, to często te, które zostały odcięte od kontaktu z innymi. Brak spacerów i możliwości interakcji sprawia, że nie mają okazji ćwiczyć swoich umiejętności albo wręcz je tracą. Dlatego tak ważne jest, by zapewnić im regularne spacery i spotkania z innymi psami – to klucz do ich zdrowia psychicznego i unikania problemów z zachowaniem.

Czy pies bez spacerów jest szczęśliwy?

Każdy, kto doświadczył przymusowej izolacji podczas pandemii, wie, jak trudne to było doświadczenie. Choć mogliśmy czytać książki, przeglądać media społecznościowe czy oglądać wiadomości, to nic nie zastąpiło ulgi, jaką przynosiło wyjście z domu i zaczerpnięcie świeżego powietrza. Podobnie, a może nawet bardziej, czują się nasze psy, które pozbawione nowych bodźców po prostu się nudzą.

Naturalnym sposobem na poznawanie świata jest węszenie i eksploracja otoczenia. Gdy pozbawimy je dostępu do nowych zapachów i doświadczeń, zaczynają się nudzić, a to prowadzi do problemów. Niektóre psy stają się obojętne i ospałe, inne natomiast szukają zajęcia, np. przekopując ogródek czy szczekając na wszystko, co się rusza. To z kolei może przerodzić się w zachowania kompulsywne i obsesyjne.

Pies zamknięty na podwórku szybko traci zainteresowanie otoczeniem, bo przecież nie ma sensu węszyć czegoś, co doskonale zna. To tak, jakbyśmy czytali tę samą książkę po raz setny – żadna frajda, gdy każdą stronę znamy na pamięć. Nawet jeśli poświęcamy psu dużo uwagi, bawimy się i dajemy zadania, to trudno zastąpić mu naturalną stymulację, jaką daje spacer. Najlepszym rozwiązaniem, by zapewnić psu odpowiednią dawkę ruchu i bodźców, jest po prostu regularne zabieranie go na długie, różnorodne spacery.

Kiedy ogródek jest dobry dla psa?

Chociaż ogród nie zastąpi spaceru, są momenty, kiedy naprawdę ułatwia życie. Kiedy mamy w domu szczeniaka albo starszego psa, ogród jest zbawieniem, jeśli chodzi o załatwianie potrzeb fizjologicznych. Młode i wiekowe psy muszą wychodzić często, a odczucie potrzeby i jej załatwienie dzieli czasem dosłownie chwila. W takich sytuacjach brak konieczności biegania po schodach czy czekania na windę bywa wybawieniem i pomaga w utrzymaniu czystości w domu.

Adoptując psa po przejściach, który boryka się z problemami behawioralnymi, ogród staje się idealnym miejscem do stawiania pierwszych kroków. Dla psów lękliwych lub agresywnych wobec innych własny teren to bezpieczna przestrzeń, gdzie można powoli pracować nad zachowaniem. Możliwość dostosowania długości i pory spacerów do potrzeb psa pomaga mu stopniowo oswoić się ze światem poza domem, bez niepotrzebnego stresu.

Ogród jest też wielkim wsparciem, kiedy pies choruje. Zwłaszcza jeśli mieszkamy na wyższym piętrze bez windy, wychodzenie z dużym psem może być trudne. Gdy mamy do czynienia z rasami dużymi lub olbrzymimi, znoszenie psa ważącego 30-40 kg po schodach to prawdziwe wyzwanie. W takich sytuacjach własny ogród daje ogromny komfort, ułatwiając szybkie wyjścia bez przeciążania psa ani właściciela.

Pies na smyczy na spacerze z opiekunem
Spacer dla psa jest bardzo ważny, fot. Karoline Thalhofer

Ile razy dziennie pies powinien wychodzić na spacer?

Każdy pies potrzebuje codziennej dawki ruchu i stymulacji umysłowej, dlatego regularne spacery są nieodzownym elementem opieki nad dorosłym czworonogiem. Weterynarze i behawioryści zalecają przynajmniej trzy spacery dziennie, a przerwy między nimi nie powinny przekraczać 8-10 godzin. Warto zaplanować jeden dłuższy spacer, natomiast pozostałe dwa mogą być krótsze. Dobrze jest zorganizować spacery tak, aby przynajmniej jeden odbył się bez pośpiechu – rano lub po południu, zależnie od tego, co lepiej pasuje do naszego planu dnia. Ostatni spacer najlepiej zaplanować tuż przed snem, aby pies mógł spokojnie odpocząć przez noc.

ikona podziel się Przekaż dalej

Zobacz podobne artykuły

Skomentuj
Załóż kontoużytkownika
  • Komentuj pod własnym nickiem
  • Otrzymuj powiadomieniach o odpowiedziach na Twoje komentarze
Załóż konto